Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy to kradziesz? (link)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy to kradziesz? (link)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 323


« poprzedni wątek następny wątek »

251. Data: 2011-08-31 20:06:33

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-08-31 15:14, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-08-31 14:21, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2011-08-31 10:18, Qrczak pisze:
>>>> Dnia dzisiejszego niebożę zdumiony wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> W dniu 2011-08-31 08:59, Qrczak pisze:
>>>>>> Jesteś programistą, że masz takie kiepskie mniemanie o akwizytorach?
>>>>>
>>>>> Nie o akwizytorach a o tych którzy proponują pracą jako akwizytor.
>>>>
>>>> A jeszcze przed chwilą była zdań wymiana na temat ewentualnych
>>>> wymagań co do pracującego pracownika. A za chwilę będzie zapewne na
>>>> temat przygotowania zawodowego przedszkolaków.
>>>> Ale nic to.
>>>
>>> Za chwilę będzie o kobietach, które muszą pracować zamiast zajmować
>>> się domem. I to też wszystko z winy pracodawców.
>>
>> Dobrze, że przypomniałaś. Muszę lecieć zamieszać w garze.
>
> I co tam uwarzyłaś, paniQro?

Obiad.

Qra
--
blogday

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


252. Data: 2011-08-31 20:15:50

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-08-31 22:06, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-08-31 15:14, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2011-08-31 14:21, Qrczak pisze:
>>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> W dniu 2011-08-31 10:18, Qrczak pisze:
>>>>> Dnia dzisiejszego niebożę zdumiony wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> W dniu 2011-08-31 08:59, Qrczak pisze:
>>>>>>> Jesteś programistą, że masz takie kiepskie mniemanie o
>>>>>>> akwizytorach?
>>>>>>
>>>>>> Nie o akwizytorach a o tych którzy proponują pracą jako akwizytor.
>>>>>
>>>>> A jeszcze przed chwilą była zdań wymiana na temat ewentualnych
>>>>> wymagań co do pracującego pracownika. A za chwilę będzie zapewne na
>>>>> temat przygotowania zawodowego przedszkolaków.
>>>>> Ale nic to.
>>>>
>>>> Za chwilę będzie o kobietach, które muszą pracować zamiast zajmować
>>>> się domem. I to też wszystko z winy pracodawców.
>>>
>>> Dobrze, że przypomniałaś. Muszę lecieć zamieszać w garze.
>>
>> I co tam uwarzyłaś, paniQro?
>
> Obiad.

Tego się sama domyśliłam...

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


253. Data: 2011-08-31 20:46:22

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-08-31 13:18, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "michał" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:j3l4mj$oe$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-08-31 12:46, Ghost pisze:
>> [...]
>>>>>
>>>>> Znaczy sie uwazasz, ze mamy pelnie wladzy nad wlasnymi czynami naszego
>>>>> ciala? My czyli kto/co? Siec neuronowa o zdeterminowanym dzialaniu?
>>>>> Czy
>>>>> woda w chmurach odpowiedzialna jest za podpopienia? A moze
>>>>> odpowiedzialne sa nize/wyze, albo slonce?
>>>>
>>>> W tym rzecz, że nie mamy, my ludzie, pełni władzy nad własnymi czynami.
>>>
>>> No paczpan, ale nad nalogami (czyli tym co zniewala nas najbardziej)
>>> mamy?
>>
>> Możemy mieć.
>
> Wszyscy?
>
>> A na pewno nikt poza nami samymi takiej władzy mieć nie może.
>
> Moze.
>
>>>> Mnie chodzi o nastawienie do życia. Pewną tendencję w kierunku
>>>> panowania nad sytuacją, w jakiej się znajdujemy. O pewien sposób
>>>> myślenia, który ułatwia życie jednostce. Jednym z elementów takiego
>>>> myślenia jest wzięcie odpowiedzialności za swoje decyzje.
>>
>>> Ale jak nie masz mozliwosci decyzyjnych to jak brac odpowiedzialnosc? I
>>> co to jest odpowiedzialnosc?
>>
>> Możliwość podejmowania decyzji, która wpłynie na dalsze Twoje losy,
>> masz zawsze. Ponieważ dysponujesz wolną wolą.

> Co to jest wolna wola?

"Wolna wola - w filozofii i teologii postulowana cecha ludzkiego umysłu
i świadomości, pozwalająca człowiekowi samemu decydować o swoich czynach
i nie być całkowicie zdeterminowanym przez los, instynkty czy siły
wyższe. (Źródło: Wikipedia)"

>> Zaniechanie czegoś też jest decyzją.
>> Odpowiedzialność to świadomość, że konsekwencje, jakie nastąpią w
>> wyniku Twojego działania będą wynikiem tego działania.

> Sporo nalogowcow ma ta swiadomosc, zapewniam Cie. Mimo to tkwia w
> nalogu. Czyli sa odpowiedzialni i nieodpowiedzialni, tak?

Oczywiście tak.
Dobrze, że mnie zapewniasz. Dlaczego miałbym o tym nie wiedzieć?

>>>> Uzasadnię na przykładzie, dlaczego wzięcie na siebie odpowiedzialności
>>>> daje większą szansę powodzenia w życiu.
>>>> Otóż jeśli osobiście zaangażowany jesteś w problem narkotykowy, to
>>>> lepiej jest dla Twojej przyszłości podjąć decyzję, żeby nie kupować i
>>>> nie brać narkotyków, niż zrzucać odpowiedzialność na dealerów, którzy
>>>> Cię kuszą.
>>
>>> Nie no chlopie, tak to moze pisac nastolatek wiedzacy o zyciu, ludzkich
>>> slabosciach dokladnie nic. Czy Ty sadzisz, ze narkomani chca byc
>>> narkomanami?
>>
>> Dokładnie tak. Nie dlatego, że jest im cudownie, ale dlatego, że nie
>> wierzą w swoje możliwości. Często wiedzą nawet, co musieliby zrobić,
>> żeby z tego wyjść - ale nie zrobią tego, dopóki naprawdę nie będą
>> chcieli tego zrobić. Kapujesz?

> Powiedz mi w takim razie dlaczego nie wierza, nie chca uwierzyc?

Dlaczego nie wierzą, trzeba by ich zapytać. Człowiek, który naprawę chce
coś zrobić i zna na to sposób - robi to. Jeżeli nie robi to znaczy, że z
jakiegoś powodu nie chce. Albo nie chce, bo nie wie, jak to zrobić (nie
zna sposobu) albo nie chce, bo nie wierzy, że może mu się udać lub
oczekuje, że ktoś za niego to zrobi (np. stanie się cud)

>>>> Dlaczego? Ponieważ łatwiej będzie Ci zerwać z braniem (nawet jeśli
>>>> jest to uzależnienie) niż zlikwidować handel narkotykami.
>>>
>>> Okóźwa, lece z tym do monaru, pewnie ocalimy iles istnien ludzkich.
>>
>> No leć.
>
> Klopt w tym, ze to tylko ironia, ja nie wierze w te bzdury.

No widzisz. Skoro Ty nie wierzysz, to jak ma w to uwierzyć uzależniony?!


--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


254. Data: 2011-08-31 21:19:25

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-08-31 15:11, Iwon(K)a pisze:
> "zdumiony" <z...@j...pl> wrote in message
> news:j3jki2$6h2$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-08-30 23:21, Paulinka pisze:
>>> Pomieszanie z poplątaniem. Każdy kij ma dwa końce. Dla
>>> pracownika-oszusta
>>> właściciel to źródło dochodów i darmowej wyżerki. A dla uczciwego, ale
>>> okradanego
>>> właściciela taki pracownik to kto?
>>
>> Przecież wystarczyła by nagana i ostrzeżenie że gdy sytuacja się
>> powtórzy to może wylecieć.
>
> skad wiesz, ze wystarczylaby? Imo nie. Zlodzieje kryliby sie jeszcze
> bardziej. Szczegolnie, ze
> te panie jeszcze wazyly parowke zeby zobaczyc ile co wazy i kosztuje-
> one po prostu nie rozumialy
> co zrobily. Tego szerszego aspektu. Tego, ktorego nie widzisz Ty. I z
> uczciwosci robisz ideologie.


W tej jałowej dyskusji ze zdumionym (no niestety) pominęliśmy jeszcze
jedno zjawisko towarzyszące.
Mam przekonanie, że istnieje wśród pracowników tak dużej firmy handlu
detalicznego swoista "niewinna" złodziejska solidarność w układach
poziomych. Ta solidarność sprawia, że te drobne kradzieże w pokaźnym
procencie nie są wykrywalne. Wyrzucenie za kradzież kilkunastu
pracowników oznacza, że tylko oni wpadli.
W skrajnych przypadkach (a może we wszystkich) tego procederu ten, kto
nie kradnie, jest przez resztę pracowników na tym samym szczeblu
piętnowany. A już mało kto odważy się wskazać złodzieja w intencji
czystej uczciwości (pomińmy takie denuncjacje, kiedy ma miejsce zmowa
pracowników, żeby wyeliminować kogoś niewygodnego ze swego grona).

Zilustruję to na takim przykładzie:
Moja znajoma po wielu miesiącach szukania pracy znalazła zatrudnienie w
prywatnej cukierni zatrudniającej kilkunastu pracowników. Produkcja i
sklep w jednym.
W każdą sobotę zakład był czynny krócej i szef (właściciel cukierni)
nigdy w soboty nie był obecny. Ktoś z pracowników był odpowiedzialny za
funkcjonowanie sklepu tego dnia wraz z otwarciem i zamknięciem go.

Po kilku tygodniach znajoma zadzwoniła do mnie i opowiedziała mi takie
zdarzenie.
Tuż przed fajrantem podeszła do niej koleżanka i wręczyła jej 60 jajek
ze słowami: "Bierz do domu!"
Kiedy próbowała oponować, usłyszała: "Wszyscy wzięli po równo. Zawsze w
soboty coś trzeba przecież mieć z tej pracy."
Moja znajoma zapytała mnie, co powinna w takiej sytuacji zrobić.
Nie wiedziałem, co jej doradzić. Sam byłem wtedy właścicielem
zatrudniającym i nie chciałbym być okradany. Ale wiedziałem też, że
kiedy odmówi, czeka ją ostracyzm ze strony koleżanek i kolegów.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


255. Data: 2011-08-31 22:08:02

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"zdumiony" <z...@j...pl> wrote in message
news:j3lfun$64i$1@news.onet.pl...
> W dniu 2011-08-31 15:44, Iwon(K)a pisze:
>>> Można wybaczyć gorsze rzeczy niż zjedzenie paru plasterków.
>>
>> jakie??
>
> No wiesz, te parę platerków to straszliwa zbrodnia


odpowiedz na pytanie.

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


256. Data: 2011-08-31 22:08:29

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"zdumiony" <z...@j...pl> wrote in message
news:j3lg4t$64i$2@news.onet.pl...
> W dniu 2011-08-31 15:11, Iwon(K)a pisze:
>> skad wiesz, ze wystarczylaby? Imo nie. Zlodzieje kryliby sie jeszcze
>> bardziej. Szczegolnie, ze
>> te panie jeszcze wazyly parowke zeby zobaczyc ile co wazy i kosztuje-
>> one po prostu nie rozumialy
>> co zrobily. Tego szerszego aspektu. Tego, ktorego nie widzisz Ty. I z
>> uczciwosci robisz ideologie.
>
> Wystarczyło by. Nie dano im szansy.

skad wiesz? znasz je osobiscie??

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


257. Data: 2011-08-31 22:12:23

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"michał" <6...@g...pl> wrote in message
news:j3m8h9$mq7$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2011-08-31 15:11, Iwon(K)a pisze:
>> "zdumiony" <z...@j...pl> wrote in message
>> news:j3jki2$6h2$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-08-30 23:21, Paulinka pisze:
>>>> Pomieszanie z poplątaniem. Każdy kij ma dwa końce. Dla
>>>> pracownika-oszusta
>>>> właściciel to źródło dochodów i darmowej wyżerki. A dla uczciwego, ale
>>>> okradanego
>>>> właściciela taki pracownik to kto?
>>>
>>> Przecież wystarczyła by nagana i ostrzeżenie że gdy sytuacja się
>>> powtórzy to może wylecieć.
>>
>> skad wiesz, ze wystarczylaby? Imo nie. Zlodzieje kryliby sie jeszcze
>> bardziej. Szczegolnie, ze
>> te panie jeszcze wazyly parowke zeby zobaczyc ile co wazy i kosztuje-
>> one po prostu nie rozumialy
>> co zrobily. Tego szerszego aspektu. Tego, ktorego nie widzisz Ty. I z
>> uczciwosci robisz ideologie.
>
>
> W tej jałowej dyskusji ze zdumionym (no niestety) pominęliśmy jeszcze
> jedno zjawisko towarzyszące.
> Mam przekonanie, że istnieje wśród pracowników tak dużej firmy handlu
> detalicznego swoista "niewinna" złodziejska solidarność w układach
> poziomych. Ta solidarność sprawia, że te drobne kradzieże w pokaźnym
> procencie nie są wykrywalne. Wyrzucenie za kradzież kilkunastu pracowników
> oznacza, że tylko oni wpadli.

to tak jak ze sciaganiem w szkole. Niektorzy wpadna, niektorzy nie. ;)


(...)> Tuż przed fajrantem podeszła do niej koleżanka i wręczyła jej 60
jajek
> ze słowami: "Bierz do domu!"


kiedy moja kolezanka, szefowa, wyjechala do Polski na wakacje 3- tyg- (
mieszka i pracuje w usa)
to jedna jej ciocia (kolezanka po fachu) byla w szoku, ze zostawila zaklad
tylko z pracownikami.
Mowila, ze w Polsce ograbili by ja w tym czasie. Ot widac, ze mowila pewnie
z doswiadczenia....

i.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


258. Data: 2011-08-31 22:12:53

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"zdumiony" <z...@j...pl> wrote in message
news:j3lg8j$64i$3@news.onet.pl...
> W dniu 2011-08-31 15:09, Iwon(K)a pisze:
>> ludzkie nie oznacza przyzwolenia na kradziez.
>
> ale przeżuwasz w kółko słowo kradzież,kradzież

a rozumiesz chociaz to slowo??? watpie....

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


259. Data: 2011-08-31 22:13:43

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"zdumiony" <z...@j...pl> wrote in message
news:j3lgg1$64i$5@news.onet.pl...
> W dniu 2011-08-31 15:16, Iwon(K)a pisze:
>> a jak by JP2 ustosunkowal sie do zabierania nie swojego???
>
> Nie wiem, ale w twoim systemie gdy zdarzy się zabrać coś za parę groszy,
> automatycznie traci wszystkie prawa. Nie możesz dać drugiej szansy?


wszystkich nie. Dalej moze isc do pracy, innej.

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


260. Data: 2011-09-01 05:56:23

Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "michał" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j3m6ja$hak$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-08-31 13:18, Ghost pisze:

>>> Możliwość podejmowania decyzji, która wpłynie na dalsze Twoje losy,
>>> masz zawsze. Ponieważ dysponujesz wolną wolą.
>
>> Co to jest wolna wola?
>
> "Wolna wola - w filozofii i teologii postulowana cecha ludzkiego umysłu i
> świadomości, pozwalająca człowiekowi samemu decydować o swoich czynach i
> nie być całkowicie zdeterminowanym przez los, instynkty czy siły wyższe.
> (Źródło: Wikipedia)"

Istnieje cos takiego?

>>> Zaniechanie czegoś też jest decyzją.
>>> Odpowiedzialność to świadomość, że konsekwencje, jakie nastąpią w
>>> wyniku Twojego działania będą wynikiem tego działania.
>
>> Sporo nalogowcow ma ta swiadomosc, zapewniam Cie. Mimo to tkwia w
>> nalogu. Czyli sa odpowiedzialni i nieodpowiedzialni, tak?
>
> Oczywiście tak.
> Dobrze, że mnie zapewniasz. Dlaczego miałbym o tym nie wiedzieć?

Wystarczy. I zeby nie kusilo: plonk.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 25 . [ 26 ] . 27 ... 33


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ksiazki psychologiczne w rewelacyjnych cenach i z bonusami !!!
Gra... czy zgodzicie się, że pomaga?
Relacja między poziomem a nudą.
spojrzenie z zewnatrz
Szkoda Endriu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »