Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Maga" <a...@a...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Date: Tue, 2 Oct 2007 19:16:46 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 54
Message-ID: <fdtug3$g62$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <fdtr6c$hp6$1@nemesis.news.tpi.pl> <fdtspf$24o$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.54.88.116
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1191345475 16578 80.54.88.116 (2 Oct 2007 17:17:55 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 2 Oct 2007 17:17:55 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3138
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:237994
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Iwona_s"
> Polska jest chyba jednym z nielicznych krajow, w ktorym lekarze przepisuja
> antybiotyki za antybiotykami jakby byly witaminami. Rece opadaja. Pozniej
> sie dziwic, ze brak odpornosci i ciagle dziecko choruje. Przede wszyskim
> powinnas szukac czegos na wzmocnienie organizmu dziecka.
Zgodzę się z tym przepisywaniem antybiotyków jak witaminy. Zwykle jednak
pytam lekarza czy nie można obyć się bez tego.... Nie da.
> A czy nie wystarczy tzw. babcine leczenie, gdy pojawiaja sie pierwsze
> objawy choroby? Mysle tu o syropie z cebuli, czosnku i miodu lub cukru,
> soku z burakow (swietny na kaszel), etc. Czy za kazdym razem wchodzisz od
> razu z armata typu antybiobiotyk???
Podaję syrop z cebuli, mleko z miodem i masłem, sok z buraka też kiedyś
robiłam. Uwierz mi, to nie moja decyzja nt. antybiotyku.
> Wstrzymaj sie z wykupem tych lekow i koniecznie znajdz DOBREGO pediatre,
> ktory dziesiec razy sie zastanowi zanim przepisze antybiotyk.
Masz rację. Dzisiaj dowiedziałam się, ze jest u nas jeden pediatra, o którym
mówią, że leczy bez antybiotyku. Poszukam kontaktu z nim.
> A z tym Encortonem, to juz chyba lekarz przesadzil. Nie wiem jak dlugo
> masz dziecku go podawac, ale w ostrzezeniach jest cos o zahamowaniu
> wzrostu u dzieci, z tego co pamietam. Sama go bralam, wprawdzie jako osoba
> dorosla i przez dwa lata, ale skutkow ubocznych sie nachapalam, ze nikomu
> nie zycze.
Wstrzymam się, wstrzymam. Wiesz? Ja dostałam ten lek, ale nawet nie
otrzymałam instrukcji jak go stosować. - tylko, że 3 razy dziennie. Z ulotki
mam niby sobie dostosować reszte.
> Czy podajesz w trakcie leczenia antybiotykiem witaminy?
Kurcze... zdarza mi się.... przestanę.
> No i jeszcze jedna istotna sprawa. Podawać należy preparaty zawierające
> żywe kultury bakterii (jakies dwie godz. po przyjeciu antybiotyku, a po
> kuracji jeszcze przez kilka dni). O czym lekarze czesto nie pamietaja albo
> nie chca pamietac.
Tak, daję. O tym mówi co piąty lekarz.
Dodam jeszcze, że MAciek od pól roku dostaje Ribomunyl. Ale to tak na
marginesie....
Wielkie dzięki za odpowiedź.
> --
> Pozdrawiam
> Iwona
Pozdr.
Agata
|