Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 337


« poprzedni wątek następny wątek »

321. Data: 2012-04-03 20:21:16

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 01 Apr 2012 22:46:28 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 01 Apr 2012 22:19:45 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>> Ja tam bez pala w dupie się zachwycam, tylko tak jakby mam częściej niż
>>>>>> Ty okazję zobaczyć coś zza tych Twoich tujek i ogromu trawy.
>>>>> Okazję może i masz, lecz jak często z niej korzystasz, to inna sprawa 3-)
>>>> Przypuszczam, ze korzystam więcej niż statystyczny Polak, ba nawet
>>>> zadowolona z siebie XL.
>>> Kiedy ostatnio byłaś w operze? - ja w styczniu.
>> W operze nie byłam ostatnio, nie jestem miłośniczką muzyki poważnej na
>> tyle, żeby organizować sobie tak wolny czas. We wtorek idę do
>> Filharmonii Wrocławskiej z chłopakami,
>
> Filharmonia i teatr dziś moze nieco radziej, kiedyś się chodziło całą
> rodziną co piątek, ładnych kilka lat z rzędu, więc i dziś mam dobrą
> średnią. Najbliższy koncert Nigela Kennedyego zaliczamy. Wystawy w Wawie,
> Krakowie i Kielcach wszelkie - malarstwa.
>
>> jako opiekunka szkolnych dzieci.
>
> A, czyli z muz...su 3-)
>
>
>> Do Domku Romańskiego na Beksińskiego na pewno pójdę, no i kombinuję z
>> opieką nad Maja, Żeby Ewę na Galapagos zaprosić w ramach WTP ( to w
>> kwietniu).
>
> Nasz Polska B ma super teatr tańca, też.

WTP to nie jest teatr tańca.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


322. Data: 2012-04-03 21:53:52

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 03 Apr 2012 22:21:16 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 01 Apr 2012 22:46:28 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 01 Apr 2012 22:19:45 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>>> Ja tam bez pala w dupie się zachwycam, tylko tak jakby mam częściej niż
>>>>>>> Ty okazję zobaczyć coś zza tych Twoich tujek i ogromu trawy.
>>>>>> Okazję może i masz, lecz jak często z niej korzystasz, to inna sprawa 3-)
>>>>> Przypuszczam, ze korzystam więcej niż statystyczny Polak, ba nawet
>>>>> zadowolona z siebie XL.
>>>> Kiedy ostatnio byłaś w operze? - ja w styczniu.
>>> W operze nie byłam ostatnio, nie jestem miłośniczką muzyki poważnej na
>>> tyle, żeby organizować sobie tak wolny czas. We wtorek idę do
>>> Filharmonii Wrocławskiej z chłopakami,
>>
>> Filharmonia i teatr dziś moze nieco radziej, kiedyś się chodziło całą
>> rodziną co piątek, ładnych kilka lat z rzędu, więc i dziś mam dobrą
>> średnią. Najbliższy koncert Nigela Kennedyego zaliczamy. Wystawy w Wawie,
>> Krakowie i Kielcach wszelkie - malarstwa.
>>
>>> jako opiekunka szkolnych dzieci.
>>
>> A, czyli z muz...su 3-)
>>
>>
>>> Do Domku Romańskiego na Beksińskiego na pewno pójdę, no i kombinuję z
>>> opieką nad Maja, Żeby Ewę na Galapagos zaprosić w ramach WTP ( to w
>>> kwietniu).
>>
>> Nasz Polska B ma super teatr tańca, też.
>
> WTP to nie jest teatr tańca.

A gdzieś to stwierdziłam?
"Też" wcale tego nie oznacza. Oznacza "oprócz innych".
--

XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


323. Data: 2012-04-03 21:59:59

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 03 Apr 2012 22:21:16 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 01 Apr 2012 22:46:28 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Sun, 01 Apr 2012 22:19:45 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>>> Ja tam bez pala w dupie się zachwycam, tylko tak jakby mam częściej niż
>>>>>>>> Ty okazję zobaczyć coś zza tych Twoich tujek i ogromu trawy.
>>>>>>> Okazję może i masz, lecz jak często z niej korzystasz, to inna sprawa 3-)
>>>>>> Przypuszczam, ze korzystam więcej niż statystyczny Polak, ba nawet
>>>>>> zadowolona z siebie XL.
>>>>> Kiedy ostatnio byłaś w operze? - ja w styczniu.
>>>> W operze nie byłam ostatnio, nie jestem miłośniczką muzyki poważnej na
>>>> tyle, żeby organizować sobie tak wolny czas. We wtorek idę do
>>>> Filharmonii Wrocławskiej z chłopakami,
>>> Filharmonia i teatr dziś moze nieco radziej, kiedyś się chodziło całą
>>> rodziną co piątek, ładnych kilka lat z rzędu, więc i dziś mam dobrą
>>> średnią. Najbliższy koncert Nigela Kennedyego zaliczamy. Wystawy w Wawie,
>>> Krakowie i Kielcach wszelkie - malarstwa.
>>>
>>>> jako opiekunka szkolnych dzieci.
>>> A, czyli z muz...su 3-)
>>>
>>>
>>>> Do Domku Romańskiego na Beksińskiego na pewno pójdę, no i kombinuję z
>>>> opieką nad Maja, Żeby Ewę na Galapagos zaprosić w ramach WTP ( to w
>>>> kwietniu).
>>> Nasz Polska B ma super teatr tańca, też.
>> WTP to nie jest teatr tańca.
>
> A gdzieś to stwierdziłam?
> "Też" wcale tego nie oznacza. Oznacza "oprócz innych".

Aha. Ewa po Stazione Termini raczej rozróżnia teatr tańca od pantomimy w
czystej postaci ;)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


324. Data: 2012-04-04 09:02:15

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-04-03 23:59, Paulinka pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 03 Apr 2012 22:21:16 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 01 Apr 2012 22:46:28 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 01 Apr 2012 22:19:45 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>>> Ja tam bez pala w dupie się zachwycam, tylko tak jakby mam
>>>>>>>>> częściej niż Ty okazję zobaczyć coś zza tych Twoich tujek i
>>>>>>>>> ogromu trawy.
>>>>>>>> Okazję może i masz, lecz jak często z niej korzystasz, to inna
>>>>>>>> sprawa 3-)
>>>>>>> Przypuszczam, ze korzystam więcej niż statystyczny Polak, ba
>>>>>>> nawet zadowolona z siebie XL.
>>>>>> Kiedy ostatnio byłaś w operze? - ja w styczniu.
>>>>> W operze nie byłam ostatnio, nie jestem miłośniczką muzyki
>>>>> poważnej na tyle, żeby organizować sobie tak wolny czas. We wtorek
>>>>> idę do Filharmonii Wrocławskiej z chłopakami,
>>>> Filharmonia i teatr dziś moze nieco radziej, kiedyś się chodziło całą
>>>> rodziną co piątek, ładnych kilka lat z rzędu, więc i dziś mam dobrą
>>>> średnią. Najbliższy koncert Nigela Kennedyego zaliczamy. Wystawy w
>>>> Wawie,
>>>> Krakowie i Kielcach wszelkie - malarstwa.
>>>>
>>>>> jako opiekunka szkolnych dzieci.
>>>> A, czyli z muz...su 3-)
>>>>
>>>>
>>>>> Do Domku Romańskiego na Beksińskiego na pewno pójdę, no i
>>>>> kombinuję z opieką nad Maja, Żeby Ewę na Galapagos zaprosić w
>>>>> ramach WTP ( to w kwietniu).
>>>> Nasz Polska B ma super teatr tańca, też.
>>> WTP to nie jest teatr tańca.
>>
>> A gdzieś to stwierdziłam?
>> "Też" wcale tego nie oznacza. Oznacza "oprócz innych".
>
> Aha. Ewa po Stazione Termini raczej rozróżnia teatr tańca od pantomimy
> w czystej postaci ;)

Ja się zastanawiałam, jak trzeba kombinować, żeby z WTP zrobić coś
tanecznego. Wrocławskie Taneczne Przedsiębiorstwo? ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


325. Data: 2012-04-10 12:36:44

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 31 Mar 2012 00:49:24 +0200, zażółcony napisał(a):

> W dniu 2012-03-30 15:31, Fragile pisze:
>
>> Nie odbieram Chirona jako kogoś "podejrzanego".
>> Jest dość charakterystyczny, ale podobnie jest z każdym z nas :)
>> Każdy z nas jest jakiś :)
>> Myślę, że to ciepły człowiek.
>> Na wiele spraw mamy z Chironem odmienne poglądy, ale w żadnym stopniu nie
>> przyczyniają się one do mojego stosunku względem Chirona. Czy Chirona (czy
>> kogokolwiek z psp) lubię, czy nie, trudno powiedzieć, ponieważ tymi
>> kategoriami trudno mi tutaj operować.
>>
>> Nie cierpię jątrzenia i pielęgnowania negatywnych emocji (o czym już
>> zresztą kiedyś pisałam), i w moich oczach najwięcej tracą osoby, które to
>> wciąż i wciąż i wciąż robią... Takie bezustanne taplanie się w błotku,
>> bezproduktywne. Dosrywanie na każdym kroku, dla samego dosrania. A w
>> temacie zero. Zero rzeczowej rozmowy. I nie, nie jest to Chiron.
>>
>> Myślę, że sobie grupa znalazła koziołka ofiarnego i po nim jeździ z uporem
>> maniaka. Inaczej nie potrafię wytłumaczyć sobie tej całej "afery" wokół
>> jednego człwowieka. Imo musi być jakiś temat przewodni, coś co grupę
>> łączy/spala (wspólni "wrogowie" ponoć nieźle łączą ;)), przynajmniej
>> chwilowo, by się 'karuzela' kręciła. Taki mechanizm ma miejsce we
>> wszystkich większych skupiskach ludzkich. I myślę, że w tej chwili ma to
>> miejsce tutaj. 'Karuzela' kręci się dość szybko. Zniknie z 'karuzeli'
>> Chiron, grupa obierze sobie kogoś innego. Napęd musi być...
>>
>> A tam, dobra, powiem szczerze: mnie jest Chirona szkoda. A teraz możecie
>> sobie jeździć po mnie :P
>
> Cenię sobie Twoją wrażliwość i Twoje wypowiedzi.
> Mój 'jedyny problem z Tobą' ( : ) polega na tym, że mając naturę
> unikającą konfrontacji łatwo się wycofujesz i trudno Cię namówić
> na więcej.
>
Czasami mniej znaczy więcej.

Czasami po prostu nie widzę sensu drążenia.

Nie zawsze taka byłam. I w życiu prywatnym niestety jeszcze lubię
sobie czasami podrążyć ;) Piszę 'niestety', ponieważ nad ograniczeniem
drążenia pracuję :)
Trzeba wiedzieć, kiedy przestać. Nie jest to łatwe, ale osiągalne, i na
grupie się tego nauczyłam. Czyli wyzwoliłam od konieczności drążenie,
udowadniania racji etc. Czasami drążenie robi więcej złego niż dobrego, a
czasami wręcz zamydla prawdziwy obraz, i uniemożliwia osiągnięcie
stabilności, harmonii. Lepiej zerknąć na wszystko z pewnej odległości. Jak
malarz :) Odsunąć się na chwilę, spojrzeć z innej perspektywy, i zobaczyć
obraz w innych barwach, dostrzec inne kształty. Pomyśleć, i dopiero wówczas
ewentualnie powrócić. Łapanie dystansu to nie jest wycofywanie się :) Poza
tym jest jeszcze kwestia priorytetów. Co jest dla nas najważniejsze.
>
> Np. zastanawia mnie, dlaczego z taką 'obawą' napisałaś
> "A tam, dobra, powiem szczerze" :)
>
Bo ja taka pełna obaw jestem ;)
>
> Mów szczerze, to cenne.
>
> Więc spróbuję trochę pociągnąć za język :)
>
> Mówisz, że Ci Chirona szkoda. Jeśli to nie problem, naświetl mi
> trochę, jak Ty odbierasz 'to coś' w Chironie, co wg Ciebie należy
> w nim chronić.
>
Nie wiem czy to kwestia 'ochrony'.
Po prostu w pewnym momencie zobaczyłam przygarbionego, zmęczonego
człowieka, siedzącego przed komputerem, odpierającego ataki. Człowieka,
który usiłuje coś wytłumaczyć, coś wyjaśnić, do czegoś dojść w dyskusji, i
cokolwiek nie napisze, to znowu musi się z tego tłumaczyć. Taka niekończąca
się historia. Może sama byłam/jestem w jakiejś słabszej formie, stąd moje
postrzeganie całej tej sytuacji. Chociaż ja generalnie bardzo często
wyobrażam sobie tego człowieka po drugiej stronie, i to, co może czuć, czy
myśleć. Tak już mam.
Tyle uważam, że mogę napisać. Więcej nie chciałabym. Nie lubię 'omawiać'
osób nieobecnych, bez ich 'zgody'. Z Tobą mogę pogadać o Tobie lub o
sobie :)
>
> Co w nim jest najbardziej wystawione na krzywdę,
> a co np. ja powinienem najbardziej w tym wszystkim brać pod uwagę.
> Co jest, hmm, najbardziej 'niszczące', czego nie należy Chironowi
> robić ? Zależałoby mi, byś udzieliła mi(grupie) swojej
> wrażliwości. Nie proszę o wskazanie ogólnych zasad regulujących
> "poprawne relacje międzyludzkie" ale właśnie o szczególne
> wsłuchanie się w Chirona, np. w relacji ze mną czy z kimś innym
> (gdzie widzisz np. jakiś problem, konflikt, który powinien być do
> rozwiązania przez normalnych ludzi).
>
> Wiesz, ja osobiście mam z Chironem pewien problem, którego
> np. nie mam z globem, czy zdumionym. Globa i zdumionego
> dobrze wyczuwam, łącznie z ich potrzebami i konstrukcją
> "prowokacji", które ich pobudzają niekorzystnie.
>
> Myślę, że wiele osób na grupie ma 'podobnie' i stąd
> nie ma potrzeby 'bicia piany'. Czujemy konstrukcję ich wrażliwości,
> ich ograniczenia, jak jest możliwe - udzielamy wsparcia.
> Natomiast z Chironem jest mi 'jakoś inaczej'.
> Na czym to polega ? Jak myślisz ?
>
Wiesz, do tanga trzeba dwojga...

Nie wiem, dlaczego 'jakoś inaczej' odbierasz Chirona.
Widocznie 'syganały', które wysyła Chiron odbierasz w taki, a nie inny
sposób. I nie jest to imo kwestia złego 'nadawania', czy złego 'odbioru'.
Po prostu 'nie styka'. Problem na łączach, jak już gdzieś wspominałam.
By dojść do odpowiedzi na pytanie _dlaczego_ na łączach jest problem,
trzeba by próbowac zagłębić się w osobę Redarta i osobę Chirona. Machnąć
'psychoanalizę' :) A tego wolałabym nie robić, z wieeeelu względów ;)

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


326. Data: 2012-04-10 13:05:38

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1g3dv60c7qmbc$.oe02teasa6x2$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 31 Mar 2012 00:49:24 +0200, zażółcony napisał(a):
>
> Czasami po prostu nie widzę sensu drążenia.
>
> Nie zawsze taka byłam. I w życiu prywatnym niestety jeszcze lubię
> sobie czasami podrążyć ;) Piszę 'niestety', ponieważ nad ograniczeniem
> drążenia pracuję :)
> Trzeba wiedzieć, kiedy przestać. Nie jest to łatwe, ale osiągalne, i na
> grupie się tego nauczyłam. Czyli wyzwoliłam od konieczności drążenie,
> udowadniania racji etc. Czasami drążenie robi więcej złego niż dobrego, a
> czasami wręcz zamydla prawdziwy obraz, i uniemożliwia osiągnięcie
> stabilności, harmonii. Lepiej zerknąć na wszystko z pewnej odległości. Jak
> malarz :) Odsunąć się na chwilę, spojrzeć z innej perspektywy, i zobaczyć
> obraz w innych barwach, dostrzec inne kształty. Pomyśleć, i dopiero
> wówczas
> ewentualnie powrócić. Łapanie dystansu to nie jest wycofywanie się :) Poza
> tym jest jeszcze kwestia priorytetów. Co jest dla nas najważniejsze.
Dokładnie- zgadzam się. A od siebie: ja sobie myślę, że skoro przedstawiłem
swoje argumenty i ktoś nie rozumie, to uczciwie trzeba przyjąć, że:

1. ta osoba w danym momencie tego nie potrafi zrozumieć, i w miarę
"zarzucania" jej argumentami- co najwyżej bardziej się na nie "uszczelni".


albo:

2. ja nie mam racji i nie potrafię w danym momencie przyjąć argumentów
drugiej osoby

może być prawdziwe 1 albo 2, jednakże z obu wynika ten sam wniosek: koniec
dyskusji na ten temat:-)

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


327. Data: 2012-04-10 13:34:52

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-04-10 15:05, Chiron pisze:

> Dokładnie- zgadzam się. A od siebie: ja sobie myślę, że skoro
> przedstawiłem swoje argumenty i ktoś nie rozumie, to uczciwie trzeba
> przyjąć, że:
>
> 1. ta osoba w danym momencie tego nie potrafi zrozumieć, i w miarę
> "zarzucania" jej argumentami- co najwyżej bardziej się na nie "uszczelni".
>
>
> albo:
>
> 2. ja nie mam racji i nie potrafię w danym momencie przyjąć argumentów
> drugiej osoby
>
> może być prawdziwe 1 albo 2, jednakże z obu wynika ten sam wniosek:
> koniec dyskusji na ten temat:-)

a jednak z globem wciąż próbujesz, na nowo i od nowa. Niby tematy
się zmieniają, ale Wasze nieporozumienie jakieś takie bardzo organiczne.
A Ty jednak ... dyskutujesz. Uparcie. Czy to nie dziwne ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


328. Data: 2012-04-10 13:41:26

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-04-10 14:36, Fragile pisze:
>> Np. zastanawia mnie, dlaczego z taką 'obawą' napisałaś
>> "A tam, dobra, powiem szczerze" :)
>>
> Bo ja taka pełna obaw jestem ;)
:)

> Po prostu w pewnym momencie zobaczyłam przygarbionego, zmęczonego
> człowieka, siedzącego przed komputerem, odpierającego ataki.
No jestem ciekaw, co Chiron myśli o takim opisie. Czy jest on prawdziwy.
Czy Chiron właśnie taki jest i tak się czuje, czy może taki jest,
ale nie jest tego świadom, czy taki nie jest a Ty 'fantazjujesz' :)

> się historia. Może sama byłam/jestem w jakiejś słabszej formie, stąd moje
> postrzeganie całej tej sytuacji. Chociaż ja generalnie bardzo często
> wyobrażam sobie tego człowieka po drugiej stronie, i to, co może czuć, czy
> myśleć. Tak już mam.
> Tyle uważam, że mogę napisać. Więcej nie chciałabym. Nie lubię 'omawiać'
> osób nieobecnych, bez ich 'zgody'. Z Tobą mogę pogadać o Tobie lub o
> sobie :)
Każdy z nas sobie wyobraża.
Generalnie Twoje opisy imo bardziej pasują do globa - tylko
nie przygarbiony i zmęczony, ale wściekły, a potem zmęczony.
A potem śpiący do południa :)

> 'psychoanalizę' :) A tego wolałabym nie robić, z wieeeelu względów ;)
Ok, dzięki :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


329. Data: 2012-04-10 14:55:06

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-04-10 14:36, Fragile pisze:
> >> Np. zastanawia mnie, dlaczego z tak� 'obaw�' napisa�a�
> >> "A tam, dobra, powiem szczerze" :)
> >>
> > Bo ja taka pe�na obaw jestem ;)
> :)
>
> > Po prostu w pewnym momencie zobaczy�am przygarbionego, zm�czonego
> > cz�owieka, siedz�cego przed komputerem, odpieraj�cego ataki.
> No jestem ciekaw, co Chiron my�li o takim opisie. Czy jest on prawdziwy.
> Czy Chiron w�a�nie taki jest i tak si� czuje, czy mo�e taki jest,
> ale nie jest tego �wiadom, czy taki nie jest a Ty 'fantazjujesz' :)
>
> > si� historia. Mo�e sama by�am/jestem w jakiej� s�abszej formie, st�d
moje
> > postrzeganie ca�ej tej sytuacji. Chocia� ja generalnie bardzo cz�sto
> > wyobra�am sobie tego cz�owieka po drugiej stronie, i to, co mo�e czu�,
czy
> > my�le�. Tak ju� mam.
> > Tyle uwa�am, �e mog� napisa�. Wi�cej nie chcia�abym. Nie lubi�
'omawiaďż˝'
> > os�b nieobecnych, bez ich 'zgody'. Z Tob� mog� pogada� o Tobie lub o
> > sobie :)
> Ka�dy z nas sobie wyobra�a.
> Generalnie Twoje opisy imo bardziej pasujďż˝ do globa - tylko
> nie przygarbiony i zm�czony, ale w�ciek�y, a potem zm�czony.
> A potem �pi�cy do po�udnia :)
>
> > 'psychoanaliz�' :) A tego wola�abym nie robi�, z wieeeelu wzgl�d�w ;)
> Ok, dzi�ki :)

Jakie opisy, gdzie to jest?
Albo wiosna tak działa albo globik na ludzi działa, w ciągu dwóch dni
już miałem kilka ofert małżeństwa i to mnie teraz zastanawia bo są
mało typowe, posłuchaj.......

Wczoraj u siostry pewna rozwódka razem z siostrą powtarzały mi
nachalnie że rozwódka jest rozwódką i się rozwiodła____zastanawiałem
się co mi tak tym rozwodem machają?.
Jak się obudziłem o pierwszej po południu bo w nocy mnie siostra
odwiozła, wkurwiłem się na was i poszedłem na Józefów, bo tam u mało
mi znanych osób przed świętami rower zostawiłem, więc stoje na
przystanku aby kawałek się autobusem przejechać, a tu mnie jakaś
kobieta zaczepia żebym wziął jej córkę, bo one biedne i nie dają rady,
a córka dobra żona będzie. Następnie wpadam po ten rower, siedzi cała
wataha kobiet i dziadek pośrodku i ja pompuje koło, a dziadek mi z
tekstem wyskakuje_ czy żony bym nie chciał___ja mu na to że nie chce
kłopotów, (baby w śmiech) on___że będzie gotować, przytuli___. Dziwne
co?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


330. Data: 2012-04-11 12:29:46

Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 10 Apr 2012 15:41:26 +0200, zażółcony napisał(a):

> W dniu 2012-04-10 14:36, Fragile pisze:
>>> Np. zastanawia mnie, dlaczego z taką 'obawą' napisałaś
>>> "A tam, dobra, powiem szczerze" :)
>>>
>> Bo ja taka pełna obaw jestem ;)
> :)
>
>> Po prostu w pewnym momencie zobaczyłam przygarbionego, zmęczonego
>> człowieka, siedzącego przed komputerem, odpierającego ataki.
> No jestem ciekaw, co Chiron myśli o takim opisie. Czy jest on prawdziwy.
> Czy Chiron właśnie taki jest i tak się czuje, czy może taki jest,
> ale nie jest tego świadom, czy taki nie jest a Ty 'fantazjujesz' :)
>
Myślę, że ciągłe udowadnianie, że nie jest się wielbłądem w pewnym momencie
zmęczy każdego :) Natomiast absolutnie nie uważam, że Chiron jest na stałe
zmęczony :)
>
>> się historia. Może sama byłam/jestem w jakiejś słabszej formie, stąd moje
>> postrzeganie całej tej sytuacji. Chociaż ja generalnie bardzo często
>> wyobrażam sobie tego człowieka po drugiej stronie, i to, co może czuć, czy
>> myśleć. Tak już mam.
>> Tyle uważam, że mogę napisać. Więcej nie chciałabym. Nie lubię 'omawiać'
>> osób nieobecnych, bez ich 'zgody'. Z Tobą mogę pogadać o Tobie lub o
>> sobie :)
> Każdy z nas sobie wyobraża.
>
To, co ktoś moze czuć? Nie byłabym tego taka pewna. Czytając to, co
niektórzy wypisują, jestem niemal pewna, że nawet nie próbują sobie
wyobrazić, co człowiek po drugiej stronie mógł poczuć... Stąd taka łatwość
u niektórych do ubliżania, ranienia w każdy możliwy sposób, by tylko np.
udowodnić (w ich mniemaniu) swoją 'rację'. Rozumiem, że nie wszyscy są w
równym stopniu empatyczni, przyjmuję do wiadomości, że istnieją ludzie
całkowicie pozbawieni empatii, ale takiej patologii, jak celowe sprawianie
przykrości, to nawet nie umiem sobie wyobrazić, i nie dopuszczam do swej
świadomosci, że i tak się może dziać. Wolę sobie to tłumaczyć czyjąś
bezmyślnością, choć to i tak niczego, w dalszym rozrachunku, nie zmienia.
Ja niestety/stety (niepotrzebne skreślić) jestem ogromnie empatyczna.
>
> Generalnie Twoje opisy imo bardziej pasują do globa - tylko
> nie przygarbiony i zmęczony, ale wściekły, a potem zmęczony.
> A potem śpiący do południa :)
>
Oj, glob to odrębny rozdział...

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 32 . [ 33 ] . 34


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rzyjo?
Chęć do słuchania
Do M...(albo do E...)
dajcie na chwilkę na luz
Wiosna :-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »