« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2006-09-04 22:01:23
Temat: Re: Dręczyciele zwierzątYukichiro <Y...@o...pl> napisał(a):
> > Wydaje sie, ze zaburzenia sadystyczne czesto (nie wiem czy zawsze) maja
> > komponent seksualny
> [ciach]
> Mhm... ciekawe podejście... Czyli weźmy pod uwagę np RASISTÓW: dorywają
murzyna katują go, biją, torturują itd, itp... to gdzie tu jest komponent
sexualny?
> Albo pijany ojciec, zalany w trupa, tłucze małe niemowle do nieprzytomnosci,
> przypala papierosami.. to gdzie tu jest komponen sexualny ??
> Jeszcze inny przypadek: trzech małych 6-letnich chłopców dorywa małego
> szczeniaka: biją, katują, obcinają mu łapy itd itp.. to chyba mi nie
>wmówisz, że gdzieś tu jest komponent sexualny ??? U 6-ciolatków ???
Ale przyklady, ktore podajesz to z reguly nie sadyzm.
pozdrawiam
Quasi
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2006-09-04 22:03:35
Temat: Re: Dręczyciele zwierzątUżytkownik "Quasi" <q...@N...gazeta.pl> napisał :
> Ale przyklady, ktore podajesz to z reguly nie sadyzm.
W takim razie... Czym jest wg Ciebie sadyzm ??? Podaj swoją własną definicję,
nie jakąś z wilkipedii
--
Pozdrawiam,
Yuki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2006-09-04 22:05:26
Temat: Re: Dręczyciele zwierząt
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:edi6i3$3js$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "patix" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:edhr71$adu$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
..
> Stawiam, że najzwyczajniej w świecie jesteś dziś wkurwiony.
> Wkurwiony jak chuj ! I wszystko na temat - a nie jakieś tam mechanizmy
> uwarunkowania biologicznego :)
Widze ,że na stawianiu i wk.... znasz sie lepiej niz ja.
Nie będe więc zaprzeczał bo i tak nie uwierzysz :))))
zdrówko
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2006-09-04 22:13:33
Temat: Re: Dręczyciele zwierzątYukichiro <Y...@o...pl> napisał(a):
> CHORE :/
> nie lepiej zabić od azu? żeby sie nie męczyła? Humanitarnie?
Potrafisz wytlumaczyc to psu? ;-)
Tak czy inaczej, najczesciej zabija mysz szybko i skutecznie.
pozdrawiam
Quasi
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2006-09-04 22:16:52
Temat: Re: Dręczyciele zwierzątYukichiro <Y...@o...pl> napisał(a):
> W takim razie... Czym jest wg Ciebie sadyzm ??? Podaj swoją własną definicję,
> nie jakąś z wilkipedii
Moja definicja jest tozszama z wikipedyjna, a zarazem z funkcjonujaca w
mainstreamowej psychiatrii.
pozdrawiam
Quasi
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2006-09-04 22:18:21
Temat: Re: Dręczyciele zwierząt> a Wam spadnie problem z głowy.
>
> Hyde
>
>
gosc troche przesadził,
niemniej kazdy mlody chlopak ma ciagoty do sadyzmu,
sam nie jestem bez winy :)),
mnie numer z chomikiem i szczurem rozbawił zwłaszcza ze poparty teoria ;)),
a te debile z komendy niech zamkna wszystkie rzeznie, cyrki, laboratoria w
ktorych robi sie badania na zwierzetach i niech nikt nie gada ze w rzezni
robia to ekologicznie,
a tak na marginesie pytanko - czy dymanie zwierzatek tez jest karalne ?? czy
moze podchodzi to pod gwałt??
i bez podejrzen prosze
D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2006-09-04 23:40:59
Temat: Re: Dręczyciele zwierząt
Użytkownik "Yukichiro" napisał w wiadomości
[...]
> Podobno to jego hobby.
> CO sądzicie o takich ludziach i o tym co robią???
> Ja osobiście jakbym takiego dorwała, to wyrwałabym mu jaja przez gardło (o ile
> byłby facetem)!
Ale filmik nakręciłabyś? :))
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2006-09-04 23:49:47
Temat: Re: Dręczyciele zwierzątUżytkownik "Quasi" napisał:
> Yukichiro <Y...@o...pl> napisał(a):
>
>> CHORE :/
>> nie lepiej zabić od azu? żeby sie nie męczyła? Humanitarnie?
>
> Potrafisz wytlumaczyc to psu? ;-)
Ale dając mysz psu pastwisz się nad nią, to tak jak ten koleś z artykułu co
rzucał chomika szczurom i patrzał jak go rozszarpują. To też pewnego rodzaju
sadyzm. Jak dla mnie saduzmem jest też czerpanie przyjemności z widoku powolnej
i męczącej śmierci zwierzęcia/człowieka (lub ogólnie torturowania gdyż śmierć
nie zawsze następuje)
--
Pozdrawiam,
Yuki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2006-09-05 06:34:33
Temat: Re: Dręczyciele zwierząt
"Quasi" <q...@g...pl> wrote in message
news:edhv00$v2f$1@amigo.idg.com.pl...
> el Guapo napisał(a):
>
>> Ukochane przez QBiego przekraczanie tabu?
>
> Okrucienstwo wobec zwierzat nie jest w naszym spoleczenstwie tematem tabu.
>
1) Dla przyjemności jest powszechnie potępiane. A ogólniej chyba -
jesli towarzyszy temu przyjemność, którą wyzwala samo dręczenie,
to jest to potępiane.
2) Chodziło mi konkretnie o sam moment przekraczania tabu - smakowania
zakazanego owocu i związanego z tym dreszczyka emocji, dokonywania
czegoś 'spoza skali', jak smakowanie zakazanego papierosa, czy
kieliszka wódki: "I ja - co ja robię, ja cie kręcę, ale czad!!!".
To zdaje się i Ciebie kręcić, tylko wyzwalacze stosujesz inne.
Pozdrawiam
EG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2006-09-05 06:58:16
Temat: Re: Dręczyciele zwierząt
Dominik wrote:
> > a Wam spadnie problem z głowy.
> >
> > Hyde
> >
> >
> gosc troche przesadził,
> niemniej kazdy mlody chlopak ma ciagoty do sadyzmu,
> sam nie jestem bez winy :)),
Ja szczęśliwie raczej w tym konkretnym aspekcie jestem bez winy, ale
rozumiem, iż przez różne dziwne etapy człowiek w swoim życiu
przechodzi. Szczęśliwie, jeśli nie zabrnie nieodwracalnie daleko.
> mnie numer z chomikiem i szczurem rozbawił zwłaszcza ze poparty teoria ;)),
Kwestia smaku.
> a te debile z komendy niech zamkna wszystkie rzeznie, cyrki, laboratoria w
> ktorych robi sie badania na zwierzetach i niech nikt nie gada ze w rzezni
> robia to ekologicznie,
Oj pomieszanie z poplątaniem - rzecz nie idzie JAK się to robi, tylko
PO CO.
W rzeźni nie zabija się zwierząt w celu czerpania satysfakcji z
obserwowania ich cierpień.
(...)
Pozdrawiam
EG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |