Strona główna Grupy pl.sci.farmacja Czy mozna bez recepty?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy mozna bez recepty?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-11-18 20:42:59

Temat: Re: Czy mozna bez recepty?
Od: "Pharmacist" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam uprzejmie!
Szanowni grupowicze! Wyjasnijcie mi jak to jest, ze w Grodzie Kraka prawie
wszystko mozna kupic bez recepty!!!??? Zawsze jak tam jestem przy okazji
przywoze pare Sulfacetamidow, Enarenali itp. Mozna tez bez wiekszych
problemow nabyc wszelkie Minuety, Mercilony, Marvelony, Gravistaty itd. itp.
Jak to jest do ciezkiej ch..... potem ludzie przychodza do mnie do apteki i
maja wielkie pretensje, ze "zawsze kupuje u siebie w aptece a pan robi
problem..." Najpierw myslalem, ze cygania, az sam nakupilem tych specyfikow
bez wiekszych problemow i stwierdzilem z przerazeniem, ze TO PRAWDA, ze
mozna je bez problemu w Kraku bez rec. kupic. Ludzie czy tak jest tez gdzie
indziej??!!!
Pozdrawiam!! Zdesperowany Pharmacist.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-11-18 22:25:06

Temat: Re: TOKSYCZNY AMINOFENAZON
Od: m...@p...fm (Chemik) szukaj wiadomości tego autora


Witam!
Jestem chemikiem ,moja specjalnoscia jest synteza lekow.
Mam pytanie do lekazry i farmaceutow. Jak to sie dzieje ze reklamowane sa
lekarstwa ktore pamietaja 1 wojne swiatowa jako leki nowej generacji na
dodatek "inteligentnie trafiaja w miejce chore" ? - ktos mial niesamowite
poczucie humoru- Ot taki Ibuprofen.
Ostatnio jest moda na Pyralgine jako wspanialy srodek przeciwbolowy. W koncu
potencjalny Polak nie musi sie znac na toxykologi.
Tylko zapomniano dodac subtelnej uwagi na temat toxycznosci substancji.
Kilka lat temu naglosniomo w mediach ten temat. Pochodne aminofenazonu
mialy zostac wycofane z obrotu jako toxyczne i niebezpieczne. Organizacja
FDA zaleca umieszczanie na opakowaniach odpowiednich etykiet oszczegajacych
potencjalnego klienta. Dlaczego w Polsce sprzedaje sie smieci?
"Aminofenazon, piramidon, lek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy, ze względu
na znaczną toksyczność wycofany z lekospisu wielu krajów. Aminofenazon
uszkadza nerki i błonę śluzową żołądka, dość często działa toksycznie na
szpik kostny: może wywołać agranulocytozę, a nawet aplazję szpiku."

Podczas zakupu "kontrolowanego" w aptekach nigdy nie otrzymalem informacji
na temat toxycznosci w/wym, tym bardziej ze prosilem o lek dla DZIECKA!
Brawo!!! Czyzby etyka zawodowa juz nie obowiazywała? A moze farmaceuci sa
tak niedouczeni? Jesli tak, proponuje zmienic zawod.:))

Pozdrawiam


----------------------------------------------------
------------------
Znajdz swoja druga polowe... >>> http://link.interia.pl/f1681


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-11-19 08:49:50

Temat: Re: Czy mozna bez recepty?
Od: A...@s...ca (Aleksander) szukaj wiadomości tego autora

Wczoraj poprosilem prawnikow z listy prawniczej do ktorej naleze zeby mi
wyjasnili jak oni by interpretowali "zagrozrenie". Do tej pory dostalem
jeden e-mail ktory przytaczam w calosci. Jak tylko dostane cos nowego to
przekaze Wam, bo uwazam to za bardzo ciekawy temat.

> Na liscie farmaceutow do ktorej naleze toczy sie ostra dyskusja na temat
> przepisu dotyczacego mozliwosci wydania przez aptekarza leku bez recepty.
> Jak w Waszej opinii interpretowalibyscie "nagle zagrozenie zdrowia lub
> zycia". Jest to o tyle ciekawe ze jak aptekarz wyda a nie bylo takie
> zagrozenia to podlega karze - lacznie z odsiadka. Dla mnie jest to niby
> zrozumiale, a z drugiej strony rozciagliwe jak guma balonowka.

Przepis jest nieslychanie rozciagliwy - zwlaszcza, ze zwykle osoba, u której
wystepuje "nagle zagrozenie zdrowia" nie przychodzi do apteki, a poza tym
"naglym zagrozeniem zdrowia" moze prawie kazda choroba z wyjatkiem moze
przewleklych, bo te nie sa nagle. Zwykla grypa moze byc uznana za nagle
zagrozenie zycia - i to bez wiekszego naciagania (w ciagu ostatniego 1.5
roku dwóch moich znajomych na grype - czy tez powiklania pogrypowe - po
prostu umarlo). Inna jest kwestia, czy w sytuacji naglego zagrozenia nalezy
stac w kolejce do apteki, czy raczej dzwonic po pogotowie - ale to przeciez
nie aptekarz ma decydowac. Z drugiej strony konkurencja wymusza na jednych
aptekarzach wyjatkowa ostroznosc, na innych zas wrecz przeciwnie. No bo jak
wytlumaczyc ze np. w Warszawie nie sposób jest kupic jakiegokolwiek leku
formalnie "na recepte" bez recepty - nawet syropu na kaszel albo no-spy dla
kobiety zaciazonej (z no-spa ostatnio sie cos pozytywnie zmienilo) a w
pewnym miescie niecale 150 km od stolicy w wiekszosci aptek mozna kupic
dowolny lek bez zadnego problemu (antybiotyki, leki nasercowe, sterydy). Sam
sie zastanawialem (chociaz wolalem nie pytac wprost) czy to pojemna
interpretacja przepisów, czy zaprzyjazniony z aptekarzem lekarz, który
wystawia recepty "na podkladke".


Milego dnia/wieczoru/wekendu
Aleksander
www.vitacomplete.com



----- Original Message -----
From: "Pharmacist" <p...@t...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, November 18, 2002 3:42 PM
Subject: Re: Czy mozna bez recepty?


> Witam uprzejmie!
> Szanowni grupowicze! Wyjasnijcie mi jak to jest, ze w Grodzie Kraka prawie
> wszystko mozna kupic bez recepty!!!??? Zawsze jak tam jestem przy okazji
> przywoze pare Sulfacetamidow, Enarenali itp. Mozna tez bez wiekszych
> problemow nabyc wszelkie Minuety, Mercilony, Marvelony, Gravistaty itd.
itp.
> Jak to jest do ciezkiej ch..... potem ludzie przychodza do mnie do apteki
i
> maja wielkie pretensje, ze "zawsze kupuje u siebie w aptece a pan robi
> problem..." Najpierw myslalem, ze cygania, az sam nakupilem tych
specyfikow
> bez wiekszych problemow i stwierdzilem z przerazeniem, ze TO PRAWDA, ze
> mozna je bez problemu w Kraku bez rec. kupic. Ludzie czy tak jest tez
gdzie
> indziej??!!!
> Pozdrawiam!! Zdesperowany Pharmacist.
>
>
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-11-19 09:22:08

Temat: Re: Czy mozna bez recepty?cd z listy prawnikow
Od: A...@s...ca (Aleksander) szukaj wiadomości tego autora

Mysle, ze Aleksandrowi chodzilo przede wszystkim o art. 96 ust. 2 Prawa
farmaceutycznego, zgodnie z którym w przypadku naglego zagrozenia zdrowia
lub zycia farmaceuta, o którym mowa w art. 88 ust. 1, moze wydac bez recepty
lekarskiej produkt leczniczy zastrzezony do wydawania na recepte w
najmniejszym terapeutycznym opakowaniu, z wylaczeniem srodków odurzajacych,
substancji psychotropowych i prekursorów grupy I-R. Tez uwazam, ze "nagle
zagrozenie zdrowia lub zycia" to kategoria ocenna, i to do rozstrzygania
(zawsze w konkretnym przypadku) bardziej przez fachowca, niz przez prawnika
(gdyby doszlo do sprawy sadowej, sad zapewne posilkowalby sie opinia
bieglego / bieglych).

Milego dnia/wieczoru/wekendu
Aleksander
www.vitacomplete.com


>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-11-19 15:11:43

Temat: Re: Czy mozna bez recepty?cd
Od: A...@s...ca (Aleksander) szukaj wiadomości tego autora

> Tez uwazam, ze "nagle
> zagrozenie zdrowia lub zycia" to kategoria ocenna, i to do rozstrzygania
> (zawsze w konkretnym przypadku) bardziej przez fachowca, niz przez
prawnika
> (gdyby doszlo do sprawy sadowej, sad zapewne posilkowalby sie opinia
> bieglego / bieglych).
>

Stad tez moja opinia, ze poza stanem wyzszej koniecznosci potrzebna jest
opinia
lekarza co do zasadnosci podania leku.
Jesli zagrozenie zycia lub ciezkiego uszczerbku na zdrowiu jest rzeczywiscie
nagle to m.zd. przepis prawa farmaceut. jest zbedny, gdyz zachodzi stan
wyzszej
koniecznosci oraz art. 162 kk. Przy okazji tematu, stan wyzszej koniecznosci
wyklucza zastosowanie sankcji z ustawy o VAT za wydanie w takich
okolicznosciach
leku bez zarejestrowania w kasie fiskalnej (bo np. brak pradu, awaria, albo
fakt, ze wlaczenie systemu wymaga 5 minut, a lek potrzebny jest
natychmiast) -
swego czasu byla o tym dyskusja w prasie.

Milego dnia/wieczoru/wekendu
Aleksander
www.vitacomplete.com



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2002-11-20 07:32:08

Temat: Re: TOKSYCZNY AMINOFENAZON
Od: "Jasiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Fenazon, fenylbutazon, oxyfenbutazon i aminofenazon są najbardziej
toksycznymi środkami z gr. pirazolonów. Ten ostatni jest - ponadto co
napisałeś - metabolizowany do do nitrozopochodnych (chyba nitrozoamin, nie
jestem pewien) działających kancyrogennie, także jego wycofanie z obrotu
wydaje się być całkiem zasadne. Inna sprawa, że jego działania
p/gorączkowego i p/bólowego w mieszankach (Amidochin i in.) nie przebija w/g
mnie nic <underline>.

pzdrv
--
Jasiek
a...@p...onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2002-11-21 20:49:28

Temat: Re: TOKSYCZNY AMINOFENAZON
Od: "Pharmacist" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Fenazon, fenylbutazon, oxyfenbutazon i aminofenazon są najbardziej
> toksycznymi środkami z gr. pirazolonów. Ten ostatni jest - ponadto co
> napisałeś - metabolizowany do do nitrozopochodnych (chyba nitrozoamin, nie
> jestem pewien) działających kancyrogennie, także jego wycofanie z obrotu
> wydaje się być całkiem zasadne

Dlatego nie ma juz Aminofenazonu w lekach gotowych, jest tylko do receptury
(nie wiem dlaczego). Zamiast Aminofenazonu jest propyfenazon, dlatego nie ma
juz Gardanu, jeno Gardan P, nie ma Pabialginy tylko Pabialgin P. Podstawnik
dimetyloaminowy zmieniono na izopropyl, dlatego nie ma mozliwosci
przeksztalacac sie w kancerogenna nitrozamine :-))))
Pozdrawiam! Pharmacist.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2002-11-21 21:18:52

Temat: Re: Czy mozna bez recepty?
Od: "== Pawel ==" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Chcialam tylko zwrócic delikatnie uwage, ze w ustawie jest napisane, ze
farmaceuta MOZE wydac lek w chwili naglego zagrozenia zycia, wydaje mi sie,
ze to co innego niz musi. Nie jestem pewna wobec tego czy ktos moze nas za
to pozwac do sadu (chyba, ze czegos nie doczytalam)

Pozdrawiam grupowiczów!
Kasia

zalaczam tekst ustawy
2. W przypadku naglego zagrozenia zdrowia lub zycia farmaceuta, o którym
mowa w art. 88 ust. 1, moze wydac bez recepty lekarskiej produkt leczniczy
zastrzezony do wydawania na recepte w najmniejszym terapeutycznym
opakowaniu, z wylaczeniem srodków odurzajacych, substancji psychotropowych i
prekursorów grupy I-R.


Uzytkownik "Aleksander" <A...@s...ca> napisal w wiadomosci
news:016701c28fa8$96b92930$f9bb5c41@ati1000osjngyn..
.
> Wczoraj poprosilem prawnikow z listy prawniczej do ktorej naleze zeby mi
> wyjasnili jak oni by interpretowali "zagrozrenie". Do tej pory dostalem
> jeden e-mail ktory przytaczam w calosci. Jak tylko dostane cos nowego to
> przekaze Wam, bo uwazam to za bardzo ciekawy temat.
>
> > Na liscie farmaceutow do ktorej naleze toczy sie ostra dyskusja na temat
> > przepisu dotyczacego mozliwosci wydania przez aptekarza leku bez
recepty.
> > Jak w Waszej opinii interpretowalibyscie "nagle zagrozenie zdrowia lub
> > zycia". Jest to o tyle ciekawe ze jak aptekarz wyda a nie bylo takie
> > zagrozenia to podlega karze - lacznie z odsiadka. Dla mnie jest to niby
> > zrozumiale, a z drugiej strony rozciagliwe jak guma balonowka.
>
> Przepis jest nieslychanie rozciagliwy - zwlaszcza, ze zwykle osoba, u
której
> wystepuje "nagle zagrozenie zdrowia" nie przychodzi do apteki, a poza tym
> "naglym zagrozeniem zdrowia" moze prawie kazda choroba z wyjatkiem moze
> przewleklych, bo te nie sa nagle. Zwykla grypa moze byc uznana za nagle
> zagrozenie zycia - i to bez wiekszego naciagania (w ciagu ostatniego 1.5
> roku dwóch moich znajomych na grype - czy tez powiklania pogrypowe - po
> prostu umarlo). Inna jest kwestia, czy w sytuacji naglego zagrozenia
nalezy
> stac w kolejce do apteki, czy raczej dzwonic po pogotowie - ale to
przeciez
> nie aptekarz ma decydowac. Z drugiej strony konkurencja wymusza na jednych
> aptekarzach wyjatkowa ostroznosc, na innych zas wrecz przeciwnie. No bo
jak
> wytlumaczyc ze np. w Warszawie nie sposób jest kupic jakiegokolwiek leku
> formalnie "na recepte" bez recepty - nawet syropu na kaszel albo no-spy
dla
> kobiety zaciazonej (z no-spa ostatnio sie cos pozytywnie zmienilo) a w
> pewnym miescie niecale 150 km od stolicy w wiekszosci aptek mozna kupic
> dowolny lek bez zadnego problemu (antybiotyki, leki nasercowe, sterydy).
Sam
> sie zastanawialem (chociaz wolalem nie pytac wprost) czy to pojemna
> interpretacja przepisów, czy zaprzyjazniony z aptekarzem lekarz, który
> wystawia recepty "na podkladke".
>
>
> Milego dnia/wieczoru/wekendu
> Aleksander
> www.vitacomplete.com
>
>
>
> ----- Original Message -----
> From: "Pharmacist" <p...@t...pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Monday, November 18, 2002 3:42 PM
> Subject: Re: Czy mozna bez recepty?
>
>
> > Witam uprzejmie!
> > Szanowni grupowicze! Wyjasnijcie mi jak to jest, ze w Grodzie Kraka
prawie
> > wszystko mozna kupic bez recepty!!!??? Zawsze jak tam jestem przy okazji
> > przywoze pare Sulfacetamidow, Enarenali itp. Mozna tez bez wiekszych
> > problemow nabyc wszelkie Minuety, Mercilony, Marvelony, Gravistaty itd.
> itp.
> > Jak to jest do ciezkiej ch..... potem ludzie przychodza do mnie do
apteki
> i
> > maja wielkie pretensje, ze "zawsze kupuje u siebie w aptece a pan robi
> > problem..." Najpierw myslalem, ze cygania, az sam nakupilem tych
> specyfikow
> > bez wiekszych problemow i stwierdzilem z przerazeniem, ze TO PRAWDA, ze
> > mozna je bez problemu w Kraku bez rec. kupic. Ludzie czy tak jest tez
> gdzie
> > indziej??!!!
> > Pozdrawiam!! Zdesperowany Pharmacist.
> >
> >
> >
> >
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2002-11-21 22:10:14

Temat: Re: Czy mozna bez recepty?
Od: A...@s...ca (Aleksander) szukaj wiadomości tego autora

Nie chodzi o MOZE czy MUSI tylko jak niewyda w sytuacji podbramkowej i
klinet zejdzie z tego padolu lez bo nie dostal srodka to jest mozliwosc
pociagniecia go do odpowiedzialnosci - jesli dzialal ze swiadomoscia ze bez
tego leku klient sie przeniesie na lono Abrahama. Druga strona medalu to
przychodzi pacjent do apteki i np zada leku bez recepty na powiedzmy astme,
aptekarz sprzedaje, pacjent ma uczulenie i umiera. Dlaczego wydal lek bez
recepty?
Milego dnia/wieczoru/wekendu
Aleksander
www.vitacomplete.com



----- Original Message -----
From: "== Pawel ==" <p...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, November 21, 2002 4:18 PM
Subject: Re: Czy mozna bez recepty?


>
> Chcialam tylko zwrócic delikatnie uwage, ze w ustawie jest napisane, ze
> farmaceuta MOZE wydac lek w chwili naglego zagrozenia zycia, wydaje mi
sie,
> ze to co innego niz musi. Nie jestem pewna wobec tego czy ktos moze nas za
> to pozwac do sadu (chyba, ze czegos nie doczytalam)
>
> Pozdrawiam grupowiczów!
> Kasia
>
> zalaczam tekst ustawy
> 2. W przypadku naglego zagrozenia zdrowia lub zycia farmaceuta, o którym
> mowa w art. 88 ust. 1, moze wydac bez recepty lekarskiej produkt leczniczy
> zastrzezony do wydawania na recepte w najmniejszym terapeutycznym
> opakowaniu, z wylaczeniem srodków odurzajacych, substancji psychotropowych
i
> prekursorów grupy I-R.
>
>
> Uzytkownik "Aleksander" <A...@s...ca> napisal w wiadomosci
> news:016701c28fa8$96b92930$f9bb5c41@ati1000osjngyn..
.
> > Wczoraj poprosilem prawnikow z listy prawniczej do ktorej naleze zeby mi
> > wyjasnili jak oni by interpretowali "zagrozrenie". Do tej pory dostalem
> > jeden e-mail ktory przytaczam w calosci. Jak tylko dostane cos nowego to
> > przekaze Wam, bo uwazam to za bardzo ciekawy temat.
> >
> > > Na liscie farmaceutow do ktorej naleze toczy sie ostra dyskusja na
temat
> > > przepisu dotyczacego mozliwosci wydania przez aptekarza leku bez
> recepty.
> > > Jak w Waszej opinii interpretowalibyscie "nagle zagrozenie zdrowia lub
> > > zycia". Jest to o tyle ciekawe ze jak aptekarz wyda a nie bylo takie
> > > zagrozenia to podlega karze - lacznie z odsiadka. Dla mnie jest to
niby
> > > zrozumiale, a z drugiej strony rozciagliwe jak guma balonowka.
> >
> > Przepis jest nieslychanie rozciagliwy - zwlaszcza, ze zwykle osoba, u
> której
> > wystepuje "nagle zagrozenie zdrowia" nie przychodzi do apteki, a poza
tym
> > "naglym zagrozeniem zdrowia" moze prawie kazda choroba z wyjatkiem moze
> > przewleklych, bo te nie sa nagle. Zwykla grypa moze byc uznana za nagle
> > zagrozenie zycia - i to bez wiekszego naciagania (w ciagu ostatniego 1.5
> > roku dwóch moich znajomych na grype - czy tez powiklania pogrypowe - po
> > prostu umarlo). Inna jest kwestia, czy w sytuacji naglego zagrozenia
> nalezy
> > stac w kolejce do apteki, czy raczej dzwonic po pogotowie - ale to
> przeciez
> > nie aptekarz ma decydowac. Z drugiej strony konkurencja wymusza na
jednych
> > aptekarzach wyjatkowa ostroznosc, na innych zas wrecz przeciwnie. No bo
> jak
> > wytlumaczyc ze np. w Warszawie nie sposób jest kupic jakiegokolwiek
leku
> > formalnie "na recepte" bez recepty - nawet syropu na kaszel albo no-spy
> dla
> > kobiety zaciazonej (z no-spa ostatnio sie cos pozytywnie zmienilo) a w
> > pewnym miescie niecale 150 km od stolicy w wiekszosci aptek mozna kupic
> > dowolny lek bez zadnego problemu (antybiotyki, leki nasercowe, sterydy).
> Sam
> > sie zastanawialem (chociaz wolalem nie pytac wprost) czy to pojemna
> > interpretacja przepisów, czy zaprzyjazniony z aptekarzem lekarz, który
> > wystawia recepty "na podkladke".
> >
> >
> > Milego dnia/wieczoru/wekendu
> > Aleksander
> > www.vitacomplete.com
> >
> >
> >
> > ----- Original Message -----
> > From: "Pharmacist" <p...@t...pl>
> > To: <p...@n...pl>
> > Sent: Monday, November 18, 2002 3:42 PM
> > Subject: Re: Czy mozna bez recepty?
> >
> >
> > > Witam uprzejmie!
> > > Szanowni grupowicze! Wyjasnijcie mi jak to jest, ze w Grodzie Kraka
> prawie
> > > wszystko mozna kupic bez recepty!!!??? Zawsze jak tam jestem przy
okazji
> > > przywoze pare Sulfacetamidow, Enarenali itp. Mozna tez bez wiekszych
> > > problemow nabyc wszelkie Minuety, Mercilony, Marvelony, Gravistaty
itd.
> > itp.
> > > Jak to jest do ciezkiej ch..... potem ludzie przychodza do mnie do
> apteki
> > i
> > > maja wielkie pretensje, ze "zawsze kupuje u siebie w aptece a pan robi
> > > problem..." Najpierw myslalem, ze cygania, az sam nakupilem tych
> > specyfikow
> > > bez wiekszych problemow i stwierdzilem z przerazeniem, ze TO PRAWDA,
ze
> > > mozna je bez problemu w Kraku bez rec. kupic. Ludzie czy tak jest tez
> > gdzie
> > > indziej??!!!
> > > Pozdrawiam!! Zdesperowany Pharmacist.
> > >
> > >
> > >
> > >
> >
> > --
> > Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja
> >
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2002-11-22 09:25:22

Temat: Re: Czy mozna bez recepty?
Od: "== Pawel ==" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie chodzi o MOZE czy MUSI tylko jak niewyda w sytuacji podbramkowej i
> klinet zejdzie z tego padolu lez bo nie dostal srodka to jest mozliwosc
> pociagniecia go do odpowiedzialnosci - jesli dzialal ze swiadomoscia ze
bez
> tego leku klient sie przeniesie na lono Abrahama.

Wlasnie to mnie zastanawia, czy jest mozliwosc pociagniecia wtedy do
odpowiedzialnosci
farmaceuty, który nie jest osoba kompetentna do okreslania stanu zdrowia
pacjenta. (Pomijam osobiste odczucia tego farmaceuty jesliby pacjent zmarl.)
Wydaje mi sie, ze nie ma prawa, które pozwala pociagnac do odpowiedzialnosci
za NIE podjecie decyzji przez kogos, kto nie ma kompetencji do jej
podejmowania.
(Aby lek w takim wypadku zostal wydany, farmaceuta musialby okreslic stan
zdrowia pacjenta, a do tego nie ma uprawnien.)

Pozdrawiam
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dam pracę
Dam pracę
Nauka poprzez Internet?
sprzedaję książki z chemii i biochemii [REKLAMA]
produkcja kremow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Flixonase nasule
Za prawdę o COVID-19
Leki sprzed kilkunastu laty...
Komentarze i opinie o lekach
opiekun medyczny

zobacz wszyskie »