Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
ewsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dolina
Date: Sun, 14 Dec 2003 13:04:29 +0100
Organization: Gormenghast
Lines: 64
Message-ID: <b...@g...h5c0f6ab6.invalid>
References: <brdd0c$18t$1@topaz.icpnet.pl> <b...@g...h459fce44.invalid>
<brfu4a$4k2$1@topaz.icpnet.pl> <brfvoc$sl0$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pe75.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1071404315 22499 213.77.237.75 (14 Dec 2003 12:18:35
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 14 Dec 2003 12:18:35 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:245156
Ukryj nagłówki
"eTaTa" w news:brfvoc$sl0$1@news.onet.pl...
/.../
> Miałem krzyczeć!
> Nie naprawiajcie "nawed",
> ale zrozumiałem co to Weda.
I całe szczęście ;). Przecież to jasne, że żywiołem trzeba.
I nie spać. Z gruszką w popiele.
> :-))
> Przypominałem sobie, szmat kąśliwych uwag :-))
Słyszysz kąśliwe? Dziwne. Sądziłem, że słyszysz co innego ;).
Ale nie od dziś wiadomo, że nie wystarczy mieć słuch.
Trzeba jeszcze mieć Czas - czyli dwa w jednym...
jak to mówią współcześni pieśniacy.
I parę innych do kompotu.
Czystych.
> Zwłaszcza o łączeniu i wiedzy.
> uspokoiłem się.
>
> Dla czego?
Po co - się też mówi.
Po co się uspokoiłeś, czy po co to?
O pierwszym gdybać profilaktycznie nie będę, a drugie...
Ano po to, by wyostrzyć zmysły samokrytyki i samooceny,
a w szczególnosci samowiedzy. Widzisz rekacje (ja do do 23:39).
Masz bajania różnej maści, (w tym przeurocze Serdecznego
w nowych galotach kolorowych),
a przecież wiadomo, że to nie mój teren!!:)).
Postaw na obcym terenie swój sik - masz wójenki.
Próbuj przekonać do własnego - masz wojęki.
Weź się wycofaj na swoje - i tak cię dopadnie fotograf - bibliotekarz.
Po co?
Ano po to, by _zanim_ cokolwiek i ktokolwiek zrobi, zamierzy, wygarnie,
wypluje, wykreuje, wgryzł się w zastane dokumentnie. We wszystkie głowy
i zwoje istotne, w kreacje i widoki niepospolite - od wewnątrz, nie po wierzchu.
Dopóki będzie po wierzchu - będzie miał WTC 11.09.2001, w każdej skali.
A nawet ... killing fields i Prana.
A nawet demokrację na Marsie.
Totalitarną.
> ett
>
bywaj
All
|