| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2003-10-20 15:11:58
Temat: Re: Re[2]: Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO...bn0rgf$a2v$...@i...gazeta.pl,
slawek <slawekopty(usun)@gazeta.pl>:
>>> No więc co oni mają zrobić , przeprowadzic zadowalające badania ???
>>
>> Dokladnie. Nareszcie sie dogadujemy :)
>>
> "No więc co oni mają zrobić , przeprowadzic zadowalające badania ???
> leczyc
> ludzi w międzyczasie i udowodnić że leczą ?? "
>
>
> Poprosze o ustosunkowanie sie do całego ... kontekstu ;))
Dokladnie jak wyzej - co to zmienia?
Badania kliniczne polegaja wlasnie na probie leczenia.
Stosowac testowana metode (i porownywana, placebo - zalezy od przyjetego
schematu badawczego), a czy to bylo "leczenie", wykaze badanie. Potem
przedstawia obiektywne dowody (bo metoda bedzie znana i ktos inny bedzie
mogl badania powtorzyc) na to, ze metoda jest pomocna, lub szkodliwa, lub
neutralna. Przy obiecujacych wynikach ktos inny badania powtorzy. Po co
pytasz o takie oczywistosci?
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2003-10-20 15:33:14
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0310201403240.14055-100000@dorota
.am.torun.pl...
> On Mon, 20 Oct 2003, Tomasz wrote:
>
> > Czy nie uwazasz że Twoja wypowiedź jest stronnicza?
>
> nie, poniewaz jesli nie zglasza sie do mnie ani jeden pacjent
> tak wyleczony to siegam do Evidence Based Medicine aby dowiedziec
zwykle jest tak, że wyleczony pacjent nie będzie włóczył się po
gabinetach (przynajmniej przez kilka lat) i to niezależnie od źródła
uzdrowienia - w gabinetach podobnie jak w taxi płaci się za trzaśnięcie
drzwiami, a nie od zaaplikowanej terapii....
ST
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2003-10-20 16:04:31
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
> zwykle jest tak, że wyleczony pacjent nie będzie włóczył się po
> gabinetach (przynajmniej przez kilka lat) i to niezależnie od źródła
> uzdrowienia - w gabinetach podobnie jak w taxi płaci się za trzaśnięcie
> drzwiami, a nie od zaaplikowanej terapii....
> ST
Czy Wy udajecie, czy naprawde nie wiecie na czym polega research??????
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2003-10-20 17:20:53
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0310201342470.14055-100000@dorota
.am.torun.pl...
> On Mon, 20 Oct 2003, Tomasz wrote:
>
> oczywiscie ze mozesz watpic dlatego sa okresolne zabezpieczenia
> - standardy medyczne, medycyna oparta na dowodach, weryfikowalne
> artykuly oglaszane w prasie fachowej, szescioletnie studia medyczne,
> uzyskanie prawa wykonywania zawodu i okreslone kwalifikacje ktore
> sa do sprawdzenia.
W zasadzie to wizyty w gabinecie są korzystaniem z usług spółki n.n.
(nieograniczona nieodpowiedzialność), bo jak inaczej nazwać
pacjentów, którzy latami walczą o odszkodowanie za usługi lekarskie,
które przyprawiły ich o utratę zdrowia... owa odpowiedzialność
jest tylko hipotetyczna "kruk krukowi oka nie wykole" - dotyczy to
niestety wszystkich nacji zawodowych, a lekarze nie świecą
przykładem w celu oczyszczenia swojej grupy ...
generalnie to lekarz może wyprawić pacjenta w daleką podróż bez
powrotu i to jest zbyt łatwo uznawalne za normalne (patrz powyżej)....
>
> Natomiast jesli zasady leczenia nawet przez "optymalnych"
> odbiegaja od ogolnych zalecen medycyny - wowczas mozna miec chyba
> watpliwosci.
> Gdy na zapalenie pluc polecam antybiotyk i inne okreslone leki
> z grubsza nie budzi to raczej watpliwosci ale gdybym pacjentowi
> zalecil polozenie sie do pieca chlebowego na trzy zdrowaski
> to taka watpliwosc pewnie bylaby nawet gdybym podkreslal, ze
> mam doskonale wyniki takiego leczenia a metoda ta zostala
> juz opisana przez rowniez w literaturze i to wcale nie
> w zwyklej gazecie kolorowej ale literaturze pieknej.
Chyba wszystkim wiadomo czym to się zakończyło ...
dlatego nikt by się nie zgłosił na ochotnika w celu potwierdzenia
zawartej opinii, zresztą w dobie elektroniki na trzy zdrowaśki
to zakrawa na anarchronizm....
>
> Tutaj mamy ta sama sytuacje. Jesli stosujemy zasady
> wbrew oficjalnym standardom to musimy ponosic ryzyko,
> ze bedzie ktos sie nas o to czepiaj i powinnismy miec
> niezbite dowody, ze ta forma terapii jest skuteczna,
> bezpieczna i daje dlugoterminowe dobre efekty lecznicze.
>
> P.
> --
> Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
> http://www.am.torun.pl/~pekasz
> PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
ST
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2003-10-20 17:25:08
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
> W zasadzie to wizyty w gabinecie są korzystaniem z usług spółki n.n.
> (nieograniczona nieodpowiedzialność), bo jak inaczej nazwać
> pacjentów, którzy latami walczą o odszkodowanie za usługi lekarskie,
> które przyprawiły ich o utratę zdrowia... owa odpowiedzialność
> jest tylko hipotetyczna "kruk krukowi oka nie wykole" - dotyczy to
> niestety wszystkich nacji zawodowych, a lekarze nie świecą
> przykładem w celu oczyszczenia swojej grupy ...
> generalnie to lekarz może wyprawić pacjenta w daleką podróż bez
> powrotu i to jest zbyt łatwo uznawalne za normalne (patrz powyżej)....
(...)
bez komentarza...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2003-10-20 18:34:06
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO...Użytkownik slawek napisał:
> "My" nie jesteśmy zainteresowani robieniem badań, "My" czyli ludzie którzy
> dzięki DO odzyskali zdrowie , obowiazek przeprowadzenia takich badań ciąży
> na "medycynie" "My " mamy uzasadnione pretensje do świata nauki że takich
> badań nie robi , "My" musieliśmy znaleźć DO , a powinno być powiedziane że
> istnie taki sposób , myślisz że Kwasniewski ukrywa wyniki oddziaływania
> żywienia optymalnego na ludzi ???
Ale logicznie by było, każdego nowego pacjenta przebadać (cholesterol,
trójglicerydy) i co roku - jak już jest na DO, sprawdzać i porównywać
wyniki.
Byłoby przynajmniej czym odpierać ataki.
Mnie osobiście takich danych brakuje :-( do podjęcia wiążących decyzji
na temat diety.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2003-10-20 18:40:50
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Użytkownik "Anka Łazowska" <a...@c...pl> napisał w wiadomości
news:bn15o1$mlv$1@news.onet.pl...
>
> > W zasadzie to wizyty w gabinecie są korzystaniem z usług spółki n.n.
> > (nieograniczona nieodpowiedzialność), bo jak inaczej nazwać
> > pacjentów, którzy latami walczą o odszkodowanie za usługi lekarskie,
> > które przyprawiły ich o utratę zdrowia... owa odpowiedzialność
> > jest tylko hipotetyczna "kruk krukowi oka nie wykole" - dotyczy to
> > niestety wszystkich nacji zawodowych, a lekarze nie świecą
> > przykładem w celu oczyszczenia swojej grupy ...
> > generalnie to lekarz może wyprawić pacjenta w daleką podróż bez
> > powrotu i to jest zbyt łatwo uznawalne za normalne (patrz powyżej)....
> (...)
>
> bez komentarza...
O co Ci chodzi???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2003-10-20 19:06:22
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...On Fri, 17 Oct 2003 15:17:09 +0200, Krystyna*Opty* wrote:
>> Natomiast jeśli mam pod opieką pacjenta, który sam wybrał taką dietę,
>> albo rodzina uszczęśliwia go ta dietą na siłę (raz miałem pecha w czymś
>> takim brać udział)
>
> I CO? I CO SIĘ DZIEJE PECHOWEGO Z TYM PACJENTEM???
Przypominam sobie dwóch prowadzonych przeze mnie osobiście.
Jeden IIRC zmarł na naszym oddziale w przebiegu udaru mózgu, a drugi -
kobieta - została przestawiona na dietę wysokotłuszczową przez rodzinę
kilka miesięcy wcześniej, do nas trafiła z powodu polineuropatii, zmarła
kilka tygodni później na OIOMie.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2003-10-20 19:36:04
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO...
Użytkownik "Eulalka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bn19cg$22gl$2@news2.ipartners.pl...
>
> Ale logicznie by było, każdego nowego pacjenta przebadać (cholesterol,
> trójglicerydy) i co roku - jak już jest na DO, sprawdzać i porównywać
> wyniki.
>
Takie dane istnieją , badania też zostały zapoczątkowane ( co innego że
medycynie nie zalezy na ich ukończeniu) , zresztą nie tylko Kwaśniewski
zauważył wpływ ograniczenia węglowodanów na spadek cholesterolu , a
ściślej na poprawienie się stosunku HDL LDL
> Byłoby przynajmniej czym odpierać ataki.
Kwaśniewski w swoich książkach przedstawia dane dotyczące parametrów
laboratoryjnych u chorych którzy leczyli się w Arkadiach prowadzonych
przez niego , zresztą dr Lutz też posiada takowe w swojej 30 letniej
praktyce lekarskiej , kiedy to leczył ludzi ograniczając węglowodany do
72g na dobe , w tej chwili jest kilkanaście Arkadii gdzie lekarze stosują
DO jako główną metode leczenia , przyjeżdżają tam ludzie ciężko chorzy ,
którzy maja kartoteki z innych szpitali i na pewno można to porównać ,
myślisz że to wystarczy ??? zobacz ludzie którym powinno ??? zależeć na
sprawdzeniu jakiegoś sposobu leczenia wymyślają "bariery" utrudniają wręcz
rzetelną weryfikacje , ty nigdy nie próbowałaś załatwić czegoś w urzędzie
???? , a niestety medycyna się zbiurokratyzowała ,doszliśmy do momentu w
którym ta biurokracja zamiast pomagać utrzymać ład , pomaga utrzymać
stary porządek ;)))
>
> Mnie osobiście takich danych brakuje :-( do podjęcia wiążących decyzji
> na temat diety.
>
> Eulalka
>
Polecam trzy książki
Żywienie Optymalne Kwaśniewskiego
Życie bez pieczywa Lutza i Alana
Diete Atkinsa Atkinsa
zamieszczono tam dużo danych które mogą cię zainteresowac
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2003-10-20 20:05:35
Temat: Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...Użytkownik "Anka Łazowska" <a...@c...pl> napisał w wiadomości
news:bn110p$ahe$1@news.onet.pl...
> Czy Wy udajecie, czy naprawde nie wiecie na czym polega research??????
Och, nie przejmuj się. W dyskusji z optymalnymi nie należy w ogóle wspominać
o "researchu", bowiem najbardziej merytoryczna wypowiedź jaką uda się
uzyskać to zapewne stwierdzenie iż nikt nie chce DO badać w związku z
naciskami lobby farmaceutycznego, a wszelkie próby podjęcia badań blokowane
są przez pseudo-specjalistów - którzy zarabiają krocie na obecnym,
"szkodliwym" systemie odżywiania. Nawet jeśli stwierdzisz iż badania
prowadzone nad dietą Atkinsa w USA przynoszą raczej niepokojące i negatywne
wyniki, to zaraz Ci odpiszą iż dieta Kwaśniewskiego różni się znacznie od
diety Atkinsa, a w ogóle to Amerykanie na niczym się nie znają, a na
żywieniu najbardziej, bo prawie wszyscy są grubi, mimo iż ponoć wiedzę
żywieniową i przepisy prozdrowotne mają takie drastyczne i dopracowane.
Jeśli natomiast wspomnisz o tym, iż komuś zaszkodziła dieta Kwaśniewskiego,
to odpiszą że nie masz na to żadnych dowodów, że na 100% zaszkodziło coś
zupełnie innego, a także (sic!) że nie przeprowadzono żadnego wiarygodnego
"researchu", który wykazałby że to właśnie DO owemu nieszczęśnikowi
zaszkodziło. I że nigdy o takim przypadku nie słyszeli.
I to jest już max - na więcej merytoryki w tej kwestii nie masz po prostu co
liczyć. Bardziej prawdopodobne jest iż cała populacja lekarzy, dietetyków,
oraz naukowców zostanie odsądzona od czci i wiary jako grupa skorumpowanych
i nastawionych jedynie na zarabianie kasy banda leniwych i ślepych
łapiduchów, odpowiedzialna za 100% przypadków śmierci w kraju i na świecie.
Tak więc po prostu dyskutowanie na ten temat z optymalnymi nie ma sensu.
Wiem to z autopsji. :-(
Trzeba próbować na innych frontach. :-|
--
Pozdrawiam
Rukasu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |