| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-06-18 16:03:16
Temat: Re: Czy warzywa są przereklamowane?<j...@n...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik ".ana" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:5c02.00000019.4494fe36@newsgate.onet.pl...
> > Are napisal
> >
> >>
> >> [...]
> >>
> >> Teraz link do tego jest na str. glownej Onetu. I oto skad sie bierze
> >> mitologia*Opty*: z niezrozumienia tekstu (w czym zreszta "optymqlni"
> >> zawsze przodowali i poziom forow obnizali).
> >
> > Przyznaję, ze nie zrozumialam.
> > .ana
> Trudno zrozumieć często optymalnych jeżeli mozg nieoptymalnych pracuje
> (szczególnie wegetarian) na pietruszce, bananie, fasoli czy innej sałacie.
No naprawde pana wypowiedzi sa swietne:)
Ale prosze sobie wyobrazic, ze ja nie jestem wege, szereg innych ludzi rowniez
nie jest wege.....i tez was nie rozumieja.....bo jak mozna np.az tak naiwnie
klamac, zaprzeczac oczywistym faktom, zastepujac je wymyslami, wyzwiskami,
pomowieniami i bedac do tego podobno doroslym czlowiekiem?
No chyba, ze to jest taki reanimowany archaiczny juz styl biznesowy z okresu
wczesnego, wyjatkowo kriozerczego kapitalizmu:)
Jeff
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-06-18 16:35:53
Temat: Re: Czy warzywa są przereklamowane?
Użytkownik " Jeff" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e73snc$7oh$1@inews.gazeta.pl...
> Sowa <m...@w...pl> napisał(a):
>
>>
> No niestety jednak ma.... Jest w tej chwili juz wiele publikacji i nawet
> ksiazek na ten temat.....
>
> Zeszta o ile sobie moze przypominasz, podalem tutaj kiedys informacje w
> formie
> ostrzezenia przed stosowaniem diet niskoweglowodanowych u dzieci i matek w
> ciazy, bo diety takie uszkadzaja dzieciom mozg.....
> Niestety zostalem tutaj za podanie tej informacji niezle sponiewierany
>
Trzeba się zawsze liczyć ze sponiewieraniem jeżeli piszę się takie bzdury o
szkodliwości diet niskowęglowodanowych, które to nie mają pokrycia w obecnej
wiedzy.
Pan Jeff wiedzie prym w krzyczeniu o szkodliwości diet niskowęglowodanowych,
zachowując się jak podwórzowy kundelek, który wszystkich obszczekuje od
świtu do zmierzchu z krótką chwilą na odpoczynek.
A z drugiej strony zachowuje się jak pies policyjny tropiąc wszystkie
niewygodne mu posty na grupie dyskusyjnej.
Ileż energii w tym obszczekiwaniu, a potem przedzieżgnięciu się w psa
policyjnego...):))
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-06-18 17:02:14
Temat: Re: Czy warzywa są przereklamowane?<j...@n...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik " Jeff" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:e73snc$7oh$1@inews.gazeta.pl...
> > Sowa <m...@w...pl> napisał(a):
> >
> >>
> > No niestety jednak ma.... Jest w tej chwili juz wiele publikacji i nawet
> > ksiazek na ten temat.....
> >
> > Zeszta o ile sobie moze przypominasz, podalem tutaj kiedys informacje w
> > formie
> > ostrzezenia przed stosowaniem diet niskoweglowodanowych u dzieci i matek w
> > ciazy, bo diety takie uszkadzaja dzieciom mozg.....
> > Niestety zostalem tutaj za podanie tej informacji niezle sponiewierany
> Trzeba się zawsze liczyć ze sponiewieraniem jeżeli piszę się takie bzdury o
> szkodliwości diet niskowęglowodanowych, które to nie mają pokrycia w obecnej
> wiedzy.
Podaj pan ta wiedze.... Juz kilka razy pana o to prosilem?
Gdzie jest ta wiedza? Co pan wie o dzisiejszej wiedzy i jakie ma pan
przygotowanie profesjonalne w tym zakresie?
Diety niskoweglowodanowe uszkadzaja dzieciom mozg i to potwierdzono badaniami,
ktore tu kiedys podalem, a za ktore optyintelektualista ktory niczego pojac
nie moze poza tym, ze on schudl na tej diecie i teraz jest przekonany, ze ta
dieta jest dobra dla kazdego bez wyjatku, zaczal tu bluzgac ordynarnymi
psychopatycznymiinwektywami tylko dlatego, ze inna optyintelektualistka go na
mnie za to podanie tych informacji napuscila.
Pan naprawde kompletnie nie rozumie co sie do pana pisze, czy pan tylko udaje
takiego niepociumkanego?
> Pan Jeff wiedzie prym w krzyczeniu o szkodliwości diet niskowęglowodanowych,
> zachowując się jak podwórzowy kundelek, który wszystkich obszczekuje od
> świtu do zmierzchu z krótką chwilą na odpoczynek.
> A z drugiej strony zachowuje się jak pies policyjny tropiąc wszystkie
> niewygodne mu posty na grupie dyskusyjnej.
> Ileż energii w tym obszczekiwaniu, a potem przedzieżgnięciu się w psa
> policyjnego...):))
Poziom panskich wypowiedzi jest wyjatkowo zenujacy i swiadczy tylko i
wylacznie o pana intelekcie, bowiem to pan zachowuje sie dokladnie tak,
jak to pan probuje projektowac na mnie.
Jesli pan uwaza, ze jest pan sam kundlem ktory tutaj tylko ujada, zamiast
dyskutowac jak czlowiek, to prosze bardzo, ale ja sobie wypraszam aby pan te
pojecia projektowal na mnie. To jest chamstwo i prymitywizm.
Chociaz po czesci moze i pana rozumiem, ze tak pan traktowal ludzi kiedy w
Polsce panowal komunizm i jak widac nie potafi sie pan od tego nadal odzwyczaic.
Ta dieta to dla pana jaks rekompensata i namiastka tamtych dobrych dla pana
czasow....?? Nieprawdaz?
Jeff
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-06-19 08:08:33
Temat: Re: Czy warzywa są przereklamowane?
Użytkownik "slawek" <s...@b...pl> napisał w wiadomości
news:e73dtq$fun$1@inews.gazeta.pl...
>> Ja oceniam na równi z Twoim i Jerzego Mierzyńskiego.
>> Inna sprawa, że bardzo wątpię, czy jakakolwiek dieta ma coś z tym
> wspólnego.
>> :/
>
>
> Dajesz potwierdzenie ze jak najbardziej ma!! gdyby nie wasza wspólna dieta
> pewnie byś się nie odezwała :P ;)
Czemu "Wasza" a nie "nasza"?
Bo nie wiem czy mam Cię zacząć pocieszać, czy tłumaczyć że nie jesteś
lepszy? :P
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz
Słowo, dieta jest ostatnią rzeczą, która ma z tym coś wspólnego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-06-19 09:40:15
Temat: Re: Czy warzywa są przereklamowane?
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e75m20$8dn$1@inews.gazeta.pl...
> Czemu "Wasza" a nie "nasza"?
a Ty, Are i Marcin jadacie mięso ??:P
> Bo nie wiem czy mam Cię zacząć pocieszać, czy tłumaczyć że nie jesteś
> lepszy? :P
nie uzurpuję sobie prawa do bycia lepszym ;) bo i po co ??
>
> Słowo, dieta jest ostatnią rzeczą, która ma z tym coś wspólnego. >
mam inne doświadczenia ;)
--
"Pisze to ostatni raz, bo powinno to byc jasne dla sredniorozgarnietego
dziesieciolatka i naprawde smutno sie robi, ze dorosla osoba nie chce czy
nie potrafi czegos tak prostego zrozumiec.
" Marcin 'Cooler' Kuliński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-06-19 11:11:21
Temat: Re: Czy warzywa są przereklamowane?
Użytkownik "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e75rd2$4n3$1@inews.gazeta.pl...
> a Ty, Are i Marcin jadacie mięso ??:P
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ja Ci pisałam o Tobie, Jurku i Are.
Więc jakby się osoby o których mowa, się nam lekko rozmijały.
>> Bo nie wiem czy mam Cię zacząć pocieszać, czy tłumaczyć że nie jesteś
>> lepszy? :P
> nie uzurpuję sobie prawa do bycia lepszym ;) bo i po co ??
No ja właśnie, tez nie wiem po co? :>
>> Słowo, dieta jest ostatnią rzeczą, która ma z tym coś wspólnego. >
> mam inne doświadczenia ;)
A ja właśnie takie, dieta tu nie ma nic do rzeczy, jest wygodnym tematem
zastępczym jak zaczyna brakować argumentów.
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-06-19 12:02:20
Temat: Re: Czy warzywa są przereklamowane?
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e760oo$pq$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:e75rd2$4n3$1@inews.gazeta.pl...
>
> > a Ty, Are i Marcin jadacie mięso ??:P
>
> Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ja Ci pisałam o Tobie, Jurku i Are.
> Więc jakby się osoby o których mowa, się nam lekko rozmijały.
>
No właśnie nie zauważyłem ;( ja pisałem do Marcina piszącego do Jurka,
komentującego post Dany ;) który był odpowiedzią na wiadomość od Are :P skąd
u Ciebie takie przemieszanie ??
> >> Bo nie wiem czy mam Cię zacząć pocieszać, czy tłumaczyć że nie jesteś
> >> lepszy? :P
> > nie uzurpuję sobie prawa do bycia lepszym ;) bo i po co ??
>
> No ja właśnie, tez nie wiem po co? :>
>
ale co po co ?? sugerujesz że jestem lepszy , czy gorszy ??
> >> Słowo, dieta jest ostatnią rzeczą, która ma z tym coś wspólnego. >
> > mam inne doświadczenia ;)
>
> A ja właśnie takie, dieta tu nie ma nic do rzeczy, jest wygodnym tematem
> zastępczym jak zaczyna brakować argumentów.
na co argumentów ?? ja mam własne doświadczenia !!
--
"Przypadki szczegolne nigdy nie sa dobrymi przykladami ilustrujacymi ogolne
zaleznosci." Marcin 'Cooler' Kuliński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |