Dawno temu...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

1. Data: 2005-03-09 15:51:26

Temat: Dawno temu...
Od: "jacekplacek" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dawno temu zachwalano na grupie nalewkę dereniówkę. Co o tym wspomnę, ślinka
mi leci. W związku z tym, czy autor owego specyjału mógłby podzielić się:
a) jaką odmianę derenia posadzić
b) przepisik
Wiem, że na czystego swojaka, będę musiał troszkę poczekać, ale może kupię
owoce? Wiem, że w pkt. b) tkwi jakiś kruczek, ale może przynajmniej
naprowadzenie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-03-09 17:06:54

Temat: Re: Dawno temu...
Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dawno temu zachwalano na grupie nalewkę dereniówkę. Co o tym wspomnę,
ślinka
> mi leci. W związku z tym, czy autor owego specyjału mógłby podzielić się:
> a) jaką odmianę derenia posadzić
> b) przepisik
> Wiem, że na czystego swojaka, będę musiał troszkę poczekać, ale może kupię
> owoce? Wiem, że w pkt. b) tkwi jakiś kruczek, ale może przynajmniej
> naprowadzenie...

Też bym był takim przepisikiem zainteresowany.

Ps. Wszystkie "niepotrzebne" owoce z piwnicy juz przerobione.

--
Pozdrawiam Jacek Walewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-03-09 17:56:20

Temat: Re: Dawno temu...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Jacek wrote:
>> Dawno temu zachwalano na grupie nalewkę dereniówkę. Co o tym
>> wspomnę, ślinka mi leci. W związku z tym, czy autor owego specyjału
>> mógłby podzielić się: a) jaką odmianę derenia posadzić
>> b) przepisik
>> Wiem, że na czystego swojaka, będę musiał troszkę poczekać, ale może
>> kupię owoce? Wiem, że w pkt. b) tkwi jakiś kruczek, ale może
>> przynajmniej naprowadzenie...
>
> Też bym był takim przepisikiem zainteresowany.
>
> Ps. Wszystkie "niepotrzebne" owoce z piwnicy juz przerobione.
:)
o kazdej porze roku mozna zrobic nalewke ze sliwek suszonych
bardzo dobra jako przystawka do kawy
lub z cytryn
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-03-09 18:08:00

Temat: Re: Dawno temu...
Od: "jacekplacek" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d0nafs$ejq$1@news.onet.pl...

> Ps. Wszystkie "niepotrzebne" owoce z piwnicy juz przerobione.

U mnie nie tylko przerobione. Większość już "wyszła" :). Winko z gruszek
było super (z domieszkami innych owoców, dla smaku).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-03-09 18:31:21

Temat: Re: Dawno temu...
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"jacekplacek" <j...@a...pl> wrote:

> a) jaką odmianę derenia posadzić

Odmianę? Gatunek, Cornus mas. W odmianie dowolnej.

> b) przepisik

Litr spirytusu 60-65% na kilogram derenia. Zalać, odstawić na 6
miesięcy, po czym zlać, ewentualnie dosłodzić do smaku, odstawić na
kolejne 6 miesięcy. Po tym czasie zebrać nowe owoce, zalać nowym
spirytusem, itd.. :)

Pozdrawiam,
Grzesiek

PS. Być może Irek jeszcze co dopowie :)
--
Pytano Ruskiego z byłego Sojuza.
-- Czy premier Miller to luzak?
Ten odpowiedział: -- Nie znaju!
Jestem z innego kraju.
Teraz szukają Francuza.
(C) Krzysztof Daukszewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-03-09 21:49:15

Temat: Re: Dawno temu...
Od: "Maciej Ślużyński" <m...@A...pl> szukaj wiadomości tego autora

> b) przepisik

A może chcesz przepisik na wiśniówkę?

Przepisik własnej roboty i nawet zrymowany przeze mnie :-)

IMHO jest lepsza - bo to najlepsza nalewka, jaką w życiu piłem i robiłem (a
robię od paru ładnych lat...).

--
Pozdrawiam - Maciej Ślużyński
Skąd to wiem? Z mojej książki!
http://helion.pl/ksiazki/marpbm.htm
nakład chwilowo wyczerpany :-)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-03-10 07:58:37

Temat: Re: Dawno temu...
Od: Beata Mateuszczyk <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

jacekplacek wrote:

> Dawno temu zachwalano na grupie nalewkę dereniówkę. Co o tym wspomnę, ślinka
> mi leci. W związku z tym, czy autor owego specyjału mógłby podzielić się:
> a) jaką odmianę derenia posadzić

A można w tym kraju kupić dereń jadalny w odmianach? Widziałam w
sprzedaży w kilku punktach, ale nigdzie nie mieli informacji jaką
odmianę sprzedają.

Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-03-10 09:22:30

Temat: Re: Dawno temu...
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d0ounc$k8p$1@inews.gazeta.pl...

> A można w tym kraju kupić dereń jadalny w odmianach? Widziałam w
> sprzedaży w kilku punktach, ale nigdzie nie mieli informacji jaką
> odmianę sprzedają.

U Mroza są odmiany w ofercie, ekstrawagancko drogie:-(

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-03-10 09:26:38

Temat: Re: Dawno temu...
Od: "Ireneusz P. Zablocki" <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

jacekplacek schrieb:
> Dawno temu zachwalano na grupie nalewkę dereniówkę. Co o tym wspomnę, ślinka
> mi leci. W związku z tym, czy autor owego specyjału mógłby podzielić się:
> a) jaką odmianę derenia posadzić
A jakie odmiany w Polsce widziales? Bo to bedzie rewelacja. Zwykle
bowiem sprzedawane sa dzikie formy Cornus mas. Jesli chcesz zaoszczedzic
sobie pracy, to polecam odmiane 'Jolico'. Najtaniej widzialem w
Czechach. Jest to najlepsza i najczesciej spotykana odmiana
wielkoowocowa. Dostaniesz ja tez w Niemczech, Holandii, Szwajcarii i
Austrii skad pochodzi. Czy masz kogos w jednym z tych krajow lub
jezdzisz tam czesto? Byc moze moge znalezc Ci dokladny adres szkolki.
Owoc 'Jolico' warzy nawet ponad 6 g dla porownania dziki owoc ok 2 g.
Owoce sa czerwonobrazowe a pestka stanowi mniej niz 10%. Bardzo dobrze
owocuje. To najlepsza znana mi odmiana. Podobny do 'Joloco' jest
"Schumener", z tym ze owoce ma wydluzone i owalne. Moze tez postarac sie
o 'Kasnlak' silnie rosnaca, wielkoowocowa i obficie owocujaca odmiane z
Bulgarii. Ze Slowacji mozesz sciagnac odmiany: 'Devin' sredniorosnaca,
dosyc szeroko, obficie i rownomiernie owocuja, owoce ciemnoczerwone
ok.4.5 g od polowy wrzesnia, 'Titus' odmiana silnie i pionowo rosnaca,
bardzo silnie i systematycznie, o srednich owocach ok. 2.7 g od polowy
wrzesnia. Obydwie odmiany smakuja cierpko-kwasno. Oprocz tego Slowacy
wyhodowali jeszcze dwa klony 'Bo 2034' owoce od 3-4 g
ciemnokarminowoczerwone w koncu sierpnia i 'Bo 2035' owoce 4 g
ciemnoczerwone od polowy wrzesnia. W Danii wyhodowano dwie odmiany
'Cormas' i 'Macrocarpa'. mam tylko ta ta ostatnia ale o owocach niewiele
moge powiedziec. Maja byc dosyc duze, smaczne i "gruszkowate".

> b) przepisik
Grzesiek juz Ci podal. Mam lepszy ale to tajemnica rodowa. Rozumiesz?

> Wiem, że na czystego swojaka, będę musiał troszkę poczekać, ale może kupię
> owoce? Wiem, że w pkt. b) tkwi jakiś kruczek, ale może przynajmniej
> naprowadzenie...
>
Mam prosbe: gdybys gdziekolwiek w Polsce znalazl ktoras z tych odmian,
daj natychmiast znac. Popytaj sie tez o odmiany ukrainskie. Ukraincy
sprzedali swoje derenie do USA i tam mozna je kupic pod nazwa 'Helen'
Pioneer' Red Star' i 'Elegant'. Nadal pracuje sie nad odmianami
wielkoowocowými na Wegrzech i na Balkanach.
Jesli masz jeszcze jakies pytania - smialo - co wiem to powiem,

Irek