Gdzie sa starzy lekarze ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-28 23:16:02
Temat: Gdzie sa starzy lekarze ?Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Mysle, ze problem opieki lekarskiej nad ludzmi starszymi, emerytami,
wynika z faktu, ze nie ma juz emerytowanych lekarzy , ktorzy nadal lecza
i ktorzy ukoczyli 70 lat.
A ktoz moze zrozumiem seniora jak nie inny senior.
Na czym polega zakaz pracy starszych lekarzy w opiece zdrowotnej,
lekarzy po 60-ce po 70-ce, gdy nadal maja wiedze, sa sprawnie
i rozumiejac problemy seniorow , mogliby im skutecznie pomagac.
A zatem pytanie.
Gdzie sa starzy lekarze, nasi dobrzy znajomi ze szkoly, przychodni,
czemu musieli odejsc, a nie moga sie opiekowac swoimi pacjentami dalej,
poki im starczy sil ?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-01-30 12:14:58
Temat: Re: Gdzie sa starzy lekarze ?Od: "Agna" <a...@f...ever.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ależ cóz to za pytanie?
W szczecińskim zespole przychodni studenckich (6 jednostek) średnia wieku
lekarzy POZ wynosi na oko 60 lat. Leczą również seniorzy urodzeni w latach
trzydziestych dwudziestego wieku.
Inna to kwestia, czy nie powinni przejść na zasłuzoną emeryturę i zwolnić
miejsce lekarzom po stażu, którym trudno znależć pracę.
Agna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-02-02 19:29:32
Temat: Re: Gdzie sa starzy lekarze ?Od: "Magda" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Sprawa po studiach medycznych wygląda nieciekawie - teudno o pracę.a o
przekwalifikowanie sie na inny zawód wygląda "trochę" trudno.Przyczyną tego
faktu może być to,że pracują ciągle lekarze którzy juz dawno powinni odejść
na emeyturę.To racja maja oni bardzo duże doświadczenie zawodowe - pod tym
względem należą im się słowa uznania.Ale trzeba pamietać też o innym
fakcie - wiek daje im się odczuć nie tylko pod względem fizycznym,ale też
...Przecież tak jak inni ludzie w ich wieku maja na przykład problemy z
pamięcią.A więc ja wybrałabym lekarza z doswiadczeniem,ale na pewno
młodszego.Skąd ta pewność,że są oni sprawni umysłowo - popatrzmy na nasze
babcie,dziadków ok.70.Czy uważamy aby oni wszyscy byli w stanie nadal
pracować?A lekarze to też przecież tylko ludzie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-02-03 00:12:40
Temat: Re: Gdzie sa starzy lekarze ?Od: "Xena d. Bazyl" <t...@t...iinf.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agna" <a...@f...ever.pl> napisał w wiadomości
news:a38o4c$r6k$1@news.tpi.pl...
> Inna to kwestia, czy nie powinni przejść na zasłuzoną emeryturę i
zwolnić
> miejsce lekarzom po stażu, którym trudno znależć pracę.
W imię czego? A może mają poumierać, żeby łatwiej było znaleźć pracę tym
po stażu? Bez jaj - nie wolisz pójść do doświadczonego lekarza niż do
faceta zaraz po stazu? Bo ja wolę iść do lekarza do którego chodze już
od iluś lat i nabrałam zaufania.
--
Pozdrówka
Tatiana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-02-03 14:33:48
Temat: Re: Gdzie sa starzy lekarze ?Od: "abciximab" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
A może lubią to co robią...? Pasja...?
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-02-06 15:04:18
Temat: Re: Gdzie sa starzy lekarze ?Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Osoba znana jako Xena d. Bazyl zapodała:
Bo ja wolę iść do lekarza do którego chodze już
> od iluś lat i nabrałam zaufania.
A ja wolę do takiego, który jest ode mnie starszy 5 - 10 lat. Jest na tyle
stary, żeby mieć doświadczenie, i na tyle młody, żeby nie być skostniałym
tetrykiem, który nie przyjmuje do wiadomości, że pojawiają się nowe metody
i któremu chce się jeszcze dokształcać.
--
Pozdrawiam:
Justyna,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |