Glorioza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2001-03-10 12:17:41

Temat: Glorioza
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich
Dla urozmaicenia kupilam sobie bulwy gloriozy, czy ktos ja uprawial w domu
lub ogrodzie i czy zakwitla?
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

--
http://friko.onet.pl/ko/wukar
e-mail: w...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-03-13 17:18:42

Temat: Re: Glorioza
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:98d5st$6ma$1@news.tpi.pl...
> Witam wszystkich
> Dla urozmaicenia kupilam sobie bulwy gloriozy, czy ktos ja uprawial w domu
> lub ogrodzie i czy zakwitla?

Kiedyś uprawiałem. (Zwróciłem uwagę, że nie napisałaś o hodowaniu:-) ).
Kwitła, ale w szklarence. Wtedy zalecano uprawę jej pod osłonami. Nie
śledzę, czy teraz jest to także zalecane.
Roslina bardzo piekna z kwiatu i bardzo dziwna z kłącza.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-03-14 17:42:14

Temat: Re: Glorioza
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki, sprobuje uprawiac na balkonie, moze zakwitnie.
A z ta uprawa to cos nie tak? , jakos hodowanie to mi sie raczej kojarzy ze
zwierzetami.
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Krzysztof Marusiński wrote in message <98lku6$sh2$1@news.tpi.pl>...
>
>Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:98d5st$6ma$1@news.tpi.pl...
>> Witam wszystkich
>> Dla urozmaicenia kupilam sobie bulwy gloriozy, czy ktos ja uprawial w
domu
>> lub ogrodzie i czy zakwitla?
>
>Kiedyś uprawiałem. (Zwróciłem uwagę, że nie napisałaś o hodowaniu:-) ).
>Kwitła, ale w szklarence.
>--
>:-) http://ogrod.to.jest.to
>
>
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-03-16 08:45:31

Temat: Re: Glorioza
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:98oaej$qve$1@news.tpi.pl...
> Dzieki, sprobuje uprawiac na balkonie, moze zakwitnie.

Nie ustosunkuję się do tego zamiaru.

> A z ta uprawa to cos nie tak? , jakos hodowanie to mi sie raczej kojarzy
ze
> zwierzętami.

Z uprawą jest bardzo dobrze. Czasami na uprawę lub produkcję mówi się
hodowla i to jest
niewłaściwe.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-03-16 09:52:18

Temat: Re: Glorioza
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:98sjs8$4ep$...@n...tpi.pl...
> > A z ta uprawa to cos nie tak? , jakos hodowanie to mi sie raczej
kojarzy
> > ze zwierzętami.
niesłusznie;

> Z uprawą jest bardzo dobrze. Czasami na uprawę lub produkcję mówi się
> hodowla i to jest niewłaściwe.
Możesz to zgłosić tutaj:
http://www.pwn.com.pl/kontakt.html
;-)))
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-03-16 14:54:45

Temat: Re: Glorioza
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> wrote in message
news:98sjs8$4ep$5@news.tpi.pl...
> > A z ta uprawa to cos nie tak? , jakos hodowanie to mi sie raczej kojarzy
ze
> > zwierzętami.
>
> Z uprawą jest bardzo dobrze. Czasami na uprawę lub produkcję mówi się
> hodowla i to jest niewłaściwe.

Maly slownik jezyka polskiego, PWN 1995:
Hodowla: planowa opieka nad wzrostem i rozwojem
zwierzat lub roslin ze szczegolna dbaloscia o osobniki
przeznaczone do rozmnazania.

Ja osobiscie nie lubie slowa "produkcja" w tym znaczeniu,
chyba, ze w kontekscie ekonomicznym.

Pozdrowienia,
Michal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-03-17 10:03:56

Temat: Re: Glorioza - hodowla
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości
...............
> Maly slownik jezyka polskiego, PWN 1995:
> Hodowla: planowa opieka nad wzrostem i rozwojem
> zwierzat lub roslin ze szczegolna dbaloscia o osobniki
> przeznaczone do rozmnażania.

Dzięki za podparcie mojej uwagi cytatem.
Muszę jednak dodać, że źródło które podajesz nie jest zbyt konsekwentne i
różnie traktuje sprawę w hasłach bliskoznacznych.
Sama definicja słowa hodowla nie jest całkowicie jednoznaczna i może budzić
dyskusje.
W praktyce zachodzi potrzeba wyraźnego rozróżnienia prac prowadzonych dla
przyjemności obcowania z rośliną lub prac związanych z produkcją roslin lub
zwierząt, z pracami prowadzonymi w celu uzyskania lepszych odmian, ras itp.
Zawężone stosowanie słowa hodowla ma zwolenników także wśród autorytetów
świata ogrodów.

>
> Ja osobiscie nie lubie slowa "produkcja" w tym znaczeniu,
> chyba, ze w kontekscie ekonomicznym.

Myślę, że produkcja roslin i zwierząt jest nierozerwalnie związana z
ekonomiką.
Jeżeli nie jest to związane z dochodami to możemy mówić o "rozmnażaniu dla
przyjemności" :-)
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-03-19 21:14:58

Temat: Re: Glorioza
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:98d5st$6ma$1@news.tpi.pl...
> Witam wszystkich
> Dla urozmaicenia kupilam sobie bulwy gloriozy, czy ktos ja uprawial w domu
> lub ogrodzie i czy zakwitla?

Właśnie ktoś podarował gloriozę. Pewnie będę pielęgnował ją w pojemniku, ale
do zakwitnięcia pozostawię w szklarence. Nie mam nadziei, ze bez szklarni
dobrze zakwitnie. Pochwal się jeżeli będzie u ciebie inaczej.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry