« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-02-27 06:01:24
Temat: Golenie a czerwone ślady na skórzeWitajcie,
Podobny wątek pojawił się w sierpniu 2003r.
Otóż po goleniu mam czerwone pryszczyki - sporo ich. Z tego co poguglałem
przyczyny zasadniczo 3:
- zbytnie podrażnienie skóry
- nieprawidłowe golenie (nowe włosy wrastają i podrażniają skórę)
- nieodpowiednie kosmetyki
Trudno mi określić przyczynę. Kosmetyki stosowane różne różniaste, techniki
golenia również: z włosem, pod włos, pod kątem (prostym,ostrym rozwartym
;) ) I cały czas nic, na szyi ciągle pochrzanione stado czerwonych wykwitów.
Czy rzeczywiście jedyne wyjście to maszynka elektryczna, przy czym: dobra
maszynka elektryczna? - a tu już paręset złociszy wchodzi w rachubę :(
Pozdrawiam,
Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-02-27 07:58:44
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórzeOn 27 Lut, 07:01, "Robert.I" <b...@K...pl> wrote:
> Witajcie,
>
> Podobny wątek pojawił się w sierpniu 2003r.
> Otóż po goleniu mam czerwone pryszczyki - sporo ich. Z tego co poguglałem
> przyczyny zasadniczo 3:
>
> - zbytnie podrażnienie skóry
> - nieprawidłowe golenie (nowe włosy wrastają i podrażniają skórę)
> - nieodpowiednie kosmetyki
>
> Trudno mi określić przyczynę. Kosmetyki stosowane różne różniaste, techniki
> golenia również: z włosem, pod włos, pod kątem (prostym,ostrym rozwartym
> ;) ) I cały czas nic, na szyi ciągle pochrzanione stado czerwonych wykwitów.
> Czy rzeczywiście jedyne wyjście to maszynka elektryczna, przy czym: dobra
> maszynka elektryczna? - a tu już paręset złociszy wchodzi w rachubę :(
Mój mąż ma ten sam problem, i również wypróbował już różne sposoby
golenia, włącznie z maszynką elektryczną. Efekt ten sam :( Nie wiemy
jaka jest tego przyczyna. Zapewne taka już Jego "uroda" - delikatna
skóra na twarzy i szyi.
Obecnie goli się poprzedniego dnia wieczorem (żeby rano nie wyglądać
jak upiór :), nie stosuje również żadnych wód po goleniu, tylko
bezalkoholowe balsamy nawilżające dobrych marek. Rano wygląda
super :)). Mąż jest blondynem. Nie wiem, jak by to było u bruneta ...
Może rano wyglądałby już na nieco "zarośniętego"? :)
Pozdrawiam,
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-02-27 08:39:52
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórzeRobert.I napisał(a):
> Witajcie,
>
> Podobny wątek pojawił się w sierpniu 2003r.
> Otóż po goleniu mam czerwone pryszczyki - sporo ich. Z tego co poguglałem
> przyczyny zasadniczo 3:
>
> - zbytnie podrażnienie skóry
> - nieprawidłowe golenie (nowe włosy wrastają i podrażniają skórę)
> - nieodpowiednie kosmetyki
>
> Trudno mi określić przyczynę. Kosmetyki stosowane różne różniaste, techniki
> golenia również: z włosem, pod włos, pod kątem (prostym,ostrym rozwartym
> ;) ) I cały czas nic, na szyi ciągle pochrzanione stado czerwonych wykwitów.
> Czy rzeczywiście jedyne wyjście to maszynka elektryczna, przy czym: dobra
> maszynka elektryczna? - a tu już paręset złociszy wchodzi w rachubę :(
>
Zapuść brodę :) Mówie to, może być taka sytuacja zę ledwo co sie skóra
zagoi a ty ją podrażniasz od nowa. Ja Jednak szukam czegoś na wrastanie
w skórę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-02-27 11:04:12
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórzeUżytkownik "Robert.I" <b...@K...pl> napisał w wiadomości
news:es0heo$nml$1@absolut.sgh.waw.pl...
> Czy rzeczywi?cie jedyne wyj?cie to maszynka elektryczna, przy czym:
> dobra maszynka elektryczna? - a tu już paręset złociszy wchodzi w
> rachubę :(
Na pewno odradzam maszynkę elektryczna. Trudniej utrzymać ją w
higienicznych warunkach, co prowadzi do ciagłego rozsmarowywania tych
samych bakterii po skórze.
Dosć pomaga golenie pod koniec kąpieli, gdy skora i włosy jest juz mocno
wilgotna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-02-27 12:43:42
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórze> I cały czas nic, na szyi ciągle pochrzanione stado czerwonych
> wykwitów.
Miałem to samo dopóki się goliłem po kąpieli/prysznicu. Teraz się golę
przed - i problem się zmniejszył.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-02-27 13:10:01
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórzeUżytkownik "Michał" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:es1934$4cl$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> I cały czas nic, na szyi ciągle pochrzanione stado czerwonych wykwitów.
> Miałem to samo dopóki się goliłem po kąpieli/prysznicu. Teraz się golę
> przed - i problem się zmniejszył.
Odpada. Testowałem i przed i po. Mam wrażenie że po jest trochę lepiej, ale
trudno powiedzieć :(
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-02-27 13:15:24
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórzefaktycznie golenie się przed prysznicem
u mnie tez daje lepsze efekty.
Poza tym trzeba czasem dać "mordzie" :) odpoczać
tzn nie golić się codziennie tylko np. jeżeli jest taka możliwość
co 2 dni , a w weekendy wcale ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-02-27 14:11:06
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórzeTrzeba po prostu używać dobrej jakości maszynek najlepiej Gillette.Maszynkę
należy dokładnie myć po każdym goleniu.Wycierać twarz zawsze świeżym
ręcznikiem.Najważniejsze jednak jak dla mnie to odpowiedni krem po
goleniu.Tylko nie jakieś balsamy Nivea i tym podobne badziewia ale tylko
dobrych ale niestety też drogich firm.Polecam zobaczyć marki takie jak
Biotherm homme,
Clarins men,Vichy hommme,Clinique men,Shiseido men.Ja osobiście używam
Shiseido men (Moisturizing Emulsion Fluide Hydratant)i( Hydrating Lotion).
Powiem tak żadnych krostek i tym podobnych a miałem ich sporo a poza tym twarz
wypoczęta i zrelaksowana. Kosmetyki te są bardzo wydajne i oprócz tego że
nadają sie świetnie po goleniu to dodatkowo są jak dobry krem nawilżający.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-02-27 14:14:30
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórzeUżytkownik " m" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:es1e5p$eup$1@inews.gazeta.pl...
> Trzeba po prostu używać dobrej jakości maszynek najlepiej
> Gillette.
Willkinson może być?
>Maszynkę należy dokładnie myć po każdym goleniu.
Spirytusem przed i po
>Wycierać twarz
> zawsze świeżym ręcznikiem.
Wymieniany co tydzień
>Najważniejsze jednak jak dla mnie to
> odpowiedni krem po goleniu.
Trzeba będzie popróbować.
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-02-27 14:31:38
Temat: Re: Golenie a czerwone ślady na skórze
Użytkownik "Robert.I" <b...@K...pl> napisał w wiadomości
news:es1eba$5k8$1@absolut.sgh.waw.pl...
> Użytkownik " m" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:es1e5p$eup$1@inews.gazeta.pl...
>> Trzeba po prostu używać dobrej jakości maszynek najlepiej
>> Gillette.
> Willkinson może być?
>
>>Maszynkę należy dokładnie myć po każdym goleniu.
>
> Spirytusem przed i po
>
>>Wycierać twarz
>> zawsze świeżym ręcznikiem.
> Wymieniany co tydzień
>
A dlaczego ci, którzy używają "byle jakich" maszynek, nie czyszczą ich
dokładnie po goleniu, używają może "stary", brudny ręcznik, używają byle
jakie kremy czy balsamy...i nic im nie jest, a skórę mają ładną i
jędrną...:)))
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |