Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 111


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-10-17 06:52:20

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 16 Oct 2003 15:24:34 +0200, Tomasz wrote:

> Rozumiem , że przyjmujesz do wiadomości prawdziwość stwierdzeń
> Kwasniewskiego
> co do ilosci wyleczonych z cukrzycy przy pomocy DO i tak cie zatkało że nie
> masz żadnych merytorycznych argumentów oprócz bluzgania?

Miałem się nie odzywać, ale:
1. GDZIE w sentencji "spadaj trollu" widzisz bluzganie?
"Spadaj" nie jest słowem wulgarnym. Troll to ogólnie przyjęty termin
oznaczający prowokatora, o pejoratywnym wydźwięku, ale doskonale
pasujący do jakości i tematyki wypowiedzi.
2. Czytałem fragmenty książeczek Kwaśniewskiego. To w większości bełkot
sprzeczny nie tylko z współczesną wiedzą medyczną, ale i zdrowym
rozsądkiem.
3. Przedstawianie obserwacji kilkuset pacjentów przez tydzień jako
kilkuset lat obserwacji zjawiska jest grubym nadużyciem i świadczy o
braku podstawowej wiedzy biologicznej, medycznej i statystycznej

Powtórzę zatem: spadaj trollu.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-10-17 07:05:46

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO...
Od: "Krzysztof (Suzuki Nakai)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co Ty! Te krytyczne artykuły to producenci "zakazanej" w DO żywności
> sponsorują ;-)
Oczywiście że się pomyliłem, to musi być lobby ciastkowo-cukierkowe oraz
mafia winogronowo-jabłczana.

--
Krzysiek, EBP
Koty z rozbawieniem tolerują ludzi, przynajmniej do momentu wynalezienia
otwieracza do puszek obsługiwanego
łapą

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-10-17 07:11:58

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO...
Od: "Krzysztof (Suzuki Nakai)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wielce Drogi Kolego Satelito,
ogromnie rozradowało mnie Twoje zainteresowanie moimi sygnaturkami.
Jednakże mógłbyś swoje zainteresowanie i uzasadniony zachwyt zatrzymać dla
siebie. Nie sądzę, aby podobne komentarze wnosiły cokolwiek do do dyskusji.
Licząc na pozytywne rozpatrzenie mojej proźby
pozostaję z *należnym* szacunkiem
--
Krzysiek, EBP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-10-17 07:16:47

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w
wiadomości news:uvh61fkai7t1$.dlg@always.coca.cola...
> 1. GDZIE w sentencji "spadaj trollu" widzisz bluzganie?
> "Spadaj" nie jest słowem wulgarnym. Troll to ogólnie przyjęty termin
> oznaczający prowokatora, o pejoratywnym wydźwięku, ale doskonale
> pasujący do jakości i tematyki wypowiedzi.

ustalasz nowe standardy ;)))))

> 2. Czytałem fragmenty książeczek Kwaśniewskiego. To w większości bełkot
> sprzeczny nie tylko z współczesną wiedzą medyczną, ale i zdrowym
> rozsądkiem.

ten bełkot zrozumiało około 200 lekarzy , niektórzy z tytułem prof.

> 3. Przedstawianie obserwacji kilkuset pacjentów przez tydzień jako
> kilkuset lat obserwacji zjawiska jest grubym nadużyciem i świadczy o
> braku podstawowej wiedzy biologicznej, medycznej i statystycznej
>

niespełna 200 lat ;)))) nie nadużywaj pojęć

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-10-17 07:57:52

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 17 Oct 2003 09:16:47 +0200, slawekusun wrote:

>> 2. Czytałem fragmenty książeczek Kwaśniewskiego. To w większości bełkot
>> sprzeczny nie tylko z współczesną wiedzą medyczną, ale i zdrowym
>> rozsądkiem.
>
> ten bełkot zrozumiało około 200 lekarzy , niektórzy z tytułem prof.

Wśród księży są homopedofile, nie ulega to kwestii. Jest to sprzeczne z
doktryną Kościoła, ale bywa, że wszystkim zaangażowanym jest z tego
powodu miło. Czy to znaczy, że jest to właściwa postawa dla księdza? I
że należy ją propagować?

Mnie wystarczyło moje ulubione i wielokrotnie przeze mnie cytowane
stwierdzenie Kwaśniewskiego, mianowicie, że płód ludzki magazynuje w
wątrobie glikogen, aby w czasie porodu drogą jego przemiany do
cholesterolu uzyskać tlen do oddychania. No comments.

>> 3. Przedstawianie obserwacji kilkuset pacjentów przez tydzień jako
>> kilkuset lat obserwacji zjawiska jest grubym nadużyciem i świadczy o
>> braku podstawowej wiedzy biologicznej, medycznej i statystycznej
> niespełna 200 lat ;)))) nie nadużywaj pojęć

Nie zmienia to faktu, że podobne argumentowanie to albo głupota, albo
świadome nadużycie, albo i jedno i drugie.

Szkoda sensu. Dla mnie EOT.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-10-17 08:43:44

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał
> Wśród księży są homopedofile, nie ulega to kwestii. Jest to sprzeczne z
> doktryną Kościoła, ale bywa, że wszystkim zaangażowanym jest z tego
> powodu miło. Czy to znaczy, że jest to właściwa postawa dla księdza? I
> że należy ją propagować?

Przykro mi ale żaden lekarz nie wypowiedział się jednak co do prawdziwości
stwierdzenia Kwaśniewskiego że wyleczył z cukrzycy obu typów setki osób.
Był jeden dyskutant podający się za lekarza , który bełkocze cos o księżach
pedofilach zamiast podjąć konkretnie postawiony temat.
Zachęcam faktycznych lekarzy, do wypowiedzenia się czy Kwaśniewski
rzeczywiście wyleczył z cukrzycy te setki ludzi , czy jest kłamcą i należy
podać go do sądu?
Prosiłbym tylko o wypowiedzi na konkretnie zadane pytanie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-10-17 08:46:27

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO...
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adamus" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bmmr7s$jc$2@SunSITE.icm.edu.pl...
> Rownie dobrze mozesz zapytac - dlaczego nie ma dalszych badan nad
czestoscia
> zmiany skarpet a poziomem bilirubiny we krwi...
>
Przeczytałbyś może najpierw treść postu a nie tylko temat.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-10-17 08:58:35

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bmoa6a$qe9$1@news.onet.pl...

> Zachęcam faktycznych lekarzy, do wypowiedzenia się czy Kwaśniewski
> rzeczywiście wyleczył z cukrzycy te setki ludzi , czy jest kłamcą i
> należy podać go do sądu?

To kwestia interpretacji słowa "wyleczył". Zaproponował alternatywę dla
lekarstw w postaci diety wykluczającej "szkodliwy" dla chorych składnik.
Analogiczną jak dieta bezglutenowa dla chorych na celiakię.

Chory nie staje się przez to "zdrowszy", tylko po prostu łatwiej mu chorobę
kontrolować i nie musi się szprycować lekarstwami.

A więc określenie "wyleczył" to ewidentne nadużycie (w ten sam sposób można
powiedzieć że "wyleczą" chorych środki farmakologiczne lub insulina).
Określenie że "bardzo pomógł", albo "ułatwił życie" - być może. "Być może",
bowiem nie wiadomo jakie są odsunięte dalej w czasie, potencjalne skutki:
vide chociażby news:bmm2ov$2t2b$1@foka1.acn.pl

Wciąż badam sprawę. :-|

--
Pozdrawiam
Rukasu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-10-17 09:34:57

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Od: "Tomasz Bandurski" <b...@d...this.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1uw9y4nptkp9p$.dlg@always.coca.cola...
> On Fri, 17 Oct 2003 09:16:47 +0200, slawekusun wrote:
>

> > ten bełkot zrozumiało około 200 lekarzy , niektórzy z tytułem prof.
>
> Wśród księży są homopedofile, nie ulega to kwestii. Jest to sprzeczne z
> doktryną Kościoła, ale bywa, że wszystkim zaangażowanym jest z tego
> powodu miło. Czy to znaczy, że jest to właściwa postawa dla księdza? I
> że należy ją propagować?

Przynzam sie, ze nie bardzo zrozumialem dlaczego uzywasz takiej
argumentacji. Zwlaszcza onie rozumiem tego fragmentu o sprawianiu
przyjemnosci wszystkim zaangazowanym. Problem Kosciola, o ktorym piszesz
jest chyba bardzo daleka analogia srodowiska lekarzy w ktorym:
- primo: nieweryfikowalna czesc prawdopodobnie obliczana jak rzeczone
"niespelna 200 lat" czyli np. faktyczna liczba lekarzy na sali razy ilosc
wyjsc do ubikacji (sorry, NSMP)
- secundo: motywy ktore kieruja takimi lekarza jakkolwiek pozostajace w
sprzecznosci z zasadami EBM i GCP i dlatego nie godne nasladowania wg.
obecnych norm zawodowych roznia sie od zboczenia popedu plciowego, ktory
jest patologia.
- tertio: zawod lekarza jest wolnym zawodem i ciagly brak unormowania norm
ksztalcenia podyplomowego i zbyt male sito przeddyplomowe (nie wpaja sie
szacunku dla nauk podstawowych, postepujace ubozenie uczelni i koniecznosc
wprowadzania dzialan wolnorynkowych) powoduje ze niektorzy lekarze po
ukonczeniu studiow moga czuc sie artystami czy businessmenami
experymentujac w sposob niedopuszczalny odpowiednio nad metodami
"alterbatywnymi" lub dzialaniami "marketingowymi" majacymi przywabic
pacjentow. O tu wlasnie jak ulal pasuje Twoj sig.

Natomiast watek religii zainspirowal mnie do innych przemyslen. Dyskusje z
Optymalnymi przypominaja konfilkt na styku nauki z religiami
fundamentalistycznymi i sektami (lub wyznawcami innych religii traktujacymi
sprawy wiary w sposob zbyt dogmatyczny).
To jak konflikt swiadka Jehowy z lekarzem, ktory chcac ratowac zycie musi
dokonac transfuzji. Czy pacjengt ma prawo decuydowac w ten sposob o swoim
zyciu? Swiadkowie przytaczaja chetnie odkrycia prionow, wirusow i nowych
przyczyn konfliktow serologicznych jako majce nadac wrazenie naukowosci
nakazowi trzymania sie z dala od krwi.

Moim zdaniem dyskusja przebiega przez to na dwoch roznych falach mijajacych
sie wzajemnie.
Optymalni przypominaja mi sekte, w ktorej czlonkowie czuja sie swietnie bo
zmnieniaja caly styl bycia. W ogole zmiana diety jest waznym elementem
transformacji zachowan z poczuciem zadowolenia. Ale charakterystyczne, ze
dotyczy to czesto skrajnie roznych sposobow odzywiania: optymalnych,
wegetarian, a z ewidentnych patologii anorektykow. Wszyscy czuja sie dobrze
(przynajmniej na poczatku, a czesto i na koncu)
Reasumujac:
Bledy strony lekarzy: probojac racjonalizowac postepowanie zwolenikow
roznych typow nieracjonalnych zachowan zbyt malo uwagi zwracamy na kwestie
koniecznosci zaspokojenia potrzeb "psychiczno-duchowych" .
Bledy ze stony zwolennikow DO: nieudolne dorabianie ideologii naukowej przy
braku czesto bazalnych wiadomosci biochemicznych (lub przemyslane skrajnie
wybiorcze ich traktowanie ) jak i dotyczacych warsztatu prowadzenia pracy
naukowej.

T.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-10-17 10:22:10

Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bmoe6a$q4l$1@foka1.acn.pl...
> Użytkownik "Tomasz" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bmoa6a$qe9$1@news.onet.pl...
>
> > Zachęcam faktycznych lekarzy, do wypowiedzenia się czy Kwaśniewski
> > rzeczywiście wyleczył z cukrzycy te setki ludzi , czy jest kłamcą i
> > należy podać go do sądu?
>
> To kwestia interpretacji słowa "wyleczył". Zaproponował alternatywę dla
> lekarstw w postaci diety wykluczającej "szkodliwy" dla chorych składnik.
> Analogiczną jak dieta bezglutenowa dla chorych na celiakię.
>
> Chory nie staje się przez to "zdrowszy", tylko po prostu łatwiej mu
chorobę
> kontrolować i nie musi się szprycować lekarstwami.
>
> A więc określenie "wyleczył" to ewidentne nadużycie (w ten sam sposób
można
> powiedzieć że "wyleczą" chorych środki farmakologiczne lub insulina).
> Określenie że "bardzo pomógł", albo "ułatwił życie" - być może. "Być
może",
> bowiem nie wiadomo jakie są odsunięte dalej w czasie, potencjalne skutki:
> vide chociażby news:bmm2ov$2t2b$1@foka1.acn.pl
>
> Wciąż badam sprawę. :-|
>
Dzięki za konkretną odpowiedź na postawione pytanie.
Pragnalbym aby i inni dyskutanci operowali konkretami a nie wekslowali
dyskusji na inne tory.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

stabilizacja kregoslupa szyjnego
Szczepienie - grypa
Dermatolog [Wrocław]
Plucie krwia
ASO i migdalki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »