Data: 2006-12-18 11:03:17
Temat: Re: Dyskryminacja czy moja głupota ?
Od: "kesser" <d...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
LECH DUBROWSKI napisał(a):
> > A ja sobie myślę .. nie - to moja durnowata uczciwośc
>
> To nie twoja wina, ze firma nie widzi czlowieka tylko przepisy
>
> Leszek
>
> > pozdro
> >
Ja też poszukuję od dłuższego czasu pracy. Ciągle mam dylemat czy
i kiedy informować pracodawcę bo mnie sumienie gryzie. Ostatnio
wszystko szło dobrze i się wygadałem, wtedy Pani zajrzała pod
biurko "acha wózka nie ma to pewnie coś z głową" i rozmowa szybko
się skończyła. Raz mnie zatrudnili i po dwóch miesiącach menager
działu dojrzała że coś z ręką moją nie tak no i się zaczeło
szukanie powodu. Była to umowa zlecenie więc długo nie szukali tylko
do końca miesiąca :-). Znajomi mnie na wyspy namawiają ponoć tam
szukają ludzi ON bo boją się kar ale człowiek tu już korzenie
zapuścił :-). W jednej firmie nawet przekonywałem, że dzięki mnie
nie będą płacić składek na PFRON. Było ciężkie zdziwienie, że
wogóle takie składki są.
|