Dnia 2012-03-16 14:51, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-03-16 14:24, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 16 Mar 2012 13:56:01 +0100, zażółcony napisał(a):
>>> W dniu 2012-03-16 01:00, glob pisze:
>>>> zażółcony napisał(a):
>>>>> W dniu 2012-03-15 18:35, glob pisze:
>>>>>>
>>>>> Ja tam wszystkie swoje 'byłe' na nk odnalazłem, żeby
>>>>> zerknąć i zagadać :)
>>>>
>>>> I co z nimi zagadujesz? U mnie zbyt wiele czasu upłyneło abym kogoś
>>>> szukał , która to osoba ma spewnością swoje życie.
>>>
>>> To było tylko takie zagadanie 'o ! jesteś !'. Ale żadnych rozmów nie
>>> było. Ale są zdjęcia, można zobaczyć, co u męża, co u dzieci.
>>> Niby niedużo, ale - czemu nie ?
>>
>> A po co? Możesz uzasadnić jakoś taką potrzebę?
>
> A Ty możesz uzasadnić opór ?
> Przeca wiadomo, że 'wszystko zależy'. Np. od okoliczności
> i motywów rozstania.

Czyli jak okoliczności były nieteges, to lepiej przejść na drugą stronę
jezdni?

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.