« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-04-24 11:09:14
Temat: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?
Użytkownik ":: Solana ::"
>
> Radzilabym Ci wyslac Go do lekarza!
> Magda
To ja też wiem, ale on chyba problemu w tym nie widzi. No w końcu się
wysypia :-)
Zaknebluje go i sama zawiążę do lekarza ;-)
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-04-24 11:10:26
Temat: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?
Użytkownik "chomik"
> To ja też wiem, ale on chyba problemu w tym nie widzi. No w końcu się
> wysypia :-)
> Zaknebluje go i sama zawiążę do lekarza ;-)
Miało być _zawiozę_.
Przepraszam za roztargnienie.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-04-24 12:53:12
Temat: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?
-----Original Message-----
From: chomik [mailto:chomik1979@palamala_o2.pl]
Posted At: Saturday, April 24, 2004 1:09 PM
Posted To: rodzina
Conversation: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?
Subject: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?
> To ja też wiem, ale on chyba problemu w tym nie widzi. No w końcu się
> wysypia :-)
Tu nie chodzi ani o Twoje, ani o jego wysypianie się. Po prostu zdaje
się, że podobne objawy miewa bezdech nocny. A ten może być bardzo
niebezpieczny.
--
Kami (z doskoku)
______________________________
mailto: Kami_na_serwerze_Artura ;-)
GG# 436414 - tlen: kami_r
reklama: http://www.nadkole.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-04-24 14:40:11
Temat: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?Użytkownik "T.N.":
> > ciekawi mnie czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku
>
> Kto to jest TŻ ?
T (towarzysz) Ż (życia)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-04-24 15:43:04
Temat: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?> A jak on sobie radzi z seksem?
Pewnie każdy sam we własnym zakresie ;)
--
Pawełj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-04-24 20:38:51
Temat: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?lutka wrote:
> ciekawi mnie czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku - ja nie śpię już od
> kilku lat i bardzo sobie chwalę,
Ja sobie chwalę spanie wspólne. Nawet jak w hotelu zamiast małżeńskiego
łóżka dostaniemy dwa, których nie da się złączyć, to śpimy razem na
jednym, a drugie jest puste.
> wysypiam się dobrze,
Ja też, o ile nie położę się zbyt późno spać, ani nie wstanę zbyt wcześnie.
> nikt mnie budzi późnym
> wchodzeniem do łóżka,
Mnie też, bo zazwyczaj kładziemy się spać razem, a jeśli mąż z jakichś
powodów nie może położyć się ze mną i kładzie się później to przez sen
się do niego przytulam.
> nie trąca, a co najważniejsze mam tę chwilkę
> intymności przed zaśnięciem.
Ja mam nie tylko chwilę, ale całą noc na przytulanie się.
> Od kiedy przeniosłam się do osobnego pokoju -
> odżyłam i seks nawet stał się przyjemniejszy.
A po seksie też rozchodzicie się do swoich pokoji? Czy po prostu nie
robicie tego nigdy w łóżku przed snem?
> Słyszałam opinie że małżeństwo
> śpiących osobno - umrze. Czy i wy podzielacie taką opinię?
Wszystko zależy czego się oczekuje od związku, od charakteru ludzi i ich
potrzeb. W niektórych związkach osobne sypialnie mogą być zwiastunem
rozpadu, innym taki układ może odpowiadać. Jeśli zarówno tobie jak i
jemu to odpowiada (i na pewno nie powoduje nieuświadomionego oddalania
się od siebie) to jest o.k.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-04-25 06:58:05
Temat: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?lutka wrote:
> Witam wszystkich :)
>
> ciekawi mnie czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku -
>Od kiedy przeniosłam się do osobnego pokoju
Nie mamy opcji "osobny pokój", ale mamy opcję "drugie łóżko" Jednak jak
zdafrza się, że TZ, śpi w tym drugim, to ja się nie wysypiam, bo on
chrapie. Muszę wstać, żeby go zmusić, żeby przestał, a jak śpi obok, to
wystarczy go kopnąć;-)
Słyszałam opinie że
> małżeństwo śpiących osobno - umrze. Czy i wy podzielacie taką opinię?
Pewnie, że podzielam, każdy kiedyś umtrze, bez względu na to, czy śpi z TZ,
czy nie.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-04-25 12:20:55
Temat: Re: Czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku?
Użytkownik "lutka" <l...@b...pl> napisał w wiadomości
news:c6bul7$p72$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich :)
>
> ciekawi mnie czy śpicie ze swoim TŻ w jednym łóżku - ja nie śpię już od
> kilku lat i bardzo sobie chwalę, wysypiam się dobrze, nikt mnie budzi późnym
> wchodzeniem do łóżka, nie trąca, a co najważniejsze mam tę chwilkę
> intymności przed zaśnięciem. Od kiedy przeniosłam się do osobnego pokoju -
> odżyłam i seks nawet stał się przyjemniejszy. Słyszałam opinie że małżeństwo
> śpiących osobno - umrze. Czy i wy podzielacie taką opinię?
>
> buziaki
> lutka
>
witam,
ze mna sie nie da spac w jednym lozku,
poniewaz sie wierce i probuje zepchnac kazdego
z kim spie. Niemniej moja dziewczyna zawsze spi ze mna,
tyle tylko, ze zawsze od sciany poniewaz nie ma
odwagi spac z brzega :-)
gdyby chciala spac oddzielnie poniewaz mialaby na to ochote,
nie mialbym nic przeciwko, ze mna nie jest latwo sie wyspac
pozdrawiam
marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |