Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał

>> Chcę wierzyć, że jest w jednym człowieku
>> A to dlatego, żeby niektórzy nie mieli
>> Z mety przepierdzielone
>>
>> Mamy wszyscy w sobie i to, i owo
>> Nie jestem inny, przepraszam brata
>> Chirona na kolanach i proszę o wybaczenie.
>> zdar

> Judo- przeczytałem, i...poczułem niesmak.
--
Wybacz, to pewnie faszyzm ze mnie wylazł...



> Czy chociaż to, co napisałem- wpłynęło w jakikolwiek sposób na Twoje
> zdanie o aborcji? W jaki- potrafisz napisać?Bo ja nie sądzę, żeby w
> jakikolwiek. Za co przepraszasz? Za to, że masz jakieś zdanie na temat-
> ale za cholerę nie potrafisz go uargumentować?!
--
Jest argument, którego Ty nie chcesz zaakceptować.
Jak się okazuje akceptacja nie jest sprawą rozumu, lecz serca...


> Widzisz- każdy z nas (chyba) w jakiś sposób się przedstawia innym
> (świadomie bądź też nie). Często przedstawiamy się takimi, jakimi chcemy
> być. I jeśli to nie jest zbyt dalekie od tego, jacy jesteśmy- to chyba ok,
> a nawet raczej nikt tego nie zauważy. W Twoim wypadku sprawa wygląda
> inaczej: Ty IMO przedstawiasz się w sposób zupełnie wymyślony. Mówisz nam:
> "ja jestem święty- pierwszy wśród ostatnich. Taki, co innym nogi obmywa".
> A ja tego nie kupuję. Widzę Cię zupełnie inaczej. Jak chcesz pogadać- to
> wypiernicz tę maskę, którą tu pokazujesz- i po prostu napisz coś od
> siebie- tak z serca, jak człowiek. Potrafisz, Judo?
--
Jedyne co potrafię w tej sprawie napisać,
to to, że ciało kobiety jest jej nienaruszalną własnością.
Jeśli Twoje serce tego nie akceptuje, cóż mogę poradzić.


> --
> Serdecznie pozdrawiam
> Chiron


zdar
<..>___ ~*
( _ ) .__.'
al_bakarah