"Drobna, urocza wpadka"...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 485

301. Data: 2011-05-31 11:30:39

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 31 May 2011 12:47:03 +0200, Qrczak napisał(a):

> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:4de4b036$0$2508$6...@n...neostrada
.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Hanka" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:590c0280-4508-46dd-8808-9fa16440ad88@e2
1g2000vbz.googlegroup
>>> s .com...
>>> On 30 Maj, 15:03, "Qrczak" <q...@o...pl> wrote:
>>>> Dnia dzisiejszego nieboze Hanka wylazlo do ludzi i marudzi:
>>>>> Dla mnie Obama jest marionetka.
>>>>> Czas pokaze, czy bardzo sie myle.
>>>>> I tyle :)
>>>> Kazdy jest marionetka.
>>>
>>> Ano.
>>> Tyle, ze nie kazdej marionetki "dzialania",
>>> maja taki zasieg, i bywaja tak brzemienne
>>> w skutki..
>>> ====================================================
==================
>>> Mnie zastanawia, jak niewielu ludzi martwi fakt, że kody do "guzika
>>> atomowego" - czyli możliwości wysadzenia kuli ziemskiej w drobny mak-
>>> ma_ideowy_socjalista_trockista.
>>
>> A jesteś pewien, że sznureczki też dzierżą w swych paluszkach tacy sami
>> ideowcy?
>>
>> ====================================================
====================
>> Czyli: najgorszy układ: ktoś tym steruje, nie wiadomo dokładnie kto i
>> jakie ma interesy, za nic nie odpowiada, a na dodatek socjalista może
>> urwać się ze sznurka. To zbyt dobrze nie wróży nam wszystkim...
>
> A ja przed chwilą ogórka zjadłam. Smakował.

JEDNAK czekam na swoje (ogórki i pomidory). Póki co zajadam swoje
rzodkiewki i rabarbar... a pomidory PARZĘ.

--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

302. Data: 2011-05-31 11:31:59

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-05-31 13:20, Vilar pisze:
>
> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.net> napisał w wiadomości
> news:is2ih1$ilf$1@speranza.aioe.org...
>> W dniu 2011-05-31 13:01, Vilar pisze:
>>
>>> Paszoł won Paskudztwo jedno ;-), MK
>>> PS. o proszę, jak ładnie nauczyłam się na grupie wciskać ludziom
>>> inwektywki z jednoczesnym puszczaniem oczka.
>>
>> Dziwne, ze sie tak bulwersisz, gdy okresle ciebie tak, jak wlasne sama
>> sie okreslilas.
>>
>>> PS2. masz świadomość, że nie masz żadnego wpływu, prawda?
>>
>> Ze ci odswietna maska krzywo lezy?
>> Tak jak juz napisalem, jestem tylko narratorem i wystarcza mi to az
>> nadto.
>>
>
> Nie lubię chamów Pimpusiu, więc wybacz.

Prawdopodobnie jestes za glupia zeby zrozumiec o co teraz zapytam, wiec
moze kiedys doznasz jakiegos olsnienia, ale po co je w takim razie
generujesz?
Dobra, spierdalaj teraz, bo mnie tez juz troche slabo do ciebie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

303. Data: 2011-05-31 11:33:57

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-05-31 13:16, Chiron pisze:
>
> To bywa miłe, Ewo- naskoczyć w kilku na jedną osobę i potem
> przychodząc z gałązką oliwną pokazywać, że nie musiała się tak
> denerwować- bo i o co?

What??

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

304. Data: 2011-05-31 11:35:21

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 31 May 2011 12:59:28 +0200, Vilar napisał(a):

> A tam, samotny bywa każdy.
> Szczególnie w tych ważniejszych (pod względem rozwoju, czy podejmowania
> decyzji) momentach. Nikogo ze sobą nie zawleczesz na górkę, z której właśnie
> oglądasz świat.

Klnę się na życie moich dzieci - nie miewam takich momentów ani takiego
poczucia. Mam z kim dzielić WSZYSTKO, absolutnie wszystko o czym napisałaś.
Więc zapewne mówisz jednak we własnym imieniu.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

305. Data: 2011-05-31 11:36:29

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1rc1hm1wt2kf6.mlnev1orr29r$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 31 May 2011 09:59:03 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:is24it$f7l$...@s...aioe.org...
>>
>>
>>
>> hehe... a czego sie spodzewales po gowniarze, ktora swoj 1-szy i ostatni
>> rok politologii na jakims WUML-u zakonczyla kompulsywnym rozmnozeniem i
>> jest obecnie z 3-cim w drodze bez zawodu i uzupelnienia jakiegokolwiek
>> mniej smiesznego wyksztalcenia?
>> Ze taktem i elokwencja pokryje swoje zakompleksione deficyty?
>> ====================================================
==================================================
>> Nie mogę w tej chwili znaleźć- Ziemkiewicz o tym mówił- badania
>> socjologiczne, które stwierdzają, że w Polsce najlepsze kariery robią
>> ludzie
>> z niepatologicznych (co chyba oczywiste) i jednocześnie- wielodzietnych
>> rodzin (co dla mnie też oczywiste). Co Tobie nie pasuje w
>> wielodzietności?
>
> Podejrzewam, że najbardziej nie pasuje L. własne podleganie średniej
> dzietności wobec własnego zerowego stanu... Ma poczucie, że inni mu coś (z
> życia) ukradli. I koniecznie chce to zamaskować chamstwem...

Bo tak naprawdę- żeby nie wiem, jaką drogę wybrać- kto tak naprawdę chciałby
być samotnym? Duża rodzina jest wielkim szczęściem- i IMO dostępnym także
dla L.:-)
--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

306. Data: 2011-05-31 11:37:42

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisal w wiadomosci
news:is2j8k$hvs$1@news.onet.pl...
>
> I pam pa ram pa, zagrajmy Chironowi na nosie......

No moze nie w takiej tonacji, co?
:-)
--
Prawda, Prostota, Milosc

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

307. Data: 2011-05-31 11:39:05

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 31 May 2011 13:10:48 +0200, medea napisał(a):

> Nie da się nigdy nie kłamać i z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że
> nigdy się tego w życiu nie zrobiło i nie robi. Jeżeli ktoś tak twierdzi,
> to zwyczajnie albo nie zdaje sobie z tego sprawy, albo jest hipokrytą.
> Wynika to z prostego faktu - nikt nie jest doskonały. IMO z dwojga złego
> - lepiej kłamać i być świadomym, że nam się to zdarza, niż obstawać, że
> się nigdy nie kłamie. ;)

DA SIĘ. Wystarczy przyjąć najprostszą zasadę: kiedy musiałabyś skłamać, nie
mów nic.
Odkąd się tego nauczyłam, nie kłamię. To naprawde bardzo proste. I pomaga
żyć.

> (...)Czymś wyjątkowo perfidnym natomiast wydaje mi się celowe działanie, by
> wzbudzić w kimś zazdrość, oraz czerpanie radości i satysfakcji z czyjejś
> frustracji, która to jest zazwyczaj przyczyną zazdrości.

Chyba tutaj nie mówisz o mnie, więc po co to?
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

308. Data: 2011-05-31 11:40:41

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1odwin83llfii$.ftgvx4tc5jyq.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 31 May 2011 12:59:28 +0200, Vilar napisał(a):
>
>> A tam, samotny bywa każdy.
>> Szczególnie w tych ważniejszych (pod względem rozwoju, czy podejmowania
>> decyzji) momentach. Nikogo ze sobą nie zawleczesz na górkę, z której
>> właśnie
>> oglądasz świat.
>
> Klnę się na życie moich dzieci - nie miewam takich momentów ani takiego
> poczucia. Mam z kim dzielić WSZYSTKO, absolutnie wszystko o czym
> napisałaś.
> Więc zapewne mówisz jednak we własnym imieniu.
> --

Może, nie będę negować, jednak...
napiszę z czysto subiektywnego punktu widzenia.
1. pewne zmiany zachodzą na zasadzie: ilość w jakość. Coś się nagromadzi,
człowiek dochodzi do jakiegoś wniosku. (czyli zachodzą, mają miejsce)
2. ta samotność wynika tez z prostego dystansu do siebie - nie trzeba zaraz
alarmować całego świata. Jasne, pogadać można, ale z różnych względów (np.
czas, albo.... coś ciekawszego niż to zdarzenie), usuwają je na plan dalszy.
3. rozbijamy się, jak widzę, o problem słownikowy (znowu). Bo rozróżniając
bycie samemu od bycia samotnym, jak rozróżnić samotność od... "samemości" ?
4. Poza tym, ludzie mają różne poziomy intra/ekstra-wertyczności. O czym też
bym pamiętała.

Tak, w sumie na boku, o zdarzeniach oczywistych, MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

309. Data: 2011-05-31 11:40:42

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 31 May 2011 13:16:11 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:is2ibn$e02$1@news.onet.pl...
>>W dniu 2011-05-30 15:19, Ikselka pisze:
>>>
>>> Kolejne nieporozumienie. Wkurzyłam się, bo nie chodziło mi o
>>> powątpiewanie
>>> Stalkera w moją (doskonale mi i MŚK wiadomą i to mi absolutnie wystarczy)
>>> atrakcyjność, lecz o PRAWDOMÓWNOŚĆ. Na tym powinnaś się skupić.
>>> Oczywiście
>>> nie musisz wierzyć, ża ja po prostu NIGDY nie kłamię, skoro taka cecha u
>>> jakiegokolwiek człowieka nie jest wg Ciebie możliw, wszak każdy sądzi wg
>>> siebie, sama to powiedziałaś parę razy choćby Chirkowi :-)
>>
>> Ależ ja Ci wierzyłam od początku. Byłam tylko ciekawa, skąd znałaś
>> dokładny wiek faceta, że jesteś taka pewna i spytałam na marginesie (teraz
>> już wiem, doczytałam), ponieważ ja zazwyczaj w takich opowiadaniach
>> podaję, że kobieta około trzydziestki, facet po pięćdziesiątce itp.
>> Stalker zażartował nawiązując do swojej wcześniejszej opowiastki i do
>> mojego "zasłonięcia piersią", no i zrobiła się (jak widzę) grubsza
>> awantura z tego.
>>
>> Co do "nigdy niekłamania" - nie ma czegoś takiego i dobrze o tym wiesz.
>> Nie da się nigdy nie kłamać i z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że
>> nigdy się tego w życiu nie zrobiło i nie robi. Jeżeli ktoś tak twierdzi,
>> to zwyczajnie albo nie zdaje sobie z tego sprawy, albo jest hipokrytą.
>> Wynika to z prostego faktu - nikt nie jest doskonały. IMO z dwojga złego -
>> lepiej kłamać i być świadomym, że nam się to zdarza, niż obstawać, że się
>> nigdy nie kłamie. ;)
>>
>> Nie chcę się rozdrabniać, ganiając po postach, więc pozwolę sobie od razu
>> tutaj wypowiedzieć jeszcze w innej kwestii, a mianowicie o zazdrości.
>> Także i zazdrość jest uczuciem, które raczej nikomu nie jest obce. Każdemu
>> z nas zdarza się czegoś komuś zazdrościć - tak sądzę - różnych rzeczy,
>> ewentualnie możemy być zazdrośni o kogoś. I generalnie nie ma w tym
>> uczuciu nic złego (poza tym, że jest nieprzyjemne), o ile działa
>> mobilizująco i twórczo, a nie przeradza się w głupią zawiść. Czymś
>> wyjątkowo perfidnym natomiast wydaje mi się celowe działanie, by wzbudzić
>> w kimś zazdrość, oraz czerpanie radości i satysfakcji z czyjejś
>> frustracji, która to jest zazwyczaj przyczyną zazdrości. To by było na
>> tyle.
>
> To bywa miłe, Ewo- naskoczyć w kilku na jedną osobę i potem przychodząc z
> gałązką oliwną pokazywać, że nie musiała się tak denerwować- bo i o co?

Chirku, miałam z tej postawy medei i Stalkera tutaj tylko niezłą zabawę,
gdzie tam denerwowanie :-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

310. Data: 2011-05-31 11:41:27

Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 31 Maj, 13:37, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
> Uzytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
> > I pam pa ram pa, zagrajmy Chironowi na nosie......
> No moze nie w takiej tonacji, co?
> :-)

Ja tam bym raczej wzniosla toast jakims
dobrze schlodzonym piwkiem...

[ dla wybrednych moze byc szampan francuski ;) ]

Twoje zdrowie, Chironie - nasze zdrowie, droga psp :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry