Data: 2000-07-06 07:37:34
Temat: Re: Czym jest zdrada
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"Piotrek. M." <p...@p...com.pl> writes:
> Jest to bardzo przykre. Współczuję tobie, gdyż na myśl, że żona mogła by
> mnie zdradzić czuję się słabo. Osobiście uważam zdradę za coś straszliwego,
> za najgorsze zło jakie można wyrządzić drugiej osobie. Przede wszystkim daje
czyzby? ja uwazam ze znacznie wieksze zlo jakie mozna komus wyrzadzic
to np. wrobic w morderstwo albo samemu zabic.
Nie sadzisz?
Aklbo okaleczyc.
> sie jej do zrozumienia, że nie jest atrakcyjna, że nie kocha sie jej, że nie
> ma dla nas znaczenia. Straszliwy zawód, że my jej poświęciliśmy nasza miłość
> a ona i tą miłość ot tak z buta potraktowała.......
Traktuje sie to tak tylko wtedy jesli sie laczy seks nierozerwalnie z
miloscia.
A ja znam pary gdzie oboje sie seksza z innymi (od czasu do czasu) za
obopolna zgoda.
jedni sa malzenstwem 8 lat, drudzy 11 i nie zanosi sie im na rozpad.
> Zdrada psychiczna też istnieje, ale tak myślę, że nie wyrządza tyle zła co
> fizyczne "skonsumowanie".
A ja bym rzekla ze dokladnie odwrotnie.
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|