« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-29 14:32:06
Temat: Dębowe nasionka - żołędziami zwaneWitam wszystkich ogródkowiczów.
Proszę o pomoc, bo mi się pomysły już wyczerpały. Oto w czym problem.
Zapragnąłem posiadać w swoim ogródku kolekcję dębów. Szukałem w internecie
nasion, znalazłem jeden adres w USA (tylko jeden) i wysłałem zamówienie.
Firma wysyła na cały świat więc zadowolony czekałem. Po kilku dniach
otrzymałem odpowiedź: "Sorry to say we cannot ship Quercus seeds to Poland
".
Może ktoś wie gdzie można zamówić żołędzie odmian amerykańskich i nie tylko.
To takie piękne roślinki, a tak mało u nas popularne.
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-11-29 14:47:51
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwane
Użytkownik "Sławomir Sienkiewicz" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cofc0f$is0$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Może ktoś wie gdzie można zamówić żołędzie odmian amerykańskich i nie
tylko.
> To takie piękne roślinki, a tak mało u nas popularne.
www.florpak.pl
www.dendrona.com.pl
na początek
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-11-29 14:54:41
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwaneSławomir Sienkiewicz wrote:
> Proszę o pomoc, bo mi się pomysły już wyczerpały. Oto w czym problem.
> Zapragnąłem posiadać w swoim ogródku kolekcję dębów. Szukałem w internecie
> nasion, znalazłem jeden adres w USA (tylko jeden) i wysłałem zamówienie.
Czy to http://www.nextharvest.com/ ? To wygooglowalem.
> Firma wysyła na cały świat więc zadowolony czekałem. Po kilku dniach
> otrzymałem odpowiedź: "Sorry to say we cannot ship Quercus seeds to Poland".
Czy zapytales ich dlaczego? Czy to przepisy amerykanskie, polskie, czy jakies ich
wewnetrzne problemy?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-11-29 16:49:51
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwane"Sławomir Sienkiewicz" <s...@g...pl> wrote:
> Zapragnąłem posiadać w swoim ogródku kolekcję dębów. Szukałem w
> internecie nasion, znalazłem jeden adres w USA (tylko jeden) i
> wysłałem zamówienie.
Jak Ci się nie uda z nasion, to podpowiem, że dęby można szczepić na
podkładkach z Q. robur, czyli naszego powszedniego dęba
szypułkowego. Skąd wziąć zrazy do szczepienia to już inna para
kaloszy, ale nie ma rzeczy niemożliwych :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Konferansjer-krótkowidz z Torunia
,,Do pioruna!'' jako ,,Do piorunia!''
Czytał błędnie z podtykanym mu pod
Nos plansz z tekstem. ,,Lepiej od tych głupot
Czytałbym'', rzekł, ,,esej M. Jastrunia''.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-11-29 23:01:11
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwane
Użytkownik "Sławomir Sienkiewicz" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cofc0f$is0$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Witam wszystkich ogródkowiczów.
> Proszę o pomoc, bo mi się pomysły już wyczerpały. Oto w czym problem.
> Zapragnąłem posiadać w swoim ogródku kolekcję dębów. Szukałem w internecie
> nasion, znalazłem jeden adres w USA (tylko jeden) i wysłałem zamówienie.
> Firma wysyła na cały świat więc zadowolony czekałem. Po kilku dniach
> otrzymałem odpowiedź: "Sorry to say we cannot ship Quercus seeds to Poland
> ".
> Może ktoś wie gdzie można zamówić żołędzie odmian amerykańskich i nie
tylko.
> To takie piękne roślinki, a tak mało u nas popularne.
>
> Sławek
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-11-29 23:09:23
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwane
Użytkownik "Sławomir Sienkiewicz" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cofc0f$is0$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Zapragnąłem posiadać w swoim ogródku kolekcję dębów. Szukałem w internecie
> nasion, znalazłem jeden adres w USA (tylko jeden) i wysłałem zamówienie.
> Firma wysyła na cały świat więc zadowolony czekałem. Po kilku dniach
> otrzymałem odpowiedź: "Sorry to say we cannot ship Quercus seeds to Poland
> ".
> Może ktoś wie gdzie można zamówić żołędzie odmian amerykańskich i nie
tylko.
> Sławek
Na wstepie przepraszam za to, że post odesłałem bez odpowiedzi. Ot uciekło
po prostu.
Teraz jednak do tematu.
Nie pamiętam już czy to na priva, czy na grupę pisałem o debie amerykańskim,
który w przeciwieństwie do naszych zwyczajnych obsypanych mączniakiem miał
(rosnąc po sąsiedzku) zdrowe błyszczące liście. Sypnął nieźle żołędziami.
Nie wiem Sławku gdzie mieszkasz. Jeśli na Śląsku to możesz sobie ich
nazbierać do woli.:-)
Pozdrawiam
skryba
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-11-30 02:30:33
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwaneskryba ogrodowy wrote:
> Nie pamiętam już czy to na priva, czy na grupę pisałem o debie amerykańskim,
Czyli jakim? Debow ci tu roznych co nie miara.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-11-30 10:37:49
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwane"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:dXQqd.56$CG4.14@fe2.columbus.rr.com...
> Czyli jakim? Debow ci tu roznych co nie miara.
Pewnie d. czerwonym. Ten jest tak popularny u nas, ze nie trzeba az na
Slask jechac zbierac zoledzie. Druga sprawa - mysle, ze Slawkowi chodzi o
rzadsze gatunki, niz Q. rubra.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-11-30 14:10:17
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwane
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał w
wiadomości news:cohina$q3c$1@nemesis.news.tpi.pl...
Druga sprawa - mysle, ze Slawkowi chodzi o
> rzadsze gatunki, niz Q. rubra.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
>
Ten o którym myślę nie jest Q. rubra
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-11-30 14:21:12
Temat: Re: Dębowe nasionka - żołędziami zwane
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:dXQqd.56$CG4.14@fe2.columbus.rr.com...
> > Nie pamiętam już czy to na priva, czy na grupę pisałem o debie
amerykańskim,
>
> Czyli jakim? Debow ci tu roznych co nie miara.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
I tu jest problem z poprawym nazewnictwem. Będę szukał w sieci. Ale może,
jeśli pomożesz, wespół wzespół ustalimy co to za dąb. Wystarczą linki z
fotkami liści i żołędzi.:-)
Jeśli roślina okaże się atrakcyjna nie tylko z powodu odporności na
mączniaka, pojadę, pozbieram ile się tylko da nasion (żołędzi) i będą one do
dyspozycji grupowiczów. A ładny ten dąb faktycznie jest.
Pozdrawiam pogodnie
skryba.
Ps. Jeśli nawet byle jaka cyfrówka wpadnie mi w ręce dla ułatwienia
identyfikacji wykonam fotki a ktoś pewnie użyczy swej galerii.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |