« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-13 16:03:24
Temat: GazanieCzy ktoś się orientuje czy gazanie są jednoroczne dlatego, że są naprawdę
jednoroczne, czy też dlatego, że naszych zim nie przetrzymują? Tak ładnie
kwitły i o dziwo przetrwały te pierwsze przymrozki. Zastanawiam się czy nie
dałyby się przechować w domu do przyszłego roku.
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-14 19:25:11
Temat: Re: Gazanie
> Czy ktoś się orientuje czy gazanie są jednoroczne dlatego, że są naprawdę
> jednoroczne, czy też dlatego, że naszych zim nie przetrzymują? Tak ładnie
> kwitły i o dziwo przetrwały te pierwsze przymrozki. Zastanawiam się czy
nie
> dałyby się przechować w domu do przyszłego roku.
W koncu udalo mi sie znaleźć - gazania jest poludniowoafrykanską byliną. :)
Czyli mozna popróbować. Moze pokwitnie jescze troszkę na parapecie. :)
pozdrowienia
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-16 17:38:55
Temat: Re: GazanieZ gazanii po przekwitnięciu należy zebrać nasiona.
Na wiosnę posiać do skrzynki w domu, potem popikować w ogrodzie.Wschodzą
bardzo łatwo
- będziesz miała całe mnóstwo pięknych kwiatków.
Ja też lubię bardzo gazanie , może kiedyś dostanę
od Ciebie trochę nasion jeśli masz ciemny kolor.
Ja mam tylko żółte i kremowe.
Pozdrawiam wszystkich grupowiczów bo dopiero
zaczynam włączać się do rozmów
Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-17 20:53:14
Temat: Re: Gazanie
Użytkownik "Dana" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ckrltc$q09$1@wejherowo.who.vectranet.pl...
> Z gazanii po przekwitnięciu należy zebrać nasiona.
> Na wiosnę posiać do skrzynki w domu, potem popikować w ogrodzie.Wschodzą
> bardzo łatwo
> - będziesz miała całe mnóstwo pięknych kwiatków.
No wlasnie te mialam z siewu, ale to duzo zachodu z pikowaniem no i zaczely
kwitnac dopiero w sierpniu. Mysle, ze jakby sie udalo przechowac, to moze
kwitlyby juz w czerwcu. Tak na probe wsadzilam pare sztuk w doniczki, a co
mi szkodzi. Jak padną to zasieję następne :)
> Ja też lubię bardzo gazanie , może kiedyś dostanę
> od Ciebie trochę nasion jeśli masz ciemny kolor.
> Ja mam tylko żółte i kremowe.
Mam mieszanke - zolte i pomaranczowe. Ale mysle, ze one moga sie krzyzowac i
nasiona z konkretnego kwiatka moga wydac roslinki w innym kolorze.
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-17 21:03:20
Temat: Re: Gazanie
----- Original Message -----
From: "AnnaF" <annpom1@WYTNIJ_TO.wp.pl>
> No wlasnie te mialam z siewu, ale to duzo zachodu z pikowaniem no i
zaczely
> kwitnac dopiero w sierpniu. Mysle, ze jakby sie udalo przechowac, to moze
> kwitlyby juz w czerwcu. Tak na probe wsadzilam pare sztuk w doniczki, a
co
> mi szkodzi. Jak padną to zasieję następne :)
:)
ja z poznanskiej oszczednosci tez probowalem przechowac w ubr
pare gazanii w foliowcu okryte razem z innymi delikatnymi
ale zadnej sie nie udalo
:)
jezeli zaczely kwitnac w sierpniu to wysiewalas je w kwietniu
a powinnas wysiac w koncu lutego
:)
> > Ja też lubię bardzo gazanie , może kiedyś dostanę
> > od Ciebie trochę nasion jeśli masz ciemny kolor.
> > Ja mam tylko żółte i kremowe.
>
> Mam mieszanke - zolte i pomaranczowe. Ale mysle, ze one moga sie
krzyzowac i
> nasiona z konkretnego kwiatka moga wydac roslinki w innym kolorze.
:)
mieszajac sie w koncu wszystkie robia sie zolte
:(((((((
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |