« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-06-25 18:36:08
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:h1u1cb$lne$1@news.onet.pl...
> Stokrotka pisze:
>>>> Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
>>> dzieci do piasku.
>> To dwuznaczne.
>
> mrówki mi się wdarły do mieszkania.
> czy w cywilizacji powinno być miejsce dla mrówek?
Tylko w piachu.
zx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-06-25 18:38:13
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:h1tnt4$9r1$1@node1.news.atman.pl...
> Świat generalnie jest przeludniony,
Jak to zmierzyłeś?
zx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-06-25 18:38:57
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:h1tvvq$hs4$1@news.onet.pl...
> "Te smarkacze z piaskownicy, jak oni hałasują!!!
> Zlikwidować piaskownice!!!"
> To postulat niejednej emerytki.
> Dawniej był nie do pomyślenia.
> Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
Czy to prawda? Nie słyszałem nigdy czegoś podobnego.
zx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-06-25 20:17:02
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:h1uf29$kgv$2@news.onet.pl...
> środa, 24 czerwca 2009 23:51. carbon entity 'Saulo' <s...@l...po>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
>> ale kto onemu wmówił, że dzieci są *własnością* rodziców, tego nie wiem
>>
>> saulo
>
> Dzieci nie są ani własnością państwa, ani rodziców. żaden człowiek nie
> jest
> własnością ani państwa, ani drugiego człowieka. Jest własnością swojej
> karmy, swoich doświadczeń i ani państwo, ani rodzice nie są w stanie
> zmienić jego rozwoju wbrew jego naturze, jeśli nie będzie korzystał z
> pomocy rodziców czy instytucji edukacyjnych. Co nie znaczy, że ma się
> ślepo
> kierować ich wartościami, są mu potrzebne tak długo, dopóki nie nauczy się
> sam poruszać.
>
> Np. na mnie wartości rodziny, szkoły, sąsiedztwa przestały mieć wpływ,
> kiedy
> zacząłem się poruszać w galaktyce Gutenberga. Wtedy sam zacząłem się
> poruszać własnymi ścieżkami i kierować własnymi wyborami, która wiedza
> jest
> mocna i wartościowa, a która słaba. Nie wybierałem na linii "katolickie
> społeczeństwo" - "komunistyczna władza" (bo taki byłby efekt traktowania
> na
> serio konfrontacji między rodziną, choć w pewnym stopniu mieszaną
> religijnie, czy państwem), bo miałem znacznie większą pulę wartości
> podstawowych do wyboru.
A więc dokładniej: dziecko jest własnością rodziców- to znaczy, że do
momentu pełnoletności wyłącznie oni mają pełne prawo do decydowania, co i
kiedy dziecko ma jeść, spać, czy i w ogóle ma się uczyć, brać leki etc. I
żadna instytucja nie ma prawa się do tego urzędowo wtrącać
pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-06-25 20:27:13
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?To moja opinia.
Zgłaszasz się jako chętny, abym cię do niej przekonał?
OK, tylko napisz najpierw ile za to zamierzasz mi zapłacić. ;)
--
CB
"zeusx" <z...@p...onet.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:h20g6k$bip$1@news.onet.pl:
> Jak to zmierzyłeś?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-06-25 20:55:03
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?>> "Te smarkacze z piaskownicy, jak oni hałasują!!!
>> Zlikwidować piaskownice!!!"
> Czy to prawda? Nie słyszałem nigdy czegoś podobnego.
Nie wieżę.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-06-25 21:32:00
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?Chiron <e...@o...eu>
news:h20lvu$su8$1@news.onet.pl
[...]
> A więc dokładniej: dziecko jest własnością rodziców- to znaczy, że do
> momentu pełnoletności wyłącznie oni mają pełne prawo do decydowania,
> co i kiedy dziecko ma jeść, spać, czy i w ogóle ma się uczyć, brać
> leki etc. I żadna instytucja nie ma prawa się do tego urzędowo wtrącać
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,67588
05,Matka_wazacego_251_kilogramow_14_latka_trafi_prze
d.html
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-06-25 21:53:52
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:h20lvu$su8$1@news.onet.pl...
> A więc dokładniej: dziecko jest własnością rodziców- to znaczy, że do
> momentu pełnoletności wyłącznie oni mają pełne prawo do decydowania, co i
> kiedy dziecko ma jeść, spać, czy i w ogóle ma się uczyć, brać leki etc. I
> żadna instytucja nie ma prawa się do tego urzędowo wtrącać
Niestety g* prawda...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-06-25 21:55:08
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:h20o7f$3pd$1@news.onet.pl...
> Nie wieżę.
No cóż, naucz się grać w szachy to zaczniesz wieżyć...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2009-06-25 22:01:00
Temat: Re: Czy w cywilizacji jest miejsce dla dzieci?
Użytkownik "bazyli4" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h20s7v$33h$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:h20lvu$su8$1@news.onet.pl...
>
>
>> A więc dokładniej: dziecko jest własnością rodziców- to znaczy, że do
>> momentu pełnoletności wyłącznie oni mają pełne prawo do decydowania, co i
>> kiedy dziecko ma jeść, spać, czy i w ogóle ma się uczyć, brać leki etc. I
>> żadna instytucja nie ma prawa się do tego urzędowo wtrącać
>
> Niestety g* prawda...
Twoim zdaniem, oczywiście- jak mniemam, zapomniałeś dodać:-)
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |