Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix.pl!goblin1!gobli
n.stu.neva.ru!postnews.google.com!e14g2000yqe.googlegroups.com!not-for-mail
From: Kler <7...@m...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Głosy o północy.
Date: Mon, 18 Oct 2010 10:30:07 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 138
Message-ID: <8...@e...googlegroups.com>
References: <b...@2...googlegroups.com>
<3...@h...googlegroups.com>
<a...@j...googlegroups.com>
<d...@x...googlegroups.com>
<mw893kzbt53r.m0a9domzetnm$.dlg@40tude.net>
<e...@2...googlegroups.com>
<a...@l...googlegroups.com>
<1fjdgi26br88f.1czzlf9gwj2yz$.dlg@40tude.net>
<1...@u...googlegroups.com>
<12std0aqzw4r.1hbqvt9ma9t2z$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: 75.126.123.212
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1287423007 18827 127.0.0.1 (18 Oct 2010 17:30:07 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Oct 2010 17:30:07 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: e14g2000yqe.googlegroups.com; posting-host=75.126.123.212;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: HTC_P3470 Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.2.2.51,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:563823
Ukryj nagłówki
Re: Głosy o północy.
Wiadomość:
Fragile napisał(a):
> Dnia Sun, 17 Oct 2010 14:50:20 -0700 (PDT), Kler napisał(a):
> > Fragile napisał(a):
> >> Dnia Sun, 17 Oct 2010 14:36:51 -0700 (PDT), Kler napisaďż˝(a):
> >>> Kler napisaďż˝(a):
> >>> Ikselka mam pro�b�, odnajd� mi na you tube jak mo�esz The residents-
> >>> The Tower [ The voice of Midnight scene 11] i niech kto� jak mo�e mi
> >>> dobrze to
> >>> przet�umaczy i jeszcze jeden The residents- The sandman [ The voice
> >>> of
> >>> Midnight scene 1] i to samo...ok�adka to taki ludzik w cieniu
> >>> ksi�yca....plis....plis.
> >>>
> >>> Czy kto� w og�le m�g�by to tu wklei�?
> >>>
> >> Proszďż˝:
> >>
> >> http://www.youtube.com/watch?v=MslUtSU3Zr8&p=A91AE10
D0C24DC11&playnext=1&index=10
> >> http://www.youtube.com/watch?v=QlLV6mXv0xk&feature=r
elated
> >>
> > Mam kłopoty z niektórymi tekstami, kupiłem sobie tą moją rezydencję a
> > teksty są głębokie... dasz radę?
> >
> Bez najmniejszego problemu dam radę. Poza jednym - brak czasu.
> Ach, ach, ale znaj me dobre serce - oto scena I :) :
>
> THE SANDMAN
> PIASKUN
>
> KLARA
> "Cześć, tutaj Klara. Nie ma mnie teraz w domu, więc zostaw proszę
> wiadomość. Oddzwonię, gdy tylko będę mogła."
>
> NAT(ANIEL)
> "Klaro! Klaro! Jesteś tam? Jesteś tam Klaro? To on, Klaro... To on! To
> Piaskun, Klaro! Widziałem go! Widziałem go pięć minut temu! Zabił mojego
> ojca, a... a teraz przyszedł po mnie! Ma taki mały sklepik w pobliżu
> kampusu, w którym sprzedaje studentom używane książki i sprzęt
> laboratoryjny... Wiem, wiem, że to on... Znam tę twarz! I... i ten jego
> chód... Nigdy tego nie zapomnę! Nigdy! I...i te oczy! Te oczy! Próbował
> mnie zmylić tymi ciemnymi okularami, ale doskonale pamiętam świdrujące
> spojrzenie tych malutkich owadzich oczu! Wiem! Wiem! Wiem... Przepraszam.
> Wiem, że to zabrzmi dziwnie... Ale... ten facet, którego widziałem... To
> był Piaskun. To musiał być on.
> Ferie wiosenne zaczynają się w przyszłym tygodniu, więc... więc... Będę w
> domu za kilka dni i o wszystkim Ci opowiem. Przepraszam... Kocham Cię.
> Kocham Cię, Klaro."
>
> NAT.
> Jak byłem mały, próbował ukraść mi oczy... Później zniknął... po tym, jak
> zabił mojego ojca... Wiedziałem, że wróci.
>
> NAT.
> "Byłem sam, byłem bardzo mały,
> Byłem sam, śniłem,
> Usłyszałem odgłos ciężkich kroków
> w korytarzu,
> Usłyszałem swego serca
> krzyk.
>
> To byli tylko znajomi, w pokoju mojego ojca,
> To byli tylko znajomi, a gdy umarł
> Rozległ się głos rozmawiający z ksieżycem,
> Głos północy."
>
> PIASKUN
> Piaskun może,
> Piaskun może,
> Zapewnić takie szczęście,
> Przy którym rozkosz w zgliszcza się obróci."
>
> KLARA
> "Gdy pojawiły się te fantazje,
> Wyrzekłeś się kontroli nad sobą,
> Nazywasz to prawdą i czystością,
> Lecz ja dostrzegam jedynie lęk,
> Tam na księżycu nic nie ma,
> Nikt nie troszczy się o głupiutkie dzieci,
> Tam nie ma nic prócz zamieszkałego przez Ciebie powietrza,
> Byłeś tylko małym samotnym chłopcem,
> Pozostawionym w pustym pokoju.
> Nauczyłeś się więc widzieć Piaskuna na księżycu,
> Obdarzyłeś go siłą, której sam nigdy nie miałeś,
> Mocą, by móc wszędzie być, mocą, by móc być złym."
>
> NAT.
> "Byłem sam i zwlekałem zbyt długo.
> Byłem sam i byłem samotny."
>
> NAT.
> "Och, Klaro! Pomysł wyjazdu na piknik jest, jest, jest po prostu genialny!
> Wspaniale będzie móc spędzić wspólnie trochę czasu.
> Tylko nas dwoje...
> Z dala od wszystkiego...
> Nikt i nic nie będzie nam przeszkadzać...
> Potrzebuję Cię, Klaro.
> Potrzebuję Cię...
> Nie mogę przestać patrzeć na Twoje usta... i na Twoje oczy...
> Muszę Cię pocałować, Klaro...
> Muszę...
> Muszę."
>
>
> PS. Dzięki za googlowe tłumaczenie :) Moje smutne oczyska się roześmiały :)
>
> Pozdrawiam,
> F.
Bardzo dziękuje, ja piąte przez dziesiąte zrozumiałem o co chodzi, a
to googlowskie tłumaczenie jak jeszcze raz stranslatujesz tekst to
znowu piszą co chcą, a mnie chodziło o precyzję, bo ja z anglikiem to
tylko ogólnie zrozumiem, tak mniej więcej, a teraz już się nie muszę
zabijać po znajomych mam Fragilkę;)
|