Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!
not-for-mail
From: "krisb" <k...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Dyskopatia!!!!!!!!!!!!!!!!!
Date: Sat, 2 Nov 2002 00:33:47 +0100
Organization: Dialog Net
Lines: 62
Message-ID: <apv30n$5pp$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dial1030.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1036193624 5945 217.30.134.14 (1 Nov 2002 23:33:44
GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 1 Nov 2002 23:33:44 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:85936
Ukryj nagłówki
> Mam 30 lat, tańczę zawodowo tzn. tańczyłam dopóki mogłam teraz ledwo
> chodzę,wyrok –L5 -S1 Odwodnienie krążka międzykręgowego oraz mała
centralna
> protruzja jądra miażdżystego podwięzadłowa.
> L4 - L5 centralnie-lewoboczna podwięzadłowa protruzja jądra miażdżystego
> wypełniająca prawie połowę światła kanału na tym poziomie.Odwodnienie
krążka
> międzykręgowego.
> Wynik odebrałam w zeszłym tygodniu teraz czekam na wizytę u
> neurologa.Rozmawiałam z lekarzem który był przy badaniu RM stwierdził że
tylko
> operacja i dał wizytówkę do neurochirurga , mój lekarz pierwszego kontaktu
to
> potwierdził.Boje się bardzo. Proszę was może ktoś miał podobny problem i
> znalazł pomoc innego rodzaju niż chirurgia drugiej strony nie wiem czy
długo
> jeszcze to wytrzymam, zawsze uważałam się za osobę odporną na ból. Nigdy w
> życiu nie brałam żadnych leków przeciwbólowych ale teraz muszę chociaż
staram
> się jak najmniej bo to co na jedno pomaga na drugie szkodzi.
> Najdziwniejsze jest to, że nie mam pojęcia skąd to dziadostwo się wzięło.
Dwa
> lata temu zaczął mnie po prostu boleć krzyż tak jak przy zapaleniu
korzonków
> tylko z jednej strony. Kupiłam maść i myślałam, że po sprawie. Trochę mi
> przeszło, ale później wróciło, więc poszłam do lekarza, który dał
skierowanie
> na zabiegi. Było lepiej, ale nie na długo, jakieś 7 miesięcy temu znowu
> fizykoterapia(lampy,masarze,metoda, Makkenziego), po której czułam się
coraz
> gorzej aż do teraz, kiedy ledwo chodzę,a prosta czynność schylenia się i
> powrotu do pozycji pionowej doprowadza mnie czasem do łez z bólu.
> Proszę może zanim pójdę na tą operację znajdę kogoś, kto był w podobnej
> sytuacji jak moja i wyszedł z tego bez interwencji chirurga.Bylam u
kręglarza
> Pana Mieczysława Wiktora cieszy się on dużą popularnością i dobrą opinią,
ale
> stwierdził ze nie jest w stanie mi pomóc nastawiając kręgi.Stosowalam z
jego
> zalecenia akupunkturę, ale tez nic nie pomogło.
> Bardzo proszę o listy od osób, które były lub są w takim stanie jak ja.
>
> Dziękuję Julita
>
>
> Witaj !!!!!!!
> Myślę, że z kręgosłupem jak z uzbrojoną bąbą, nie czekaj i idź do dobrego
neurochirurga.
> To nie średniowiecze i metody mamy na bardzo wysokim poziomie. Więc bierz
się w garść i > do dzieła, zanim jeszcze to tak wygląda !!!
> Przy tańcu, mogłaś przeciążyć kręgosłup w tym miejscu, lub naderwać nawet
wiązadła i >klops gotowy. A kręglarz, widzę mądry człowiek, nie zrobił Ci
krzywdy !!!
> pozdrawiam i powodzenia
> Kris
|