Użytkownik zielsko napisał:
> vonBraun wrote in <c9lqg2$mmt$1@nemesis.news.tpi.pl>:

>>Ale w czym problem - masz wątpliwości czy będzie nielosowy dobór
>>grupy czy co????

> Bingo. :)

Jako lajkonik.. w zasadzie jest do grupa ludzi dojezdzajacych..
ale zdecydowanie niejednolita (klienci PKP P.Regionalne vs. PKP
Intercity). jesli to nie ma wiekszego znaczenia, to ok.


+ jaka będzie Twoja reakcja na prośbę o wypełnienie czterech
> krótkich kwestionariuszy (GSES, cztery wymiary duchowości,
> aprobata społeczna, IZZ) na okoliczność pracy magisterskiej? :)

Pomysl wydaje mi sie ok. Az dziwne, ze nigdy sie z tym nie spotkalem..
ale ja w sumie nie jezdze pociagami i nie interesuje sie ankietami, to
jak sie mialem spotkac...
Mysle ze powinienes wziac wiadro dlugopisów. zwlaszcza do poc.
lokalnych.... tylko tam 20 min. to troche za duzo... nawet nie ze
wzgledu na czas jazdy.. obawiam sie, ze 20 minut wysilku intelektualnego
moze byc zniechecajace.. dlugopis moze nie wystarczyc w nagrode ;)
A nie pomyslales o pasazerach PKS? mysle, ze w jednym pomieszczeniu
latwiej zapanowac nad tlumkiem, nawiazac bezposredni kontakt, i jesli
dobrze zagaisz (zaspiewasz?;-), i dobrze wszytko zorganizujesz
(trudniejsze warunki), to w pol godziny bediesz mial z 30-50
wypelnionych ankiet (czy ile ich tam sie miesci siedzacych). (nie
liczylbym na to, ze w jednym poc. wiecej)
i dalej.. czekaja na ciebie dworce, przychodnie, urzedy.. i wszystkie
te miejsca, w ktorych zwykle sie czeka te pol godziny...