Re: Furaginum a kolorystyka

Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.r
mf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Digit <d...@p...no.spam.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Furaginum a kolorystyka
Date: 14 Jun 2002 05:51:59 GMT
Organization: Your Company
Lines: 16
Sender: d...@p...onet.pl@zaczek.bratniak.krakow.pl
Message-ID: <aec09v$mu0$1@news.onet.pl>
References: <aeavv5$qe2$1@news.onet.pl> <EQ8O8.233294$305.3217912@news.chello.at>
NNTP-Posting-Host: zaczek.bratniak.krakow.pl
X-Trace: news.onet.pl 1024033919 23488 195.116.93.5 (14 Jun 2002 05:51:59 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Jun 2002 05:51:59 GMT
User-Agent: Xnews/5.03.24
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:74595
Ukryj nagłówki

"Zoozka" <z...@w...pl> wrote in
news:EQ8O8.233294$305.3217912@news.chello.at:

> Testowałam ten lek i mogę Ci z własnego doświadczenia
> powiedzieć, że tak właśnie się dzieje - kolor się zmienia.
>
> No ale, żeby chuchać na zimne....być może krew też, a ty się
> uspokoisz tym postem i olejesz sprawę...

O olewaniu sprawy ni ma mowy
w koncu to moja zona :)
Badania moczu wykonywane byly ostatnio dosc czesto, ostatnie pare dni
temu, krwinki zawsze byly obecne ale w sladowych ilosciach... takich
ktore nijak koloru by nie zmienily.

Darek