Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowy
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-11 18:28:00
Temat: Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowyOd: "Lech" <bilbek@WYTNIJ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
Dostałem dofinansowanie do zakupu wózka elektrycznego. Dużo radości, ale i
pewien problem. Otóż, żeby podpisać umowę, muszę się stawić na miejscu w
oddziale PFRON-u. W tym wypadku jest to Lublin odległy o ponad 100km ode
mnie. Czeka mnie spora wyprawa tylko po to, by złożyć podpis, a ja mam
bardzo dużą niesprawność i małą wydolność organizmu. Zresztą większość
starających się o dofinansowanie to najcieżej niesprawni.
Mam pytanie, czy ktoś spotkał sie z możliwością podpisania umowy w powiecie?
(Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie)? To przecież mały problem przesłać
umowę pocztą do PCPR-u, a potem ją odesłać podpisaną. Chyba nie jestem
potrzebny w wojewódzkim oddziale po to, żeby mnie tam zobaczyli, że taki
istnieję?
Pozdrawiam
Lech
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-09-11 19:18:36
Temat: Re: Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowyOd: "Jagna" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Lech" <bilbek@WYTNIJ_TOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:dg1su8$hr7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Dostałem dofinansowanie do zakupu wózka elektrycznego. Dużo radości, ale i
> pewien problem. Otóż, żeby podpisać umowę, muszę się stawić na miejscu w
> oddziale PFRON-u. W tym wypadku jest to Lublin odległy o ponad 100km ode
> mnie. Czeka mnie spora wyprawa tylko po to, by złożyć podpis, a ja mam
> bardzo dużą niesprawność i małą wydolność organizmu. Zresztą większość
> starających się o dofinansowanie to najcieżej niesprawni.
> Mam pytanie, czy ktoś spotkał sie z możliwością podpisania umowy w
powiecie?
> (Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie)? To przecież mały problem przesłać
> umowę pocztą do PCPR-u, a potem ją odesłać podpisaną. Chyba nie jestem
> potrzebny w wojewódzkim oddziale po to, żeby mnie tam zobaczyli, że taki
> istnieję?
> Pozdrawiam
> Lech
>
Proponuje aby Pan pocztą elektroniczną zapytał w oddziale PFRON-u
w Lublinie.
Podaje adres:
r...@p...org.pl
l...@p...org.pl
Ostatnia aktualizacja: 09/06/2005 12:36 PM
Strona główna
Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
ul. Jana Pawła II 13
00-828 Warszawa
tel. (22) 620-03-51
infolinia
0-800 153 163
od poniedziałku do piątku w godz. pracy Oddziałów PFRON
Ostatnia aktualizacja: 09/06/2005 12:36 PM
Proszę pamiętać aby podać dokładny adres zwrotny wraz z imieniem
i nazwiskiem.
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-12 05:40:46
Temat: Re: Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowyOd: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora
moim zdaniem lepiej napisac upowaznienie osobie trzeciej lub niech pojda na
uklad i dadza ci wydrukowana umowe, ty ja podpiszesz w domu ktos zawiezie, a
podpisana przez nich niech ci przesla poczta.
pozdr.
Arek
----- Original Message -----
From: "Lech" <bilbek@WYTNIJ_TOpoczta.onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, September 11, 2005 8:28 PM
Subject: Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowy
> Witam,
> Dostałem dofinansowanie do zakupu wózka elektrycznego. Dużo radości, ale i
> pewien problem. Otóż, żeby podpisać umowę, muszę się stawić na miejscu w
> oddziale PFRON-u. W tym wypadku jest to Lublin odległy o ponad 100km ode
> mnie. Czeka mnie spora wyprawa tylko po to, by złożyć podpis, a ja mam
> bardzo dużą niesprawność i małą wydolność organizmu. Zresztą większość
> starających się o dofinansowanie to najcieżej niesprawni.
> Mam pytanie, czy ktoś spotkał sie z możliwością podpisania umowy w
> powiecie?
> (Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie)? To przecież mały problem przesłać
> umowę pocztą do PCPR-u, a potem ją odesłać podpisaną. Chyba nie jestem
> potrzebny w wojewódzkim oddziale po to, żeby mnie tam zobaczyli, że taki
> istnieję?
> Pozdrawiam
> Lech
>
>
>
> --
> No virus found in this incoming message.
> Checked by AVG Anti-Virus.
> Version: 7.0.344 / Virus Database: 267.10.21/96 - Release Date: 2005-09-10
>
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-12 08:45:11
Temat: Re: Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowyOd: "Lech" <bilbek@WYTNIJ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
algraf wrote:
> moim zdaniem lepiej napisac upowaznienie osobie trzeciej lub niech
> pojda na uklad i dadza ci wydrukowana umowe, ty ja podpiszesz w domu
> ktos zawiezie, a podpisana przez nich niech ci przesla poczta.
Niezłe. Na razie problem jest taki, że w dziale obsługi Pegaza, gdzie
zadzwoniłem, powiedzieli mi, że mam się stawić osobiście w Lublinie, bo taki
jest wymóg. Zanim więc coś im zaproponuję, chciałbym dowiedzieć się, czy
wszyscy musieli lub muszą jechać do wojewódzkiego oddziału. Jeśli nie
wszyscy, to przedstawię im argument.
Pozdrawiam
Lech
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-12 08:45:44
Temat: Re: Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowyOd: "Lech" <bilbek@WYTNIJ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jagna wrote:
>
> Proponuje aby Pan pocztą elektroniczną zapytał w oddziale PFRON-u
> w Lublinie.
Dziękuję!
Lech
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-12 09:52:18
Temat: Re: Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowyOd: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora
Leszku napisz do PFRONU w W-wie i nie zalatwiaj spraw na "gebe". Jezeli ci
sie spieszy to zadzwon do szefa PFRON przedstaw sprawe. Nie zadawaj takich
pytan na grupie bo to strata czasu. To zaden argument dla urzednika ze ktos
zalatwil w innym oddziale, kazdy boi sie o stolek, a prikaz musi isc z gory.
pozdr
arek
----- Original Message -----
From: "Lech" <bilbek@WYTNIJ_TOpoczta.onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, September 12, 2005 10:45 AM
Subject: Re: Dofinansowanie wozka - daleka droga do podpisania umowy
> algraf wrote:
>> moim zdaniem lepiej napisac upowaznienie osobie trzeciej lub niech
>> pojda na uklad i dadza ci wydrukowana umowe, ty ja podpiszesz w domu
>> ktos zawiezie, a podpisana przez nich niech ci przesla poczta.
>
> Niezłe. Na razie problem jest taki, że w dziale obsługi Pegaza, gdzie
> zadzwoniłem, powiedzieli mi, że mam się stawić osobiście w Lublinie, bo
> taki
> jest wymóg. Zanim więc coś im zaproponuję, chciałbym dowiedzieć się, czy
> wszyscy musieli lub muszą jechać do wojewódzkiego oddziału. Jeśli nie
> wszyscy, to przedstawię im argument.
>
> Pozdrawiam
> Lech
>
>
>
> --
> No virus found in this incoming message.
> Checked by AVG Anti-Virus.
> Version: 7.0.344 / Virus Database: 267.10.21/96 - Release Date: 2005-09-10
>
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-12 10:15:35
Temat: Re: Dofinansowanie wozka - gdzie podpisujecie umowy?Od: "Lech" <bilbek@WYTNIJ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
algraf wrote:
> Leszku napisz do PFRONU w W-wie i nie zalatwiaj spraw na "gebe".
> Jezeli ci sie spieszy to zadzwon do szefa PFRON przedstaw sprawe. Nie
> zadawaj takich pytan na grupie bo to strata czasu. To zaden argument
> dla urzednika ze ktos zalatwil w innym oddziale, kazdy boi sie o
> stolek, a prikaz musi isc z gory.
Dzięki Arek. To faktycznie słaby argument dla urzędnika. Ale chciałbym się
dowiedzieć, gdzie podpisywały umowę inne osoby, które starały się o
dofinansowanie. Czy inni podpisywali w wojewódzkim oddziale? Czasem jest
taki oddział pod bokiem, u mnie nie, co oznacza bardzo forsowną wyprawę.
Pozdrawiam
Lech
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |