« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2007-12-27 03:14:06
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?> Zalozmy, ze Ty widzisz swojego meza tak jak wlasnie nam to
> pokazujesz....ale, jaka masz pewnosc, ze On widzi Cie tak samo???
> Zakladajac oczywiscie, ze rozmawiacie o tym duzo....
Chodzi mi o to, ze obserwujac mezow kolezanek (przyjaciolek) widze cos,
czego one nigdy nie dostrzega...taka jest prawda.
Sa one podobne do Ciebie ;)
Widza tylko to, co chca widziec.
Domyslam sie, ze w moim zwiazku jest podobnie...ale kurcze, staram sie o
tym rozmawiac i i rozwijac te problemy, nie zadajac , ze taka juz jestem i
albo mnie akceptuje, albo niech spada!
>>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2007-12-27 11:32:35
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?Dnia Thu, 27 Dec 2007 02:22:20 GMT, Gosia napisał(a):
>> Kiedy muszę być zjadliwa, nie lubię siebie, ale też nie myślę, aby np.
>> kałamarnica lubiła otaczać się mętną chmurą... Robi to, gdy naprawdę musi.
>>
>
> Ikselko, czy Ty nie masz przypadkiem na imie Kasia?
> ;)
> Byc moze sie myle, ale przypominasz mi kogos z tej grupy z przed kilu
> lat....
>>
Nieee, mam na imię jak Ty :-)
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2007-12-27 11:38:16
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?Dnia Thu, 27 Dec 2007 02:32:01 GMT, Gosia napisał(a):
>>
>> Oczywiście. Jedni mówią: szklanka w połowie pełna, inni - w połowie pusta.
>> Tylko tak czy tak - nie warto po nią sięgać, jeśli szukamy w kontaktach z
>> ludźmi pełni, satysfakcji.
>
> Hej , to znowu ja ;o)
> Zainteresowala mnie Twoja osoba i staram sie glebiej spojrzec w Twoje posty.
> I tak odnosnie tego cytatu o szklance polpostej lub polpelnej....
> Wydaje mi sie, ze kazdy jest w pewnym sensie polpelnym i polpustym...
> Zalozmy, ze Ty widzisz swojego meza tak jak wlasnie nam to
> pokazujesz....ale, jaka masz pewnosc, ze On widzi Cie tak samo???
> Zakladajac oczywiscie, ze rozmawiacie o tym duzo....
>
>>
Zapewniam Cię, że 25 lat małżeństwa, a przedtem wspólna klasa w liceum i
rozstanie (tylko fizyczne) na studia, to dość czasu, aby taka bajka mogła
się zweryfikować... Dlatego czuję się niemal guru w pewnych sprawach... Bo
niby dlaczego nie mam się czuć autorytetem, skoro mam doświadczenie? Nie
przeczę, że szczęścia kupę też...
Wiesz co? na naszym wspólnym 25-leciu matury (w maju 2008 będzie fiesta -
bo już 30-lecie) podszedł do nas nieznajomy kolega z "byłej" sąsiedniej
klasy, kiedy tańczyliśmy, i powiedział: "Wy jesteście małżeństwem?
odpowiedzieliśmy zaskoczeni, że oczywiście. A on na to do mojego męża:
Chłopie, jakie ty masz szczęście!"
Z kilkunastu małżeństw zawartych w naszym roczniku ostały się chyba 2...
No i tyle :-)
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2007-12-27 16:44:05
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?On 27 Gru, 12:38, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
> Dnia Thu, 27 Dec 2007 02:32:01 GMT, Gosia napisał(a):
> Wiesz co? na naszym wspólnym 25-leciu matury (w maju 2008 będzie fiesta -
> bo już 30-lecie) podszedł do nas nieznajomy kolega z "byłej" sąsiedniej
> klasy, kiedy tańczyliśmy, i powiedział: "Wy jesteście małżeństwem?
> odpowiedzieliśmy zaskoczeni, że oczywiście. A on na to do mojego męża:
> Chłopie, jakie ty masz szczęście!"
I na takich grzecznościowych tekstach budujesz swoją samoocenę...
W sumie to wygodne. W nieświadomości łatwiej żyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2007-12-27 17:05:43
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?Dnia Thu, 27 Dec 2007 08:44:05 -0800 (PST), m...@o...pl napisał(a):
> On 27 Gru, 12:38, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 27 Dec 2007 02:32:01 GMT, Gosia napisał(a):
>
>> Wiesz co? na naszym wspólnym 25-leciu matury (w maju 2008 będzie fiesta -
>> bo już 30-lecie) podszedł do nas nieznajomy kolega z "byłej" sąsiedniej
>> klasy, kiedy tańczyliśmy, i powiedział: "Wy jesteście małżeństwem?
>> odpowiedzieliśmy zaskoczeni, że oczywiście. A on na to do mojego męża:
>> Chłopie, jakie ty masz szczęście!"
>
> I na takich grzecznościowych tekstach budujesz swoją samoocenę...
> W sumie to wygodne. W nieświadomości łatwiej żyć.
Opisane zdarzenie jest tylko konsekwencją, a nie przyczyną zjawiska,
moJadrogaKasiu :-)
Tekst nie był grzecznościowy - ten człowiek przyglądał się nam cały wieczór
i przyznał nam się do tego. I podszedł po to, aby dać wyraz swemu
pozytywnemu wrażeniu; Ty robisz to samo w sensie negatywnym, więc...
...dam Ci szansę (powinnaś się ucieszyć) popsucia mi mojej świetnej
samooceny - oceń mnie Ty, to może zbuduję ją też na Twoim tekście, ale
równocześnie daj i mnie prawo do wypowiedzenia głośno mojej oceny Ciebie,
bo na priv już to zrobiłam i zdaje się, koniecznie chcesz coś "poprawić" w
mojej ocenie Ciebie?
:-)
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w
sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2007-12-27 19:55:25
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?On 27 Gru, 18:05, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
> >> Wiesz co? na naszym wspólnym 25-leciu matury (w maju 2008 będzie fiesta -
> >> bo już 30-lecie) podszedł do nas nieznajomy kolega z "byłej" sąsiedniej
> >> klasy, kiedy tańczyliśmy, i powiedział: "Wy jesteście małżeństwem?
> >> odpowiedzieliśmy zaskoczeni, że oczywiście. A on na to do mojego męża:
> >> Chłopie, jakie ty masz szczęście!"
>
> > I na takich grzecznościowych tekstach budujesz swoją samoocenę...
> > W sumie to wygodne. W nieświadomości łatwiej żyć.
>
> Opisane zdarzenie jest tylko konsekwencją, a nie przyczyną zjawiska,
> moJadrogaKasiu :-)
> Tekst nie był grzecznościowy - ten człowiek przyglądał się nam cały wieczór
> i przyznał nam się do tego. I podszedł po to, aby dać wyraz swemu
> pozytywnemu wrażeniu; Ty robisz to samo w sensie negatywnym, więc...
>
> ...dam Ci szansę (powinnaś się ucieszyć) popsucia mi mojej świetnej
> samooceny - oceń mnie Ty, to może zbuduję ją też na Twoim tekście, ale
> równocześnie daj i mnie prawo do wypowiedzenia głośno mojej oceny Ciebie,
> bo na priv już to zrobiłam i zdaje się, koniecznie chcesz coś "poprawić" w
> mojej ocenie Ciebie?
> :-)
Ja tego języka w ogóle nie rozumiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2007-12-27 20:18:11
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?Dnia Thu, 27 Dec 2007 11:55:25 -0800 (PST), m...@o...pl napisał(a):
> On 27 Gru, 18:05, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>
>>>> Wiesz co? na naszym wspólnym 25-leciu matury (w maju 2008 będzie fiesta -
>>>> bo już 30-lecie) podszedł do nas nieznajomy kolega z "byłej" sąsiedniej
>>>> klasy, kiedy tańczyliśmy, i powiedział: "Wy jesteście małżeństwem?
>>>> odpowiedzieliśmy zaskoczeni, że oczywiście. A on na to do mojego męża:
>>>> Chłopie, jakie ty masz szczęście!"
>>
>>> I na takich grzecznościowych tekstach budujesz swoją samoocenę...
>>> W sumie to wygodne. W nieświadomości łatwiej żyć.
>>
>> Opisane zdarzenie jest tylko konsekwencją, a nie przyczyną zjawiska,
>> moJadrogaKasiu :-)
>> Tekst nie był grzecznościowy - ten człowiek przyglądał się nam cały wieczór
>> i przyznał nam się do tego. I podszedł po to, aby dać wyraz swemu
>> pozytywnemu wrażeniu; Ty robisz to samo w sensie negatywnym, więc...
>>
>> ...dam Ci szansę (powinnaś się ucieszyć) popsucia mi mojej świetnej
>> samooceny - oceń mnie Ty, to może zbuduję ją też na Twoim tekście, ale
>> równocześnie daj i mnie prawo do wypowiedzenia głośno mojej oceny Ciebie,
>> bo na priv już to zrobiłam i zdaje się, koniecznie chcesz coś "poprawić" w
>> mojej ocenie Ciebie?
>> :-)
>
> Ja tego języka w ogóle nie rozumiem.
Jeśli czegoś nie rozumiesz, nie znaczy, że jest gorsze ani na niższym
poziomie, prawda? Poprzestańmy na tym, dla Twego dobra.
:-)
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2007-12-28 18:39:09
Temat: Re: Czym kieruj? sie bluzgacze?Dnia Tue, 25 Dec 2007 20:46:52 +0100, Sky napisze:
>> > kogo obchodzi twoje poczucie humoru?
>
>> Żle postawione pytanie:
>
> Dlaczego źle?
> Dobrze postawione!
> Ale odpowiedź mu się nie spodoba:
> "Wszystkich co nie są dupkami" ;)
jeszcze mi tylko wyjaw w jakim mnie umieszczasz towarzystwie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2007-12-29 00:19:34
Temat: Re: Czym kieruj? sie bluzgacze?
Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fl3fsd$aok$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia Tue, 25 Dec 2007 20:46:52 +0100, Sky napisze:
>
> >> > kogo obchodzi twoje poczucie humoru?
> >
> >> Żle postawione pytanie:
> >
> > Dlaczego źle?
> > Dobrze postawione!
> > Ale odpowiedź mu się nie spodoba:
> > "Wszystkich co nie są dupkami" ;)
>
> jeszcze mi tylko wyjaw w jakim mnie umieszczasz towarzystwie
I tak ci to nic nie pomoże...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2007-12-29 18:09:42
Temat: Re: Czym kieruj? sie bluzgacze?Dnia Sat, 29 Dec 2007 01:19:34 +0100, Sky napisze:
>> > "Wszystkich co nie są dupkami" ;)
>>
>> jeszcze mi tylko wyjaw w jakim mnie umieszczasz towarzystwie
>
> I tak ci to nic nie pomoże...
jeśli nie znam to nic mi nie da, chyba że poznam, ale tym bardziej
nic mi nie daje sucha informacja że to robisz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |