Użytkownik "Hanka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0045c406-28d4-4aab-b88b-7ba89ca5c5cb@w1
9g2000yqa.googlegroups.com...

On 5 Lut, 09:26, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w
> wiadomościnews:14e49dd8-6ef5-43a2-a226-770d38caa879@
t13g2000vbo.googlegroups.com...
> On 4 Lut, 23:59, "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote:
>
> >> Hehehe.
> >> Kiwikokietka.
> >> Najpierw jej się wydawało, że Ghost ją wyrywa.
> >> Teraz jej się wydaje, że Chiron.
> >> No i cały czas czaruje Jude.
> >A mnie sie wydaje ze to NAM sie wydaje.
>
> Chyba tylko Wam. Pomysl ze Kiwiko jest Chironowi namolna (w ktorym mejscu)
> powstal w malym ikseli rozumku, w ramach proby ratowania skurwiela, ktory
> ponownie okazal swoje prawdziwe ja, ponownie atakujac grupowicza bez
> powodu.
> Kutas poczul sie silniejszy bo mnie przez chwilke nie bylo na grupie.

Chcialam po dobroci.
I po inteligencji.

Ale Twoj pomysl chyba skuteczniejszy jest.

====================================================
==========================
Hanko- sytuacja jest co najmniej ciekawa: wystarczy, że pobieżnie choćby
przejrzysz to, co pisała w ogóle do mnie kiwiko przez jakiś rok, to
zobaczysz tylko jej teksty w rodzaju: "jesteś głupi". Teksty bez odpowiedzi-
lub z pytaniem w stylu: o co ci chodzi? To praktycznie jedyna nasza "wymiana
myśli". Dodam, że za każdym razem nie prowadziłem z nią żadnej dyskusji.
Zapytaj jeszcze kilku osób- co mają do kiwiko. W pewnym momencie jeszcze
kiwiko na moje pytania odpowiada tak, jakbym ją rzeczywiście podrywał.
Odnoszę wrażenie, że ona tak naprawdę sądzi. I- co ciekawe- mam pomysł, że
to schemat wciąż pojawiający się w jej życiu: zachowuje się zaczepnie i
opryskliwie w stosunku do różnych ludzi. Kiedy ktoś postanawia postawić jej
STOP!- podnosi lament: olaboga! nikt mnie nie lubi! wszyscy się na mnie
uwzięli! Faceci chcą mnie zgwałcić! W tym momencie przybiega na swoim
osiołku Człowiek z LaManchy (Ghost)ratować swą Dulcyneę (kiwiko), która
charakteryzuje się tym, że obelgę potrafi oddać w dwójnasób- miłego słowa
nie, no i do akcji wkracza opiekuńcza mateczka (Hanka). Hanko- daj jej
skonfrontować się z tym, co zrobiła. Pozwól jej wypić to piwo, które sama
nawarzyła. Ona tego nie widzi, dlaczego jest ofiarą. Dlaczego "wszyscy ją
wciąż zaczepiają". Cebenet ma rację w tym, co napisał: zachowania
kompulsywne. A Ty- zachowałaś się jak współuzależniona (podobnie- Ghost, ale
jego mam w KF)


--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.