Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Duch Mengele.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Duch Mengele.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 107


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2010-07-25 11:03:41

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: "yabanci" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał

>> Ps. A jednak bym nie był sobą, gdybym czegoś nie wykręcił
>> na drugą strone, bo rób co chcesz, ale przed PIS-em dziejowa
>> sprawa i możliwość pewłnej rehabilitacji.
>>
>> Ciekawe, co PIS sądził na temat szczepionek na grype666,
>> no i co sądzi na temat chipów, jakimi zdaje sie Amerykla chce
>> zaszczepić znany świat, a przynajmniej tych, którzy są pod jej kontrolą,
>> żeby byli pod jeszcze lepszą...
>
> Od ilości obywateli polskich odejmij tych, którzy nie poszli do urn i dopiero
> podziel tę pozostałą luczbę na dwie części. Aby być bardziej precyzyjnym
> należałby brać pod uwagę tytlko tych, którzy posiadaja czynne prawo wyborcze.

W simi na to samo wychodzi, z grubsza, ja w każdym razie nie poszłem:o/
bo mi sie nie chciało, a na dodatek nie było na kogo zagłosować,
żeby jeszcze jakaś fajna laska, to może bym i zagłosował
na PISicę :o)

No ale chipy to zdecydowanie poważniejsza
sprawa moim zdaniem, rzecz jasna.
A co Ty o tym sądzisz ? :o/

zdar
yabanci

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2010-07-25 11:12:02

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Lip, 12:46, "yabanci" <k...@i...pl> wrote:
> Bogu dzięki, ze choć Ty nie należysz do PISU, jak się domyślam
> z wypowiedzi - he, he.

Nie Bogu, tylko mnie samej osobiscie, jak jusz.
A wypowiedz jak wypowiedz.
W liczbach nie ma miejsca na NADinterpretacje.

> Ps. A jednak bym nie był sobą, gdybym czegoś nie wykręcił
> na drugą strone, bo rób co chcesz,

Robie co chce.

> ale przed PIS-em dziejowa
> sprawa i możliwość pewłnej rehabilitacji.

Ale w polityke sie nie bawie.
Raz to uczynilam, wrazen wystarczy mi po
zycia kres.

> Ciekawe, co PIS sądził

Mnie to nie ciekawi, wybacz.

A poza tym:
Miales mi kiedys opowiedziec, jak sie ma milosc
do praw Mateczki Natury.
Nie dosc, ze uzyles zwrotu, nazywajacego
meski narzad slowem powszechnie uznanym
za obelzywe, i dostalam zrype za brak reakcji
na wulgaryzm; to jeszcze nie zrealizowales
danej obietnicy.

A poza tamtym:
Jestem dzis uziemiona okolicznosciami
zdrowotnymi. Tak, ze: idz poszukaj kija.
;)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2010-07-25 11:13:08

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: "yabanci" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:c8aee105-fcfe-42ce-95f8-7d8ebfdb9a54@k39g2000yq
b.googlegroups.com...
On 25 Lip, 12:46, "yabanci" <k...@i...pl> wrote:
> Bogu dzięki, ze choć Ty nie należysz do PISU, jak się domyślam
> z wypowiedzi - he, he.

Nie Bogu, tylko mnie samej osobiscie, jak jusz.
A wypowiedz jak wypowiedz.
W liczbach nie ma miejsca na NADinterpretacje.

> Ps. A jednak bym nie był sobą, gdybym czegoś nie wykręcił
> na drugą strone, bo rób co chcesz,

Robie co chce.

> ale przed PIS-em dziejowa
> sprawa i możliwość pewłnej rehabilitacji.

Ale w polityke sie nie bawie.
Raz to uczynilam, wrazen wystarczy mi po
zycia kres.

> Ciekawe, co PIS sądził

Mnie to nie ciekawi, wybacz.

A poza tym:
Miales mi kiedys opowiedziec, jak sie ma milosc
do praw Mateczki Natury.
Nie dosc, ze uzyles zwrotu, nazywajacego
meski narzad slowem powszechnie uznanym
za obelzywe, i dostalam zrype za brak reakcji
na wulgaryzm; to jeszcze nie zrealizowales
danej obietnicy.

A poza tamtym:
Jestem dzis uziemiona okolicznosciami
zdrowotnymi. Tak, ze: idz poszukaj kija.
;)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2010-07-25 11:37:05

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: "juda" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał

/Nie Bogu, tylko mnie samej osobiscie, jak jusz.

Tak sie tylko mówi.
A co, nie wierzysz w Pana Boga ? :o/


/A wypowiedz jak wypowiedz.
/W liczbach nie ma miejsca na NADinterpretacje.

Słuszna uwaga, ale też Panslavista słusznie zauważył,
że niektórzy nie poszli do wyborów, jak ja na ten przykład,
bo mi sie nie chciało ani nie było na kogo głosować.
Z grubsza pewnie wychodzi na to samo, ale
skoro już mówimy o liczbach, wypada wspomnieć słuszną uwagę.

Byłaś może kiedy na mojej stronce ?
Tam prawie na samym środku, w gazetce, tuż pod
czerwonym prostokątem jest napisane wyraźnie:

Hanka na Prezydenta ! :o)
Nie wiesz czasem dlaczego ?

> Ps. A jednak bym nie był sobą, gdybym czegoś nie wykręcił
> na drugą strone, bo rób co chcesz,

/Robie co chce.

Czyli jesteś wolna, to wspaniale :o)

> ale przed PIS-em dziejowa
> sprawa i możliwość pewłnej rehabilitacji.

/Ale w polityke sie nie bawie.
/Raz to uczynilam, wrazen wystarczy mi po
/zycia kres.

Można wiedziec kiedy ?
A poza tym tu wcale nie chodzi o politykę,
lecz o ludzkość i jej psychikę, czyli o humanizm,
jak mi się wydaje.

> Ciekawe, co PIS sądził

/Mnie to nie ciekawi, wybacz.

Wybaczam, ale nie do końca :o)

/A poza tym:
/Miales mi kiedys opowiedziec, jak sie ma milosc
/do praw Mateczki Natury.
/Nie dosc, ze uzyles zwrotu, nazywajacego
/meski narzad slowem powszechnie uznanym
/za obelzywe, i dostalam zrype za brak reakcji
/na wulgaryzm; to jeszcze nie zrealizowales
/danej obietnicy.

Kurcze, aż nie moge uwierzyć w to, co mówisz,
ale wyjątkowo uwierzę na słowo :o)

Sorry, chyba musiałem być akurat pijany :o/
No wiesz, zeby się tak zachowywać w stosunku do
dziewczyny i to jeszcze TAKIEJ DZIEWCZYNY...
Straszna ze mnie trąba i wulgarus, i sie teraz
mocno wstydze swojego postępku, poważnie.

A co do praw mateczki Natury w stosunku do miłości,
to cała moja stronka jest praktycznie o tym,
a w każdym razie najgłówniejszy jej punkt,
który się kryje pod swastyką w różowym kółeczku.
I to jest dopiero zajawka, bo pracuje nad tym cały
czas, uznając ten problem za jeszcze ważniejszy
od wszelkich sporów religijnych i w ogóle.
Jak by Ci się nudziło, ma się rozumić:
http://kant.or.waw.pl
Czytam se właśnie E.Fromma, Ucieczka od wolności,
i tak mnie natchło, żeby rozwinąć problem i wyłuszczyć
doszczętnie, bo oczywista zauważyłem pewne braki
u filozofa z tamtego wieku.

Najkrócej rzecz ujmując faszyzm moim skromnym :o)
zdaniem wywodzi się prostą drogą z mateczki Natury,
bo tak w sumie, czyli na sposób faszystowski, acz
nieświadomy (ludzie też bywają nieświadomi
swojego faszyzmu jak zwierzątka, w czym są bardzo
do zwierzątek podobni - kurcze, był taki artsta malarz,
co to malował takie straszne sceny i fantasmagorie,
ludzkie łby w ciele zwierząt i w ogóle, nie wieszcz
czasem, który to - bo mi trochę brakuje ilustracji...).
Nie żebym znał jakies wzory, ale oglądałem trochę
filmów przyrodniczych na Geographicu i Discovery,
no i wyszło mi, ze to w sumie rzeźnia nr 1.
Nie dziwota, że Adolf i inni tak sławili Nature.
Dziwi, że papieże te ż sławią i inni wierzący,
bo to straszna omyłka, jak mi się zdaje.
Nasza mateczka Natura jest okrutna
i bezwzględna, jak dochodzi do braku
pożywienia w ekosystemie czy czegoś w tym
rodzaju, no i ta przestrzeń życiowa... i jej obrona
tylko dla swojaków właściwie - moim zdaniem źródła
faszyzmu.

No a miłość ? Cóź, do końca niezbadana, ale za to
przez każdego wyczuwana, chyba z faszyzmem
nie ma nic wspólnego, tak ? I to by się nawet zgadzało,
bo faszyści też lubią seks, piekne krajobrazy, dzieci...

Czyli miłość jest czymś gatunkowo i źrródłowo
innym, to pewne, powstała jedynie w umysłach
i sercach ludzi, czy pochodzi od dobrego Boga,
to w sumie w tej sprawie bez różnicy, tak ?

moim osobistym zdaniem miłość = humanizm
(nie idzie mi o znajomość greki, matematyki
czy języka ojczystego, ma się rozumić).
Może i to zbytnie uproszczenie, ale mnie
się miłość bardziej kojarzy z humanizmem
właśnie niż z faszyzmem czy matką Naturą.


/A poza tamtym:
/Jestem dzis uziemiona okolicznosciami
/zdrowotnymi. Tak, ze: idz poszukaj kija.
;)

Jak to "kija" ? Kurcze, nic nie rozumiem,
tyle tu różnych podtekstów... :o/
I co to ma wspólnego z Twoimi "okolicznościami
zdrowotnymi" ? :o/ Zgłupiałem, przyznam szczerze...

zdar
juda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2010-07-25 11:51:02

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Lip, 13:37, "juda" <k...@i...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka"
> /Jestem dzis uziemiona okolicznosciami
> /zdrowotnymi. Tak, ze: idz poszukaj kija.
>
> Jak to "kija" ? Kurcze, nic nie rozumiem,

Ze bez kija nie podchodz ;)

Reszta, pozwolisz, troszke pozniej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2010-07-25 11:56:27

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: "juda" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał

> /Jestem dzis uziemiona okolicznosciami
> /zdrowotnymi. Tak, ze: idz poszukaj kija.
>
> Jak to "kija" ? Kurcze, nic nie rozumiem,

/Ze bez kija nie podchodz ;)

A co do tego mają "okoliczności zdrowotne" ?

/Reszta, pozwolisz, troszke pozniej.
Szkoda, strasznie miie nudzi...
bez Ciebie :o)

zdar
juda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2010-07-25 13:03:10

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Lip, 13:37, "juda" <k...@i...pl> wrote:
> Byłaś może kiedy na mojej stronce ?
> Tam prawie na samym środku, w gazetce, tuż pod
> czerwonym prostokątem jest napisane wyraźnie:
> Hanka na Prezydenta ! :o)
> Nie wiesz czasem dlaczego ?

Bylam na stronce.
Odwiedzam ja czesto, bo ciagle tam sie cos zmienia.
I ciekawi mnie, co tym razem zastane nowego :)
Ale nie wiem, dlaczego masz tam Taki napis.

> /Ale w polityke sie nie bawie.
> /Raz to uczynilam, wrazen wystarczy mi po
> /zycia kres.
> Można wiedziec kiedy ?

Jak bylam mloda, glupia i naiwna.
Teraz jestem tylko mloda.

> A co do praw mateczki Natury w stosunku do miłości,
> to cała moja stronka jest praktycznie o tym,
> a w każdym razie najgłówniejszy jej punkt,
> który się kryje pod swastyką w różowym kółeczku.
> I to jest dopiero zajawka, bo pracuje nad tym cały
> czas, uznając ten problem za jeszcze ważniejszy
> od wszelkich sporów religijnych i w ogóle.

Hmm.
Tak, to NA PEWNO jest dopiero zajawka.
:)

> Najkrócej rzecz ujmując faszyzm

Ojj, nie dzisiaj :)

> Nasza mateczka Natura jest okrutna
> i bezwzględna, jak dochodzi do braku
> pożywienia w ekosystemie czy czegoś w tym
> rodzaju, no i ta przestrzeń życiowa... i jej obrona
> tylko dla swojaków właściwie - moim zdaniem źródła
> faszyzmu.

To chyba podstawowe zrodlo kazdej wojny.

> moim osobistym zdaniem miłość = humanizm
> Może i to zbytnie uproszczenie, ale mnie
> się miłość bardziej kojarzy z humanizmem
> właśnie niż z faszyzmem czy matką Naturą.

Ok, ale jakkolwiek bys nie obracal tym pojeciem,
nie mozesz zgubic swiadomosci istnienia, zanurzenia
Czlowieka W Naturze.
I, zebys nie wiem jak wywyzszal mozliwosci oraz
umiejetnosci czlowieka, sam fakt jego zrodzenia,
jako, przeciez, rezultat potocznie pojmowanej milosci,
jest osadzony bezposrednio w dzialaniu Natury,
dazacym do zachowania danego gatunku.

Jednostka pod nazwa Czlowiek nie istnieje POZA
Natura.
To tak rowniez w daleko idacym uproszczeniu.

> /Jestem dzis uziemiona okolicznosciami
> /zdrowotnymi.

Noo, srodek lata, goraczka, ale osobista, nie od
pronmieni slonecznych; antybiotyk, takie cacane
cudo. Normalnie full wypas.
Mozna sie z lekka wkurzyc, po prostu.

>/Reszta, pozwolisz, troszke pozniej.
> Szkoda, strasznie miie nudzi...
> bez Ciebie :o)

Jassne.
Kogokolwiek zlapiesz, zagadasz nasmierc ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2010-07-25 13:21:15

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: "juda" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:7ed52651-4de6-4b05-86c9-8d8516d3e3c4@u26g2000yq
u.googlegroups.com...
On 25 Lip, 13:37, "juda" <k...@i...pl> wrote:
> Byłaś może kiedy na mojej stronce ?
> Tam prawie na samym środku, w gazetce, tuż pod
> czerwonym prostokątem jest napisane wyraźnie:
> Hanka na Prezydenta ! :o)
> Nie wiesz czasem dlaczego ?

Bylam na stronce.
Odwiedzam ja czesto, bo ciagle tam sie cos zmienia.
I ciekawi mnie, co tym razem zastane nowego :)
Ale nie wiem, dlaczego masz tam Taki napis.

> /Ale w polityke sie nie bawie.
> /Raz to uczynilam, wrazen wystarczy mi po
> /zycia kres.
> Można wiedziec kiedy ?

Jak bylam mloda, glupia i naiwna.
Teraz jestem tylko mloda.

> A co do praw mateczki Natury w stosunku do miłości,
> to cała moja stronka jest praktycznie o tym,
> a w każdym razie najgłówniejszy jej punkt,
> który się kryje pod swastyką w różowym kółeczku.
> I to jest dopiero zajawka, bo pracuje nad tym cały
> czas, uznając ten problem za jeszcze ważniejszy
> od wszelkich sporów religijnych i w ogóle.

Hmm.
Tak, to NA PEWNO jest dopiero zajawka.
:)

> Najkrócej rzecz ujmując faszyzm

Ojj, nie dzisiaj :)

> Nasza mateczka Natura jest okrutna
> i bezwzględna, jak dochodzi do braku
> pożywienia w ekosystemie czy czegoś w tym
> rodzaju, no i ta przestrzeń życiowa... i jej obrona
> tylko dla swojaków właściwie - moim zdaniem źródła
> faszyzmu.

To chyba podstawowe zrodlo kazdej wojny.

> moim osobistym zdaniem miłość = humanizm
> Może i to zbytnie uproszczenie, ale mnie
> się miłość bardziej kojarzy z humanizmem
> właśnie niż z faszyzmem czy matką Naturą.

Ok, ale jakkolwiek bys nie obracal tym pojeciem,
nie mozesz zgubic swiadomosci istnienia, zanurzenia
Czlowieka W Naturze.
I, zebys nie wiem jak wywyzszal mozliwosci oraz
umiejetnosci czlowieka, sam fakt jego zrodzenia,
jako, przeciez, rezultat potocznie pojmowanej milosci,
jest osadzony bezposrednio w dzialaniu Natury,
dazacym do zachowania danego gatunku.

Jednostka pod nazwa Czlowiek nie istnieje POZA
Natura.
To tak rowniez w daleko idacym uproszczeniu.

> /Jestem dzis uziemiona okolicznosciami
> /zdrowotnymi.

Noo, srodek lata, goraczka, ale osobista, nie od
pronmieni slonecznych; antybiotyk, takie cacane
cudo. Normalnie full wypas.
Mozna sie z lekka wkurzyc, po prostu.

>/Reszta, pozwolisz, troszke pozniej.
> Szkoda, strasznie miie nudzi...
> bez Ciebie :o)

Jassne.
Kogokolwiek zlapiesz, zagadasz nasmierc ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2010-07-25 13:30:28

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 23 Jul 2010 16:09:28 +0200, yabanci napisaďż˝(a):
>
> > Siostra, sam juďż˝ nie wiem, czy bym nie wolaďż˝ byďż˝ bakteriďż˝...,
> > jak s�ucham Ciebie, kleryk�w, biskup�w i w og�le ludzi PISU
>
> To PO�OWA narodu.
> Nie mo�esz jej lekcewa�y�, ale mo�esz zatka� uszy. I oczy. L�ej Ci
b�dzie
> �y�.
>
> > i nie tylko, niestety. G�upota to nie jest przypad�o�� jedynie
> > naszych wrog�w, ale co zatrwa�aj�ce najbardziej,
> > cz�sto te� i naszych przyjaci�... :o/
>
> O sobie tu nie pomy�la�e�, prawda?
> ;->

Połowa czego, jedna może trzecia, ale to przecież chore i wynaturzone
buractwo. Mówiłem czas zweryfikuje jak ochydne, zaburzone i wypaczone
jest buractwo. Nawet S. tu na grupi użył sformułowania= tym brudnym
paluchem Chirona=. Oddawna polska jest rozwarstwiona skrajnie, to
rozwarstwienie zostało zakłamane przez papierową teorię komunistyczną
i ludzie się łudzili, że buractwo to wogóle ludzie. Ale że życie
przecieka przez teorię , to teraz tym bardziej wyjaskrawia nam się to
obrzydlistwo, chorej wynaturzonej prowincji, wiecznie wściekłej,
wiecznie nienawistnej= i z brudnym paluchem= wiecznie lgnącej do
Hitlera, Stalin, Pisu=kk, bo to ludzie niedorozwinięci bojący się
życia i na własną ręke to życie przegrywający.
Rzeczywiście ta chołota nie może przejść naszej uwadze i dlatego mamy
dla takich domy dla obłąkanych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2010-07-25 13:31:40

Temat: Re: Duch Mengele.
Od: "juda" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał


> Byłaś może kiedy na mojej stronce ?
> Tam prawie na samym środku, w gazetce, tuż pod
> czerwonym prostokątem jest napisane wyraźnie:
> Hanka na Prezydenta ! :o)
> Nie wiesz czasem dlaczego ?

/Bylam na stronce.
/Odwiedzam ja czesto, bo ciagle tam sie cos zmienia.
/I ciekawi mnie, co tym razem zastane nowego :)
/Ale nie wiem, dlaczego masz tam Taki napis.

No jak to nie wiesz. A ile ja znam Hanek z Żacholeckiego Lasu, co ?
Zarz, niech no policzę... na palcach... Rób, co chcesz, ale wychodzi
mi, że jedną :o)


> /Ale w polityke sie nie bawie.
> /Raz to uczynilam, wrazen wystarczy mi po
> /zycia kres.
> Można wiedziec kiedy ?

/Jak bylam mloda, glupia i naiwna.
/Teraz jestem tylko mloda.

A o co poszło ? Jeśli nie jestem
zbyt ciekawy, ma się rozumić :o)

> A co do praw mateczki Natury w stosunku do miłości,
> to cała moja stronka jest praktycznie o tym,
> a w każdym razie najgłówniejszy jej punkt,
> który się kryje pod swastyką w różowym kółeczku.
> I to jest dopiero zajawka, bo pracuje nad tym cały
> czas, uznając ten problem za jeszcze ważniejszy
> od wszelkich sporów religijnych i w ogóle.

/Hmm.
/Tak, to NA PEWNO jest dopiero zajawka.
/:)

Czyli do luftu...? :o/

> Najkrócej rzecz ujmując faszyzm

/Ojj, nie dzisiaj :)

Aż Ty niedobra... :o)

> Nasza mateczka Natura jest okrutna
> i bezwzględna, jak dochodzi do braku
> pożywienia w ekosystemie czy czegoś w tym
> rodzaju, no i ta przestrzeń życiowa... i jej obrona
> tylko dla swojaków właściwie - moim zdaniem źródła
> faszyzmu.

/To chyba podstawowe zrodlo kazdej wojny.

Dziwi mnie, ze Fromm na to nie wpadł, ale zdaje
się wywodził faszyzm ze średniowiecza, a zwłaszcza
przez Lutra, Kalwina i kapitalizm. Oczywiście bez niego
bym nie dał rady z tematem. A może jeszcze doczytam,
bo jestem w trakcie.

> moim osobistym zdaniem miłość = humanizm
> Może i to zbytnie uproszczenie, ale mnie
> się miłość bardziej kojarzy z humanizmem
> właśnie niż z faszyzmem czy matką Naturą.

/Ok, ale jakkolwiek bys nie obracal tym pojeciem,
/nie mozesz zgubic swiadomosci istnienia, zanurzenia
/Czlowieka W Naturze.

Wcale tego nie robię, wręcz przeciwnie,
lubię naturę, a zwłaszcza dziewczyny :o)
a poza tym nie jestem buddystą.

/I, zebys nie wiem jak wywyzszal mozliwosci oraz
/umiejetnosci czlowieka, sam fakt jego zrodzenia,
/jako, przeciez, rezultat potocznie pojmowanej milosci,

Potocznie, tylko potocznie i moim zdaniem mylnie.

/jest osadzony bezposrednio w dzialaniu Natury,
/.dazacym do zachowania danego gatunku.

Wali mnie to :o) czyli zachowanie gatunku,
a w każdym razie za pomocą technik ewolucji.


/Jednostka pod nazwa Czlowiek nie istnieje POZA
/Natura.

Przeca to oczywiste, a wypływa wprost z tego
oto równania:

przestrzeń + materia_energia = WSZYSTKO :o)

/To tak rowniez w daleko idacym uproszczeniu.

Ty byś zaraz wszystko upraszczała. No ja też to lubie,
a;le jest jeszcze drugi kierunek badań,
nie mniej ekscytujący :o)
Nie chce Ci się myśleć czy co ? :o/

> /Jestem dzis uziemiona okolicznosciami
> /zdrowotnymi.

/Noo, srodek lata, goraczka, ale osobista, nie od
/pronmieni slonecznych; antybiotyk, takie cacane
/cudo. Normalnie full wypas.
/Mozna sie z lekka wkurzyc, po prostu.

A nie, no to sorry, cos mi po głowie
zaczęo chodzić, że sobie ze mnie żartujesz
czy co :o)

>/Reszta, pozwolisz, troszke pozniej.
> Szkoda, strasznie misie nudzi...
> bez Ciebie :o)

/Jassne.
/Kogokolwiek zlapiesz, zagadasz nasmierc ;)

Tak, to właśnie lubię najbardziej :o)
Bo jestem potworem i żywię się dziewicami,
tj. chciałem p[owiedziec słowami - he, he.

zdar
juda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zbyt wolny puls
badania krwi
Sprawa poważna proszę o pważne odpowiedzi
zniszczona plyta i dwa kremy - jak?
sok noni

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »