« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2004-01-19 10:44:54
Temat: Re: Eskimo diet
blaghhhh......biedne zwierzatka;/
pzdr
aducha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2004-01-19 11:23:51
Temat: Re: Eskimo diet
>
> blaghhhh......biedne zwierzatka;/
a ludzie?
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2004-01-19 12:03:35
Temat: Re: Eskimo diet
> > Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w
> Nie wiem co masz na myśli?
> Co to są za dziedziny nie mierzalne?
Filozofia, sztuka, religia itp - najwyższe formy działalności ludzkiej.
Nobla można IMHO dostać tylko za coś co mieści się w pewnym przedziale
dokonań zrozumiałych dla mas i korzystnych politycznie lub finansowo dla
świata zachodniego.
> Chyba nie poziom kina hinduskiego? :)))))
> Przypuszczam, że chodzi Ci o zdolności niektórych hindusów w sztuczkach
dla
> naiwnych. Ci pospolitsi zwani są fakirami(...)
A mnie zawsze dziwi, że tak łatwo wylewasz swoją frustrację i kopiesz naród
hinduski, nie mając zielonego pojęcia o czym piszesz.
Co Ty właściwie próbujesz udowodnić, że nie potrafisz zrozumieć odmiennej
kultury?
Widziałeś ich architekturę, próbowałeś zachwycić się systemem
filozoficznoreligijnym?
O co Ci chodzi z tymi sztuczkami? Nie znasz cudów rozpowszechnianych przez
nasze rodzime chrześcijaństwo?Jezusa chodzącego po wodzie, Ojca Pio zdolnego
do potwierdzonej przez osoby postronne bilokacji?
Myślę że po prostu musisz mieć wroga, żeby czuć się lepiej, ale źle trafiłeś
i tylko udowadniać swoją małostkowość.
> Masz jakieś inne wyznaczniki poziomu inteligencji narodu?
> Jednym z nich jest status materialny, ale tu Hindusi są w ogonie świata.
Status materialny jest wyznacznikiem inligencji?
Zawsze myślałam że jest wyznacznikiem materializmu.
Znam kilku niezbyt inteligentnych w potocznym ego słowa znaczeniu ludzi,
którzy z dużym powodzeniem prowadzą spore, dochodowe firmy - na pewno mają
za to dużą inteligencję emocjonalną.
> Dorobek kulturalny?
Bez urazy, ale ślepy jesteś? Indie nie mają według Ciebie dorobku
kulturalnego?
A co z architekturą, sztukami walki, kamasutra, filozofią, muzyką, tkactwem
itd.?
Film z Hollywood, to jeszcze nie szczyt dorobku kulturalnego.
> Dorobek naukowy?
> No może jeszcze sportowy? Ale tutaj też nic.
Nie znam się na tym, ale to co wymieniasz jest dla mnie świadectwem w jak
ograniczonym stopniu patrzysz na otaczający Cię świat.
> > Już kiedyś rozmawialiśmy o różnicach pomiędzy kulturą zachodu a
wschodu -
> to
> > są zupełnie nie porównywalne wartości.
>
> Ja nie różnicuję kultury na wschodnią i zachodnią. Japończycy cenią muzykę
> Chopina, a ja cenię muzykę chińską. Wytwory z dziedziny kultury mogą być
> albo wysokiej jakości, takie, które wpływają pozytywnie na rozwój
człowieka,
> albo mogą też być szmirowate. Te hinduskie raczej nie należą do pierwszej
> kategorii.
Jesteś po prostu bardzo stronniczy bo tak Ci wygodniej i masz powód do
plecienia głupot na temat wegetarianizmu, bo tak sobie założyłeś -np.
kultura Chińska u swych korzeni ma bardzo duże wpływy indyjskie.
A to co pcha ludzkość do przodu zawsze jest zagadką w danym momencie, tak
samo jak zagadką jest gdzie właściwe podążamy - jak widać w koło cywilizacja
techniczna ma raczej na ludzkość zgubny wpływ.
> > Bo jak porównać Kamasutrę z fabryką wiagry? :-/
>
> Porównać raczej nie można, ale do Kamasutry to potrzeba fabryki wiagry
:))))
No właśnie, a Ty cały czas próbujesz takie porównanie przeprowadzać -
Hindusi opracowali kamasutrę, myśmy wymyślili viagrę.
Można sobie wybierać co uważamy za słuszne, ale nie zapominając, że te
rzeczy nie są samoistne, stoi za nimi pewna filozofia ,sposób na życie i
świat.
> No więc vice versa, to 100% Eskimosów i Aborygenów było by naukowcami,
gdyby
> wychować ich w odpowiednich warunkach.
Właśnie, nie ma tu nic do rzeczy sposób odżywiania, tylko konieczność życia
w konkretnych warunkach.
> I tych dzieci na studiach jest 2%
Bo niestety rodzice mają inne zdanie na temat tego jak powinny te dzieci żyć
i do czego służą (niestety)
Nawet nie wiesz jak często nauczyciele muszą chodzić do rodziców i prosić,
żeby pozwolili dzieciom się uczyć, korzystać z zajęć pozalekcyjnych,
uczestniczyć w olimpiadach naukowych czy sportowych.
Jeden z ojców skwitował wizytę psycholog szkolnej, że dzieci to powinny
umieć "prać i platować "(prasować), i tak już potrafią czytać i pisać. :-/
Ale to całkiem inny problem i mocno NTG.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2004-01-19 13:22:34
Temat: Re: Eskimo diet"Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:bugc9s$d0j$1@absinth.dialog.net.pl...
> > Ja pamiętam ze starych dyskusji na tej grupie, że kobiety
> > Eskimosi bardzo wcześnie dojrzewają i się starzeją.
>
> O wczesnym dojrzewaniu nie słyszałem i chyba nic na ten temat nie było.
Było, było powtórzę ale i tak zapomnisz ;)
Po co pamiętać o #2543 pomyłce Mistrza?
http://www.mum.org/menarage.htm
V. Stefansson, eminent explorer, has noted that maturity takes place among the
Eskimos about as early as in the south of Europe,
owing to the intense heat of their igloos where the women are housed through the
winter (temperature 80 or 90 degrees) and the
double layer of fur clothing worn. They would seem for a large part of the year to
live in a Turkish bath. "It is not rare among
Eskimo women that they have their first child at at the age of twelve, and children
born before the mothers were eleven have been
recorded." These data are "strictly in accord with the supposition that the hotter
the environment, the earlier the maturity."
- nie jest rzadkością wśród Eskimosek posiadanie pierwszego dziecka w wieku 12,
a i notowano dzieci rodzone przez poniżej 11 roku życia
> Było tylko, że szybko staro wyglądają. W tych warunkach i żyjąc w tym
> trybie, to każda europejka w wieku 18 lat wyglądała by na bezzębną od żucia
> skóry, pomarszczoną od słońca i odmrożeń osiemdziesięciolatkę.
Europejce to by mąż kupił maszynę do żucia skóry,
filtr UV i ciepłe ciuchy a jak się ma męża Eskimosa
zasilanego dieslem to się tak wygląda ;)
Leszek, Leszek już za niedługo osiągniesz poziom
Jana K. w opowieściach przed kominkiem,
tyle że to się na grupę dyskusyjną niezbyt nadaje
bardziej dla wnucząt zachowaj.
pozdrawiam Chaciur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2004-01-19 13:22:43
Temat: Re: Eskimo diet
"jurek" <g...@o...pl> wrote in message news:bueqgb$7s0$1@inews.gazeta.pl...
> no niestety polaczyles w twojej odpowiedzi to co powiedziala Anna i to co
> ja powiedzialem, a wiec jednak pomylka
"i dlatego uwazam za totalna ochyde..."
zwróć uwagę na to zdanie
> > Mógłbym wiele napisać w tym temacie ale ograniczę się
> > tylko do stwierdzenia że wiele gatunków nie przetrzymało
> > konkurencji ze zwierzętami hodowlanymi.
>
> o jakiej konkurencji mowisz? Nie ma konkurencji miedzy miedzy dzikimi i
> hodowlanymi, jest tylko brak umiaru u Homo Sapiens
konkurencja jest bezsprzeczna, najdokładniej widać to
na terenach USA i puszczy amazońskiej
> > Kto się obraża? Chyba robaki bo one są dalej w tym łańcuchu.
>
> :)))))))))))), ale to tez zwierzatka i to miesozerne
najwyższa forma życia na Ziemi ;)
> > A to o mnie? Aż mi aureolę przepaliło ze wstydu.
>
> no widzisz
nie myśl sobie że się uważam za lepszego, ok?
> > Zły wniosek, lew nie jest zdolny do empatii.
> >
> i co z tego?
Nie stać go na refleksję nad cudzym cierpieniem.
pozdrawiam Chaciur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2004-01-19 14:19:51
Temat: Re: Eskimo dietUżytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bug4n2$j4v$1@inews.gazeta.pl...
.......ciach
nie zrozumiałeś mnie, napisałem o informatykach (specjalistach), nie o
fabrykach procesorów;)))
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2004-01-19 14:28:08
Temat: Re: Eskimo dietUżytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
news:bugln0$c16$1@atlantis.news.tpi.pl...
...
> Leszek, Leszek już za niedługo osiągniesz poziom
> Jana K. w opowieściach przed kominkiem,
> tyle że to się na grupę dyskusyjną niezbyt nadaje
> bardziej dla wnucząt zachowaj.
Oj Chaciur, niech Leszek pisuje swoje opowiastki, czasami mnie brzuch boli
po przeczytaniu, ale śmiech to zdrowie, więc bardzo lubię czytać Leszka;)))
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2004-01-19 14:50:48
Temat: Re: Eskimo dietjurek <g...@o...pl> napisał(a):
> wszystkie czesci i programy w poszukiwaniu panstw z jakich pochodza: wynik
> Indie : 0 (zero). Czy znasz jakis program o znaczeniu miedzynarodowym
> pochodzacy z Indii?
> Jurek
Jesli zrobiles taki przeglad to czy mozesz powiedziec z jakich panstw
pochodza te czeci i programy o znaczeniu miedzynarodowym?
Czy figuruje na tej liscie np.Kenia lub Grenlandia albo Alaska?
Ciekawe jest rowniez dla mnie jasko laika, jakiej narodowosci sa
najwybitniejsi tworcy tych programow.
Osobiscie lepiej orientuje sie jak wyglada analogiczna sytuacja ale w
dziedzinie badan genetycznych i biotechnologii.
anna
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2004-01-19 15:01:55
Temat: Re: Eskimo dietAdamo 2. <a...@c...com> napisał(a):
>
więc bardzo lubię czytać Leszka;)))
> Adam
Musze powiedziec ze ja zaczynam leszka nawet cenic. W koncu gdyby nie on
moze nigdy bym nie zaczela sie zastanawiac nad pewnymi sprawami.
Nie byloby rowniez mozliwe prowadzenie zazartej dyskusji o wplwie zywienia
na losy narodow, a moze i swiata:-)
Leszku serdecznie cie pozdrawiam i szykuj sie do do nastenej rundy:-)
anna
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2004-01-19 16:42:34
Temat: Re: Eskimo diet
>
> nie zrozumiałeś mnie, napisałem o informatykach (specjalistach), nie o
> fabrykach procesorów;)))
>
zamiast ciac , trzeba bylo przeczytac co napisalem, mowilem o czesciach i
PROGRAMACH, no wiec jezeli oni sa super mistrzami w tej dziedzinie to podaj
kilka programow Made in India
Od razu oswiadczam ze nie mam nic przeciwko programom indyjskim jak naprawde
beda dobre toa je kupie!
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |