Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Drzewko bożonarodzeniowe

Grupy

Szukaj w grupach

 

Drzewko bożonarodzeniowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-12-07 21:02:02

Temat: Drzewko bożonarodzeniowe
Od: "Alicja" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich bardzo serdecznie:)
Oj dawno mnie tu nie było. Cóż, zima nie sprzyja grzebaniu w ogrodzie. Teraz
czas na roślinki w domu:) Ale mam pytanko odnośnie sprzedawanych teraz drzewek
w doniczkach z przeznaczeniem "na święta". Otóż wymyśliłam sobei postawić takie
drzewko przed domem i ładnie je przystroić, czyli lampki etc. i żebym później
to sobie mogła posadzić w ogrodzie. I tak przypadkiem w markecie (praktiker)
zaczęłam się za czymś takim rozglądać. Znlazłam tam dosyć przyjemne jodły
syberyjskie bodajże, ale zastanowił mnie napis/ostrzeżenie od producenta. Na
metce jest napisane drukowanymi literami: DRZEWKO TO STANOWI WYŁĄCZNIE DRZEWKO
BOŻONARODZENIOWE. Hm..... jak to rozumieć? Czy chodzi tu może o jakieś dziwne
przepisy UE odnośnie szczegółów opisywanych na metkach, czy że dzrewko takie
padnie zaraz w pierwszy dzień świąt, a może kilka dni po świetach, albo po
prostu nie ma szans na posadzenie go z sukcesem w ogrodzie.
Pozdrawiam bardzo serdecznie i tak sobie teraz myślę - byle do wiosny:))
alicja


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-12-07 22:36:49

Temat: Re: Drzewko bożonarodzeniowe
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Alicja" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5d7a.00001eba.41b61a49@newsgate.onet.pl...
| Ale mam pytanko odnośnie sprzedawanych teraz drzewek
| w doniczkach z przeznaczeniem "na święta". Otóż wymyśliłam sobei postawić
takie
| drzewko przed domem i ładnie je przystroić, czyli lampki etc. i żebym
później
| to sobie mogła posadzić w ogrodzie.

| Znlazłam tam dosyć przyjemne jodły
| syberyjskie bodajże, ale zastanowił mnie napis/ostrzeżenie od producenta.
Na
| metce jest napisane drukowanymi literami: DRZEWKO TO STANOWI WYŁĄCZNIE
DRZEWKO
| BOŻONARODZENIOWE. Hm..... jak to rozumieć?

Myślę, że to drzewka wykopane z gruntu. Żeby bryła korzeniowa zmieściła się
do małej doniczki, to została przycięta i wobec tego przesadzenie po B.N.
do gruntu nic nie da, drzewko padnie. A napisy pewnie dlatego, że w zeszłym
roku rozwścieczeni klienci reklamowali takie drzewka:-) [przypomina mi się
casus ziemi do kaktusów z OBI]

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-12-07 22:44:05

Temat: Re: Drzewko bo?onarodzeniowe
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Alicja wrote:

> DRZEWKO TO STANOWI WYŁĄCZNIE DRZEWKO
> BOŻONARODZENIOWE. Hm..... jak to rozumieć?

Tlumaczy sie to "Jesli nabywca posadzi drzewko, a to padnie,
to producent nie ponosi odpowiedzialnosci". Nie wynika z tego,
ze na pewno padnie, zawsze mozna sprobowac.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-12-08 10:13:02

Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzeniowe
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
> Alicja wrote:
>
> > DRZEWKO TO STANOWI WYŁĄCZNIE DRZEWKO
> > BOŻONARODZENIOWE. Hm..... jak to rozumieć?
>
> Tlumaczy sie to "Jesli nabywca posadzi drzewko, a to padnie,
> to producent nie ponosi odpowiedzialnosci". Nie wynika z tego,
> ze na pewno padnie, zawsze mozna sprobowac.

Skoro producent napisał, że wyłącznie to pewnie się postarał aby ono
takie było.
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy


---

Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.806 / Virus Database: 548 - Release Date: 04-12-05

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-12-08 10:16:38

Temat: Re: Drzewko bożonarodzeniowe
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> Myślę, że to drzewka wykopane z gruntu. Żeby bryła korzeniowa
zmieściła się
> do małej doniczki, to została przycięta i wobec tego przesadzenie po
B.N.
> do gruntu nic nie da, drzewko padnie. A napisy pewnie dlatego, że w
zeszłym
> roku rozwścieczeni klienci reklamowali takie drzewka:-) [przypomina mi
się
> casus ziemi do kaktusów z OBI]

Widziałem kilka posadzonych co nie padły.
Ja tam bym umieścił opis jak traktować w domu i co zrobić aby się
przyjęło.
Każda próba posadzenia drzewka się liczy jako dobry uczynek, nawet jeśli
producent tego sobie nie życzy.
:-)
--
Pozdrawiam, Jerzy


---

Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.806 / Virus Database: 548 - Release Date: 04-12-05

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-12-08 13:02:42

Temat: Odp: Drzewko bożonarodzeniowe
Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

a co było z tą ziemią nie tak? Nic nie słyszałam-Gosia
Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cp5bcg$okf$...@a...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Alicja" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:5d7a.00001eba.41b61a49@newsgate.onet.pl...
> | Ale mam pytanko odnośnie sprzedawanych teraz drzewek
> | w doniczkach z przeznaczeniem "na święta". Otóż wymyśliłam sobei
postawić
> takie
> | drzewko przed domem i ładnie je przystroić, czyli lampki etc. i żebym
> później
> | to sobie mogła posadzić w ogrodzie.
>
> | Znlazłam tam dosyć przyjemne jodły
> | syberyjskie bodajże, ale zastanowił mnie napis/ostrzeżenie od
producenta.
> Na
> | metce jest napisane drukowanymi literami: DRZEWKO TO STANOWI WYŁĄCZNIE
> DRZEWKO
> | BOŻONARODZENIOWE. Hm..... jak to rozumieć?
>
> Myślę, że to drzewka wykopane z gruntu. Żeby bryła korzeniowa zmieściła
się
> do małej doniczki, to została przycięta i wobec tego przesadzenie po B.N.
> do gruntu nic nie da, drzewko padnie. A napisy pewnie dlatego, że w
zeszłym
> roku rozwścieczeni klienci reklamowali takie drzewka:-) [przypomina mi się
> casus ziemi do kaktusów z OBI]
>
> Pozdrawiam, Basia.
>


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.806 / Virus Database: 548 - Release Date: 04-12-05


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-12-08 13:27:58

Temat: Re: Drzewko bożonarodzeniowe
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cp6tl3$rip$1@news.onet.pl...

> Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:cp5bcg$okf$...@a...news.tpi.pl...

> > A napisy pewnie dlatego, że w zeszłym
> > roku rozwścieczeni klienci reklamowali takie drzewka:-) [przypomina mi
się
> > casus ziemi do kaktusów z OBI]

> > a co było z tą ziemią nie tak? Nic nie słyszałam-Gosia

Jacku-Gosiu, ziemia była w paczce nylonowej, na paczce napis "ziemia do
kaktusów". Kaktusy naturalnie gniły temu, co je posadził ufając w słowo
pisane. Po paru tygodniach tę ziemię dalej sprzedawali, ale leżała
rozdrapana paczka tak, żeby można było oglądnąć zawartość.

Pozdrawiam, Basia.

P.S. Tnij, proszę, cytaty i odpowiadaj pod postami:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-12-08 15:54:21

Temat: Re: Drzewko bożonarodzeniowe
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kaktusy naturalnie gniły temu, co je posadził ufając w słowo
> pisane (...)

Dalej nie kumam, tzn. że skład był nieodpowiedni czy to że ziemia
przetrzymywana w foliowym opakowaniu ... ???

Serdecznie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-12-08 19:49:29

Temat: Re: Drzewko bo?onarodzeniowe
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:Vmqtd.55346$MG3.52300@fe2.columbus.rr.com...

> Tlumaczy sie to "Jesli nabywca posadzi drzewko, a to padnie,
> to producent nie ponosi odpowiedzialnosci". Nie wynika z tego,
> ze na pewno padnie, zawsze mozna sprobowac.

:-))
Trzy lata temu kupilam takie drzewko i po swietach wystawilam na smietnik
(wiedzac o ucietych korzeniach), moja sasiadka je zabrala i posadzila u
siebie w ogrodku i teraz pieeeeknie rosnie, a ja zaluje, ze nie u mnie.
Dwa lata temu kupilam takie drzewko i tym razem robilam wszystko jak trzeba,
zeby sie przyjelo, ale padlo i tez je wywalilam, tyle, ze w sierpniu .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-12-09 01:39:13

Temat: Re: Drzewko boÂżonarodzeniowe
Od: "Moon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

magda wrote:

> Trzy lata temu kupilam takie drzewko i po swietach wystawilam na
> smietnik (wiedzac o ucietych korzeniach), moja sasiadka je zabrala i
> posadzila u siebie w ogrodku i teraz pieeeeknie rosnie, a ja zaluje,
> ze nie u mnie.
> Dwa lata temu kupilam takie drzewko i tym razem robilam wszystko jak
> trzeba, zeby sie przyjelo, ale padlo i tez je wywalilam, tyle, ze w
> sierpniu .

Z moich eksperymentów z drzewkami świątecznymi wynik jest taki: 1 - piękne,
cudne, rośnie jak cholera.
2 - niewypały kompletne
1 - czekam na wiosnę, wygląda, że zdechło w ciągu roku, ale ma giętkie
gałązki, więc kto wie?

moon


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Fikus Drobnolistny - problem
Technika sępienia
[pomocy] korki do wina
strelicje
Czym sie odgrodzic??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »