LeoTar
glob pisze:
- pokaż cytowany tekst -
> wyssanymi na pewno nie z biologii. itd..Itd.

Ty durny, oj durny. Wolisz ścigać się z własnym ogonem aż ze zmęczenia
wyzioniesz ducha zamiast stanąć i zastanowić się dlaczego w tych
wszystkich wszyscy walczą ze wszystkimi. Nie wykazujesz ani kszty
krytycyzmu i umiejętności analitycznych tylko niczym baran walisz
zakutym łbem w betonową ścianę. A przy tym nie jesteś w stanie przyznać
racji żadnemu ze swoich interlokutorów gdyż, według Ciebie, byłaby to
ujma n Twoim honorze. Obawiasz się, że przyznając komuś rację będziesz
musiał samego siebie poniżyć i dlatego ZAWSZE musisz mieć złudną rację,
złudne poczucie wyższości by chociaż tymczasowo uwolnić się od poczucia
niższości i poczucia winy. A to przecież typowe objawy nierozwiązanego
kompleksu Edypa. Lejesz hektolitry wody na mój młyn, i to na każdym
kroku a później dziwisz się, że na każdym kroku widzę to samo. Tak, we
wszystkich dyskusjach Ty jesteś najbardziej wyrazistym przykładem
nierozwiązanego kompleksu Edypa, dziecka porzuconego przez ojca i
zniewolonego emocjnalnie przez matkę.



Idz jebać dzieci gdzie indziej a nie tu mi plujesz zboczeniami.