JurekA wrote:

> Sznowni Grupowicze, przy wzroscie 183cm i waga 94 kg przystapilem 4 czerwca
> (dzis jest 10.06) do calkowitej glodowki. Czuje sie ok, glod ustapil prawie
> calkiem, pije duzo wody. Jaka jest granica takiej glodowki bez uszczerbku
> dla zdrowia? Chcialbym w najgorszym wypadku dojsc do 80kg, w najlepszym do
> 75 /po dodaniu ok 4kg, ktore natychmiast przybeda gdy zaczne jesc nawet

183/94 to nie jest tak tragiczna sytuacja, żeby robić całkowitą
głodówkę. Po prostu naucz się liczyć kalorie posiłków (tych, których
wartość energetyczna nie jest podana na opakowaniu - proste, 1g białka
lub cukru to 4 kcal, 1 g tłuszczu to 9 kcal) i jedz np. 1000 kcal
dziennie. Jak Ci to nie wystarczy, to głód zapychaj np. ogórkami i
pomidorami.

W ciągu miesiąca zejdzie ci 2-5 kg, jeśli tylko będziesz _faktycznie_
jadł tyle i ani kszty więcej. Raz na tydzień zrób sobie (np. w
niedzielę) dzień, kiedy jesz normalne posiłki, ale nie więcej niż 2000
kcal.

Nie jest to takie trudne, po ok. tygodniu przyzwyczaisz się i aż nie
będzie Ci się chciało dużo jeść. Wszystko dotyczy oczywiście osób
mających siedzący tryb życia, a nie np. 8 godzin tyrania w
kamieniołomie.

Znam osoby, które twierdziły, że nie są w stanie schudnąć. Kiedy
spróbowali tak przez miesiąc, aż mieli ochotę na dalsze odchudzanie.
Tylko serio, szczerze i konsekwentnie.

Po spożyciu pierwszego posiłku po głodówce możesz dostać biegunki, więc
nie wychodź z domu! Po prostu rozregulowany przewód pokarmowy nie będzie
na zawołanie trawił prawidłowo.

--
* Lukasz Komsta * ICQ 14892426 *
* http://www.luke.eu.org/ *