« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-10 12:03:05
Temat: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotujeA ja zrobiłem tak:
Ugotowałem ziemniaczki, zmieliłem je dodałem przyprawy i jajko, i mąkę
żeby się trzymało kupy i ulepiłem kotleciki upychając uprzednio w środek
sporą ilość żółtego sera. Wysmażyłem na oleju z dodatkiem masła i
zrobiłem "mój" specjalny sos pomidorowy. Wyszło znakomicie. Polecam
ps. A com sie ubabrał i ile będzie do zmywania, zanim zona wróci z pracy ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-10 12:08:16
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotuje
Użytkownik "tommy di Simone" <t...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cufih1$qon$1@inews.gazeta.pl...
> A ja zrobiłem tak:
> Ugotowałem ziemniaczki, zmieliłem je dodałem przyprawy i jajko, i mąkę
> żeby się trzymało kupy i ulepiłem kotleciki upychając uprzednio w środek
> sporą ilość żółtego sera. Wysmażyłem na oleju z dodatkiem masła i
> zrobiłem "mój" specjalny sos pomidorowy. Wyszło znakomicie. Polecam
A jak robisz ten specjalny sos?
pozdrowienia i smacznego
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-10 12:10:30
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotujetommy di Simone wrote:
> A ja zrobiłem tak:
> Ugotowałem ziemniaczki, zmieliłem je dodałem przyprawy i jajko, i mąkę
> żeby się trzymało kupy i ulepiłem kotleciki upychając uprzednio w
> środek sporą ilość żółtego sera. Wysmażyłem na oleju z dodatkiem
> masła i
> zrobiłem "mój" specjalny sos pomidorowy. Wyszło znakomicie. Polecam
>
> ps. A com sie ubabrał i ile będzie do zmywania, zanim zona wróci z
> pracy ...
Mój mąż by napisał: Ile moja żona będzie miała zmywania, jak wróci z pracy
;).
A tak serio, zauważyłam, że mężczyźni zużywają przy gotowaniu więcej naczyń,
niż kobiety. Na przykład ja nie wyciągałabym maszynki do mięsa (nawet,
gdybym ją miała) po to, żeby zmielić ziemniaki na takie kotlety,
wystarczyłoby je utłuc takim tłuczkiem do ziemniaków. Ewentualnie
przecisnęłabym przez praskę, gdybym chciała mieć super-aksamitne ;). No i
oprócz garnka do ugotowania ziemniaków, praski/tłuczka, jednej miski i
jednej patelni, ile trzeba jeszcze użyć garów? Acha, jeszcze nóż i łyżka do
mieszania. Jeżeli panierowałeś kotlety - to jeszcze talerzyk. Uff,
rzeczywiście nazbierało się garów ;).
Ja takie kotlety robię synkowi, jak zostają mi ziemniaki z obiadu.
--
Pozdrawiam,
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-10 12:13:51
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotuje
>
> A tak serio, zauważyłam, że mężczyźni zużywają przy gotowaniu więcej
naczyń,
> niż kobiety.
no chyba ze gotuje moja tesciowa... ona do ugotowania zupy uzywa 3-4
garnkow, za Chiny nie pojmuje po co, ale rozne rzeczy gotuje osobno i na
koniec miesza w jednym garze, no i ciagle marudzi ze nie znosi gotowania...
;-)
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-10 12:34:26
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotujeTen sos to przecier pomidorowy ze słodką śmietana i dodatkami - to
podstawa. W szczegóły nie mogę sie wdać, bo sos przestałby być "mój". Do
tej potrawy pasuje też sos grzybowy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-10 12:36:36
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotuje. Do
> tej potrawy pasuje też sos grzybowy
ale wtedy bez żółtego sera - rzecz jasna ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-10 12:52:17
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotuje
Użytkownik "tommy di Simone" <t...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cufkbp$5nl$1@inews.gazeta.pl...
> Ten sos to przecier pomidorowy ze słodką śmietana i dodatkami - to
> podstawa. W szczegóły nie mogę sie wdać, bo sos przestałby być "mój".
szkoda... ale chociaz swoim potomnym przekaż ten przepis zeby nie zszedl
razem z Toba na wieki;-)
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-10 13:55:16
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotuje
Użytkownik "tommy di Simone" <t...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cufkbp$5nl$1@inews.gazeta.pl...
> Ten sos to przecier pomidorowy ze słodką śmietana i dodatkami - to
> podstawa. W szczegóły nie mogę sie wdać, bo sos przestałby być "mój".
moj, moj, moj sssssssssssssskaaaaaaarb
dobrze, ze reszta chetnie dzieli sie swoimi tajemnicami. i pozniej ich
przepisy kraza po swiecie z przyrosnietym nierozerwalnie nickiem........
--
pzdr
marta
http://lilypie.com/baby2/030327/3/4/1/+10
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-10 14:04:49
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotujeHej. A poco się chwalisz takimi pysznościami jak nie chcesz podać przepisu?
Już myślałam, że na jutro mi podałeś jakiś pomysl na dobry obiadek a tu nici.
A może się jednak zdecydujesz zdradzić tajemnicę?
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-10 14:21:16
Temat: Re: Dziś na obiead ... czyli mężczyzna gotuje> A tak serio, zauważyłam, że mężczyźni zużywają przy gotowaniu więcej
> naczyń,
> niż kobiety. Na przykład ja nie wyciągałabym maszynki do mięsa (nawet,
> gdybym ją miała) po to, żeby zmielić ziemniaki na takie kotlety,
????
jak koncze robote to zostaja brudne rzeczy, ktore wlasnie odlozylem --
zmywam
narzedzia NA BIEZACO, w odroznieniu od mojej kobity, kedy wala po kuchni sie
5 misek, 4 noze,
3 talerze itp itd
pozdrawiam WM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |