« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-24 10:37:12
Temat: Do jakiego lekarza z migrenami?jakiej specjalności lekarz zajmuje się takimi przypadłościami? Neurolog? Czy
jakis specjalista od krążenia?
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-11-24 10:42:00
Temat: Re: Do jakiego lekarza z migrenami?
> jakiej specjalności lekarz zajmuje się takimi przypadłościami? Neurolog?
Czy
> jakis specjalista od krążenia?
neurolog
pozdr Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-11-24 13:56:24
Temat: Re: Do jakiego lekarza z migrenami?On Mon, 24 Nov 2003 11:37:12 +0100, Jarek P. wrote:
> jakiej specjalności lekarz zajmuje się takimi przypadłościami? Neurolog? Czy
> jakis specjalista od krążenia?
Migreną zajmują się neurolodzy, podobnie jak innymi samoistnymi (i nie
tylko samoistnymi) bólami głowy...
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-11-24 14:30:12
Temat: Re: Do jakiego lekarza z migrenami?Użytkownik "Marek Bieniek" napisał ...
> Migreną zajmują się neurolodzy,
Którzy po stwierdzeniu, że to migrena (a nie jakiś guz itp.),
informują, że trzeba ją polubić, bo wyleczyć się przecież nie da. :-)
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-11-24 14:35:21
Temat: Re: Do jakiego lekarza z migrenami?On Mon, 24 Nov 2003 15:30:12 +0100, Mała Mi wrote:
>> Migreną zajmują się neurolodzy,
>
> Którzy po stwierdzeniu, że to migrena (a nie jakiś guz itp.),
> informują, że trzeba ją polubić, bo wyleczyć się przecież nie da. :-)
:)
Tak mówił ponoć swoim pacjentom (a zwłaszcza pacjentkom) profesor Antoni
Prusiński, swego czasu jedna z najważniejszych postaci polskiej i
światowej neurologii w zakresie bólów głowy. Przy okazji - prof
Prusiński nadal jest aktywny zawodowo, przyjmuje pacjentów i pojawia się
w Klinice na zebraniach...
To niestety prawda, choć nie do końca. W czasach kiedy profesor
Prusiński zwykł był tak mawiać nie było jeszcze triptanów. Obecnie
ponadto w migrenie stosuje się wiele leków mających działać
profilaktycznie, a także toksynę botulinową - przynajmniej w niekórych
ośrodkach.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-11-24 14:43:00
Temat: Re: Do jakiego lekarza z migrenami?
"Mała Mi" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:bpt4md$3el$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Którzy po stwierdzeniu, że to migrena (a nie jakiś guz itp.),
> informują, że trzeba ją polubić, bo wyleczyć się przecież nie da. :-)
Toś mnie pocieszyła....
Hrabina Korczyńska miała i krople z bobrowej esencji i proszki bromowe i
antymigrenowy ołówek i Rigollot a teraz co????? ;-(((
Tak, wiem, Hrabina Korczyńska miewała globusa, a mnie po prostu łeb
napier..., znam ten kawał, ale jak ten łeb napier... trzeci dzień to jakos
on mniej smieszy :-(
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-11-24 19:34:25
Temat: Re: Do jakiego lekarza z migrenami?> > Migreną zajmują się neurolodzy,
>
> Którzy po stwierdzeniu, że to migrena (a nie jakiś guz itp.),
> informują, że trzeba ją polubić, bo wyleczyć się przecież nie da. :-)
>
Czasem takie "uparte" bóle głowy są konsultowane przez psychiatrów, czasem
nawet z niezłym efektem po zastosowaniu leków przeciwdepresyjnych.
Ale to tylko luźna uwaga z praktyki własnej.
Niestety niektóre dolegliwości są oporne na leczenie, a czasem po długim
czasie trwania ból nabiera charakteru psychogennego.
pozdrawiam
ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-11-24 21:19:24
Temat: Re: Do jakiego lekarza z migrenami?
Użytkownik "ela" <w...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bptme6$l5k$1@inews.gazeta.pl...
> > > Migreną zajmują się neurolodzy,
> >
> > Którzy po stwierdzeniu, że to migrena (a nie jakiś guz itp.),
> > informują, że trzeba ją polubić, bo wyleczyć się przecież nie da. :-)
> >
> Czasem takie "uparte" bóle głowy są konsultowane przez psychiatrów, czasem
> nawet z niezłym efektem po zastosowaniu leków przeciwdepresyjnych.
> Ale to tylko luźna uwaga z praktyki własnej.
> Niestety niektóre dolegliwości są oporne na leczenie, a czasem po długim
> czasie trwania ból nabiera charakteru psychogennego.
Bywa też, że osoba z bólami trwającymi po 2-3 doby w każdym tygodniu po
kilku latach ma szczęście trafić na dietę optymalną i po jej zastosowaniu
oraz zabiegów prądów selektywnych - przestaje cierpieć.
Tak jest ze mną od ponad pięciu lat.
Pozdrawiam
--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.1998 r.]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |