« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-05-03 15:33:14
Temat: Re: Rowerek a rowerek.Norbert <p...@n...gg> napisał(a):
> > jeżdżąc na świeżym powietrzu lepiej sie dotleniasz :)
>
> Poza wiekszym stezeniem tlenu w otoczeniu jakze istotnego w procesie
> beta-oksydacji kwasow tluszczowych, mamy lepsze chlodzenie (pot paruje a
nie
> scieka kroplami z ciebie, do tego czynnik chlodzacy wiatru sprawia ze nawet
> przy 30C nie jest zle, a w pomieszczeniu trudno wytrzymac). No i na rowerze
> mozna za kazdym razem pojechac gdzies gdzie sie jeszcze nie bylo, a wiec
> wartosci poznawcze :-P
Wszystko racja, nie znam się na beta-oksydacji, ale dotlenienie, chłodzenie,
odwiedzić różne miejsca... ale niestety nie mam teraz dostępu do
roweru "zewnątrz" (wziął się spsuł dziad), mam tylko ten w domu =/.
Pozdrawiam,
Chyna.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-05-03 15:41:10
Temat: Re: Pozbyć się brzuszka.Emi <e...@c...pl> napisał(a):
> moze opiszę sposób jaki pokazał mi jakis czas temu trener na siłowni...
(...)
Dzięki za bardzo dokładny opis =).
Dziś był już dwa razy dosiadany rowerek i brzuszki robione różnie - tak, jak
piszesz Ty i jak widziałam też wcześniej.
I muszę stwierdzić, że mocno czuję okolice brzucha; krzyczy: "Tu jestem!". ;>
Pozdrawiam,
Chyna.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-05-03 16:47:23
Temat: Re: Rowerek a rowerek.>a co jest zdrowsze? bieganie, oczywiscie w odpowiednim obuwiu co by stawow
>nie uszkodzic..tak rano o 6 lub wieczorem calkiem....czy moze rower??
W czasie biegania sily dzialajace na staw kolanowy sa o wile wieksze niz
podczas jazdy rowerem, analogicznie sie maja polaczenia kregow, stawy
skokowe... W rowerze jedyne niebezpieczenstwo to wywrotka... wtedy moze byc
roznie :) Ja najzwyczajniej nie lubie biegac.
--
Pozdrawiam Norbert :-)
http://www.nkruk.tk/
#GG: 4441119
...Per aspera ad astra...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-05-04 08:58:02
Temat: Re: Czy to normalne, że..... że za wyjątkiem mięśni brzucha bolą mnie po tym ćwiczeniu mięśnie.....
języka?!
Nie, to nie żart ;).
Kiedy podnoszę część tułowia napinają mi się mięśnie twarzy, szyi. I
pozostaje jednostajny, trwały ból jakby przy "nasadzie" języka, jakby w
gardle.
Czy to tak ma być, czy to normalne?
Tu ilustracja do tego, jak to robię, może źle robię:
http://193.0.91.121/~chyna/brzuszek.jpg
Pozdr,
Chyna.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-05-04 09:40:21
Temat: Re: Czy to normalne, że...Chyna napisał(a):
> .. że za wyjątkiem mięśni brzucha bolą mnie po tym ćwiczeniu mięśnie.....
> języka?!
> Nie, to nie żart ;).
> Kiedy podnoszę część tułowia napinają mi się mięśnie twarzy, szyi. I
> pozostaje jednostajny, trwały ból jakby przy "nasadzie" języka, jakby w
> gardle.
hm... troche to dziwne... dawno nie robilam brzuszkow, nie przypominam
sobie czegos takiego...
a pamiętałaś aby "ciągnąć" brodę do sufitu?? (tj chodzi o to byś nie
przyciągała jej do piersi)
staraj sie nie zaciskać zębów(!)
> Czy to tak ma być, czy to normalne?
> Tu ilustracja do tego, jak to robię, może źle robię:
> http://193.0.91.121/~chyna/brzuszek.jpg
hehe fajny rysunek ;)
jeżeli chodzi o tę czerwoną linię - na pewno za wysoko, naprawdę bardzo
niewiele trzeba sie podnosić...
pamiętaj podnosimy tylko górną część tułowia, niemal same barki/lopatki
trudno tak przez net opisac, lędźwia mają cały czas byc na podłodze(!)
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-05-04 15:14:27
Temat: Re: Pozbyć się brzuszka.
Użytkownik "kris" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:qAvde.3582$_9.2277@news.chello.at...
>> Jak można pozbyć się brzuszka - szybko i "dobrze"?
>> Dodam, że cała reszta ciała ma ok proporcje, ino ten brzuszek...
>>
> ja probowalem brzuszki, trzaskalem po 100 dziennie, roznych cwiczen, ale
> strasznie to:
> 1. meczace
> 2. nudne
> 3. obciazajace kregoslup
>
> jezeli chcesz szybko "wizualnie" zmniejszyc brzuch, to polecam plywanie,
> zwlaszcza zabka - jesli dobrze sie poruszasz, zabka sportowa (tzn. z
> zanurzaniem glowy i prostowaniem ciala pod woda), to po 45 min. plywania
> czujesz sie jakby ci ktos ciasny pas wyszczuplajacy zalozyl - efekt
> utrzymuje sie okolo tygodnia.
na brzuch to plywanie na plecach, zabkla szalenie dziala na posladki i uda,
ale zeby byly efekty to trzeba sobie
sewrie ze 2-3 miechy dzien w dzien zrobic.
--
http://cafe.love-office.com
... Molestowanie Seksualne, miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-05-04 15:14:59
Temat: Re: Pozbyć się brzuszka.
Użytkownik "BlackMoon"
<chuc.prosze.usun.to.przed.wyslaniem.wiadomosci.do.m
nie.dziekuje@to.tez.usun.dziekuje.dyktator.com>
napisał w wiadomości news:d563e4$bg6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> dobroczynny wplyw na kregoslup... rewelacja dla osoby siedzacej na co
> dzien
>>
>
> na kręgosłup to pływanie na brzuchu nie jest wogóle zalecane, zbytnio
> obciąża odc. lędźwiowy... tylko na plecach przy problemach z
> kręgosłupem....
>
bzdura.
P.
--
http://cafe.love-office.com
... Molestowanie Seksualne, miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-05-04 15:55:22
Temat: Re: Czy to normalne, że...Emi <e...@c...pl> napisał(a):
> Chyna napisał(a):
> > .. że za wyjątkiem mięśni brzucha bolą mnie po tym ćwiczeniu mięśnie.....
> > języka?!
(...)
> hm... troche to dziwne... dawno nie robilam brzuszkow, nie przypominam
> sobie czegos takiego...
Kurcze =(.
Czuję się trochę tak jak przy zapaleniu gardła. Mam obolałe okolice migdałków.
> a pamiętałaś aby "ciągnąć" brodę do sufitu?? (tj chodzi o to byś nie
> przyciągała jej do piersi)
Starałam się. Ale czy tak czy tak robię - "naprężają" mi się okolice karku,
szyi i potem jest taki efekt.
Mam nadzieję, że to od tego a nie np. przyplątała mi się teraz jakaś grypa,
angina albo ja wiem, mam raka... =/
(Hipochondryczką jestem na marginesie).
> jeżeli chodzi o tę czerwoną linię - na pewno za wysoko, naprawdę bardzo
> niewiele trzeba sie podnosić...
Dobra.
> pamiętaj podnosimy tylko górną część tułowia, niemal same barki/lopatki
> trudno tak przez net opisac, lędźwia mają cały czas byc na podłodze(!)
I tak niewielkie uniesienie wystarczy, żeby działać na brzuch?
Pozdrawiam, dzięki,
Chyna.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-05-04 16:02:14
Temat: Re: Czy to normalne, że...Chyna napisał(a):
> Starałam się. Ale czy tak czy tak robię - "naprężają" mi się okolice karku,
> szyi i potem jest taki efekt.
> Mam nadzieję, że to od tego a nie np. przyplątała mi się teraz jakaś grypa,
> angina albo ja wiem, mam raka... =/
> (Hipochondryczką jestem na marginesie).
hehe :) nie spinaj sie tak przy robieniu tych brzuszków ;)
> I tak niewielkie uniesienie wystarczy, żeby działać na brzuch?
> Pozdrawiam, dzięki,
naprawdę niewiele, diabeł tkwi w szczegółach,
a tu nimi są dokładność, powolne wykonanie, uzywanie mięśni również przy
opuszczaniu tułowia...
po za tym, to nie barki mają Cie pchać ku górze, tylko brzuch ma Cię
ciągnąć ku sobie ;)
połóż sobie jedną dłoć na brzuchu i powoli sie unoś - sama poczujesz
kiedy sie napną i jak niewiele potzreba... :)
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-05-04 20:39:24
Temat: Re: Rowerek a rowerek.
Użytkownik "Norbert" <p...@n...gg> napisał w wiadomości
news:d57qp7$cvj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Poza wiekszym stezeniem tlenu w otoczeniu jakze istotnego w procesie
> beta-oksydacji kwasow tluszczowych, mamy lepsze chlodzenie (pot paruje a
> nie scieka kroplami z ciebie, do tego czynnik chlodzacy wiatru sprawia ze
> nawet przy 30C nie jest zle, a w pomieszczeniu trudno wytrzymac). No i na
> rowerze mozna za kazdym razem pojechac gdzies gdzie sie jeszcze nie bylo,
> a wiec wartosci poznawcze :-P
no i w domu mozesz zejsc w kazdej chwili z roweru a w terenie jak gdzies
zajedziesz to chocbys byl max zmeczony to i tak musisz jeszcze wrocic:)
--
gg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |