« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-10 11:57:25
Temat: Gesta krew a latanie samolotemMam gesta krew(czerwienica) - hematokryt 52-55%. Zeby ja rozrzedzic biore
kilka razy w tygodniu polopiryne.
Uprawiam sport. Jedze na rowerze, staruje w zawodach, po takim wysilku nie
czuje sie najlepiej. Nie wiem dlaczego, bo lekarz hematolog nie potrafi mi
powiedziec.
Pytanie: Slyszalem ze przy tak gestej krwi niebezpiecznie jest latac
samolotem, czy to prawda.
Czy mam sie to tego jakos specjalne przygotowac ze wzgledu na moja chorobe i
czy wogole moge leciec?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-01-10 19:44:34
Temat: Re: Gesta krew a latanie samolotemMarek napisał(a):
> Mam gesta krew(czerwienica) - hematokryt 52-55%. Zeby ja rozrzedzic biore
> kilka razy w tygodniu polopiryne.
> Uprawiam sport. Jedze na rowerze, staruje w zawodach, po takim wysilku nie
> czuje sie najlepiej. Nie wiem dlaczego, bo lekarz hematolog nie potrafi mi
> powiedziec.
> Pytanie: Slyszalem ze przy tak gestej krwi niebezpiecznie jest latac
> samolotem, czy to prawda.
> Czy mam sie to tego jakos specjalne przygotowac ze wzgledu na moja chorobe i
> czy wogole moge leciec?
>
>
>
a co ma piernik do wiatraka ?
jeżeli będziesz leciał samolotem pasażerskim lub lot spokojny tudzież
widokowy to nic ci nie będzie, natomiast jeśli będziesz się spotykał z
przeciążeniami rzędu 3-4 krotności ciążenia ziemskigo wtedy może być
problem. Przy samolotach typu Boeing,Airbus itp. występują tak małe
przeciążenia odczówalne dla pasażerów że można je porówać do np.
potknięcia ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-01-10 19:59:27
Temat: Re: Gesta krew a latanie samolotem
Użytkownik "unnamed" <"payback[WYTNIJ_TO]"@os.pl> napisał w wiadomości
news:CWAEd.1372$ay2.917@news.chello.at...
> >
>
> a co ma piernik do wiatraka ?
>
Ano ma......
Chodzi o długotrawłe unieruchomienie, w pozycji z nogami "w dół". I
rzeczywiście - może to być niebezpieczne ze względu na ryzyko wystąpienia
choroby zakrzepowo-zatorowej.
Myślę, ze trzeba się zgłosić do lekarza, chociażby rodzinnego - on wtedy
zdecyduje, biorąc pod uwagę inne czynniki ryzyka (otyłośc, żylaki, wiek....
i inne - np. czas lotu) czy potrzebne jest postępowanie profilaktyczne
farmakologiczne, czy wystarczą standardowe zalecnia - jak najczęstsze, w
miarę mozliwośći spacerki, "pracowanie" mięśniemi łydek w czasie
siedzenia........
--
Jola
A. Einstein: "Dwie rzeczy są nieskończone...
wszechświat i ludzka głupota"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-01-11 09:19:18
Temat: Re: Gesta krew a latanie samolotemistnieje zwiekszone ryzyko zakrzepicy - zjawisko to wystepuje w lotach
dlugodystansowych z powodu "nieruszsnia sie" podczas lotu
trzeba poradzic sie lekarza naczyniowca.
Simonto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-01-11 10:06:49
Temat: Re: Gesta krew a latanie samolotemOn Mon, 10 Jan 2005, unnamed wrote:
> a co ma piernik do wiatraka ?
ma bo piernik wytwarza sie miedzy innymi z maki a make mozna mielic w
wiatraku. Moje miasto slynie z piernikow a w srodku miasta zaraz
kolo magistatratu stoi wiatrak kujawski (w muzeum etnograficznym)
> jeżeli będziesz leciał samolotem pasażerskim lub lot spokojny tudzież
> widokowy to nic ci nie będzie
chodzi o tworzenie sie zakrzepow w konczynach dolnych z powodu
siedzenia podczas dlugiego lotu - notowane byly zgony osob
na zatorowosc plucna u ktorych takie zakrzepy powstaly w lydkach
i zaraz po wyjsciu z samolotu przesunely sie do pluc.
U osob z "gesta" krwia ryzyka choroby zakrzepowo-zatorowej
jest wieksze
P.>
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://www.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-01-11 11:01:26
Temat: Re: Gesta krew a latanie samolotem> Chodzi o długotrawłe unieruchomienie, w pozycji z nogami "w dół". I
> rzeczywiście - może to być niebezpieczne ze względu na ryzyko wystąpienia
> choroby zakrzepowo-zatorowej.
Jestem programista i siedze nieraz po 12 godzin przed komputerem, nigdy nie
mialem zakrzepow, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Ale po dluzszym
przesiadywaniu czuje ze moja sledzona jest powiekszona - mam ja powiekszona
ze wzgledu na czerwienice.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-01-11 14:27:03
Temat: Re: Gesta krew a latanie samolotemIn article <cs0boc$rgq$1@atlantis.news.tpi.pl>, Marek wrote:
>> Chodzi o długotrawłe unieruchomienie, w pozycji z nogami "w dół". I
>> rzeczywiście - może to być niebezpieczne ze względu na ryzyko wystąpienia
>> choroby zakrzepowo-zatorowej.
> Jestem programista i siedze nieraz po 12 godzin przed komputerem, nigdy nie
> mialem zakrzepow, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Ale po dluzszym
> przesiadywaniu czuje ze moja sledzona jest powiekszona - mam ja powiekszona
> ze wzgledu na czerwienice.
Poszukaj w sieci po "syndrom klasy ekonomicznej". Objawy są trochę inne. W
każdym razie w grupie ryzyka zapewne jesteś. Udaj się do swojego lekarza i
popytaj. Wiem, że zalecana jest aspiryna - ale tą juz normalnie jak
napisałeś bierzesz, więc pewnie zaleci heparynę.
--
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-01-11 20:37:27
Temat: Re: Gesta krew a latanie samolotemSimonto napisał(a):
> istnieje zwiekszone ryzyko zakrzepicy - zjawisko to wystepuje w lotach
> dlugodystansowych z powodu "nieruszsnia sie" podczas lotu
>
> trzeba poradzic sie lekarza naczyniowca.
>
> Simonto
>
>
moja rada ? Przechodzić się po pokładzie co godzinę lotu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-01-11 22:03:12
Temat: Re: Gesta krew a latanie samolotem> moja rada ? Przechodzić się po pokładzie co godzinę lotu...
No zalezy czym sie leci - jak Embraerem 145 lub kukuruznikiem to ciezka
sprawa
Simonto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |