Zaba napisał(a):
> Martwica m�zgu wrote:
>
> >
> > Niestety to nie jest jednostkowa patologia, polacy w ca�ym swoim
> > narodzie s� skrzywieni w stosunku do swojego cia�a, a wojna z
> > cielesno�ci� trwa w najlepsze.
>
> I slusznie. cialo nie jast wazne. wazna jest dusza. cialo to tylko
> nedzna oprawka. przywiazywanie jakiejkolwiek wagi do ciala jest
> sprzeczne z naszym przeznaczeniem.
>
> Googla by zabrak�o gdybym mia�
> > wszystkie takie zachowania wkleja�. Np wiele os�b brzydzi si� sfery
> > intymnej partnera
>
> i co w tym dziwnego? to przeciez nic innego jak kanalizacja do wydalania
> cuchnacych odpadkow. sa oczywiscie zboczency ktorzy nie moga zyc bez 69
>
> bo jeste�my od dzieci�stwa wychowywani w formie, �e
> > cia�o jest grzeszne i niegodziwe.
>
> a nie jest tak?
>
> Juďż˝ Freud to opisywaďż˝ w
> > hipermoralnym 19 wieku..tam si� wnioski wyci�ga tu w 21 nadal
> > nie............albo to..........
> >
>
> szatan tez wiele "mowi" i co nalezy go uznac za autorytet?
> nie watpie ze freud zajmuje "honorowe" miejsce w tym nazwijmy to "hotelu
> na dole"

Zacznij się biczować, musisz od siebie zacząć wyganiać ,,szatana,,.
Proponuję abyś się zabił, bo ciało to ,, grzech,, więc się go pozbądź.
Weź nóż i zabij ciało.