« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2012-05-06 20:06:09
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!Animka pisze:
> W dniu 2012-05-06 21:08, Paulinka pisze:
>> Stokrotka pisze:
>>> Gotuję mniej niż raz na 2 lata, i zawsze jest za kwaśna.
>>
>> No to nie dodawaj tyle szczawiu.
>
> Albo dolej wody.
No ale może ona nie potrzebuje przemysłowej ilości tej zupy.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2012-05-06 20:08:46
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!W dniu 2012-05-06 21:34, Paulinka pisze:
> Justyna Vicky S. pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka"<p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:jo6h2u$jgu$1@node2.news.atman.pl...
>>>
>>> Nie wiem, jak w sklepach, bo dostałam świeże zaopatrzenie od babci,
>>> ale szczaw już jest. Pierwsza szczawiowa zaliczona z jajkiem
>>> oczywiście i z duża ilością koperku i szczypiorku. Uwielbiam :)
>>>
>>>
>> Kretyńsko się zapytam: jak robisz tą zupę? Narobiłaś mi smaka, a
>> szczerze mowiąc nigdy nie gotowałam...
>
> Czemu kretyńsko? ;)
>
> Gotuję rosół na mięsie drobiowym, blanszuję szczaw na maśle, do gotowego
> rosołu dodaję ziemniaki, jak zmiękną, dodaję szczaw, posiekany
> szczypior, koperek, zabielam gęstą, kwaśną śmietaną, pieprzę jeszcze
> dodatkowo, dosalam jak trzeba, daję łyżkę Maggi, ja akurat lubię ten smak.
> Podaję z jajkiem na twardo w ćwiartkach.
O Boże! Ja bym tego (i jeszcze z maggi) nie mogła jeść.
Ja gotuję krótko szczaw (bez łodyg). Potem przecieram przez sitko lub
durszlak ( woda z gotowania szczawiu oczywiście też). Dodaję masło,
pokrojone jajko na twardo i śmietankę 18%.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2012-05-06 20:14:00
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!
Użytkownik "Animka" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jo6lok$om1$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2012-05-06 21:34, Paulinka pisze:
>> Justyna Vicky S. pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka"<p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:jo6h2u$jgu$1@node2.news.atman.pl...
>>>>
>>>> Nie wiem, jak w sklepach, bo dostałam świeże zaopatrzenie od babci,
>>>> ale szczaw już jest. Pierwsza szczawiowa zaliczona z jajkiem
>>>> oczywiście i z duża ilością koperku i szczypiorku. Uwielbiam :)
>>>>
>>>>
>>> Kretyńsko się zapytam: jak robisz tą zupę? Narobiłaś mi smaka, a
>>> szczerze mowiąc nigdy nie gotowałam...
>>
>> Czemu kretyńsko? ;)
>>
>> Gotuję rosół na mięsie drobiowym, blanszuję szczaw na maśle, do gotowego
>> rosołu dodaję ziemniaki, jak zmiękną, dodaję szczaw, posiekany
>> szczypior, koperek, zabielam gęstą, kwaśną śmietaną, pieprzę jeszcze
>> dodatkowo, dosalam jak trzeba, daję łyżkę Maggi, ja akurat lubię ten
>> smak.
>> Podaję z jajkiem na twardo w ćwiartkach.
>
> O Boże! Ja bym tego (i jeszcze z maggi) nie mogła jeść.
> Ja gotuję krótko szczaw (bez łodyg). Potem przecieram przez sitko lub
> durszlak ( woda z gotowania szczawiu oczywiście też). Dodaję masło,
> pokrojone jajko na twardo i śmietankę 18%.
>
Ja i tak pewnie zrobię po swojemu. Chciałam poznac tylko ideę :)
Pozdrawiam,
--
Justyna Vicky S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2012-05-06 20:14:23
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!Animka pisze:
> W dniu 2012-05-06 21:34, Paulinka pisze:
>> Justyna Vicky S. pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka"<p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:jo6h2u$jgu$1@node2.news.atman.pl...
>>>>
>>>> Nie wiem, jak w sklepach, bo dostałam świeże zaopatrzenie od babci,
>>>> ale szczaw już jest. Pierwsza szczawiowa zaliczona z jajkiem
>>>> oczywiście i z duża ilością koperku i szczypiorku. Uwielbiam :)
>>>>
>>>>
>>> Kretyńsko się zapytam: jak robisz tą zupę? Narobiłaś mi smaka, a
>>> szczerze mowiąc nigdy nie gotowałam...
>>
>> Czemu kretyńsko? ;)
>>
>> Gotuję rosół na mięsie drobiowym, blanszuję szczaw na maśle, do gotowego
>> rosołu dodaję ziemniaki, jak zmiękną, dodaję szczaw, posiekany
>> szczypior, koperek, zabielam gęstą, kwaśną śmietaną, pieprzę jeszcze
>> dodatkowo, dosalam jak trzeba, daję łyżkę Maggi, ja akurat lubię ten
>> smak.
>> Podaję z jajkiem na twardo w ćwiartkach.
>
> O Boże! Ja bym tego (i jeszcze z maggi) nie mogła jeść.
> Ja gotuję krótko szczaw (bez łodyg). Potem przecieram przez sitko lub
> durszlak ( woda z gotowania szczawiu oczywiście też). Dodaję masło,
> pokrojone jajko na twardo i śmietankę 18%.
I super smacznego!
BTW te dwie kostki rosołowe może pomiń we flaczkach.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2012-05-06 20:25:33
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!Dnia Sun, 06 May 2012 22:14:23 +0200, Paulinka napisał(a):
> (...)
> BTW te dwie kostki rosołowe może pomiń we flaczkach.
Chcesz coś komuś narzucić?
333-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2012-05-06 20:34:18
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!W dniu 2012-05-06 22:08, Animka pisze:
> W dniu 2012-05-06 21:34, Paulinka pisze:
>> Justyna Vicky S. pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka"<p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:jo6h2u$jgu$1@node2.news.atman.pl...
>>>>
>>>> Nie wiem, jak w sklepach, bo dostałam świeże zaopatrzenie od babci,
>>>> ale szczaw już jest. Pierwsza szczawiowa zaliczona z jajkiem
>>>> oczywiście i z duża ilością koperku i szczypiorku. Uwielbiam :)
>>>>
>>>>
>>> Kretyńsko się zapytam: jak robisz tą zupę? Narobiłaś mi smaka, a
>>> szczerze mowiąc nigdy nie gotowałam...
>>
>> Czemu kretyńsko? ;)
>>
>> Gotuję rosół na mięsie drobiowym, blanszuję szczaw na maśle, do gotowego
>> rosołu dodaję ziemniaki, jak zmiękną, dodaję szczaw, posiekany
>> szczypior, koperek, zabielam gęstą, kwaśną śmietaną, pieprzę jeszcze
>> dodatkowo, dosalam jak trzeba, daję łyżkę Maggi, ja akurat lubię ten
>> smak.
>> Podaję z jajkiem na twardo w ćwiartkach.
>
> O Boże! Ja bym tego (i jeszcze z maggi) nie mogła jeść.
> Ja gotuję krótko szczaw (bez łodyg). Potem przecieram przez sitko lub
> durszlak ( woda z gotowania szczawiu oczywiście też). Dodaję masło,
> pokrojone jajko na twardo i śmietankę 18%.
A co to ma wspólnego z zupą szczawiową?
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2012-05-07 00:19:48
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!W dniu 2012-05-06 20:48, Paulinka pisze:
>
> Nie wiem, jak w sklepach, bo dostałam świeże zaopatrzenie od babci, ale
> szczaw już jest. Pierwsza szczawiowa zaliczona z jajkiem oczywiście i z
> duża ilością koperku i szczypiorku. Uwielbiam :)
>
>
pewnie ze jest !!!
od co i najmniej 3 tygodni...
(przynajmniej w moim ogrodku)...
ps. Polska srodkowa...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2012-05-07 06:29:24
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!W dniu 2012-05-06 22:08, Animka pisze:
>> Gotuję rosół na mięsie drobiowym, blanszuję szczaw na maśle, do gotowego
>> rosołu dodaję ziemniaki, jak zmiękną, dodaję szczaw, posiekany
>> szczypior, koperek, zabielam gęstą, kwaśną śmietaną, pieprzę jeszcze
>> dodatkowo, dosalam jak trzeba, daję łyżkę Maggi, ja akurat lubię ten
>> smak.
>> Podaję z jajkiem na twardo w ćwiartkach.
>
> O Boże! Ja bym tego (i jeszcze z maggi) nie mogła jeść.
> Ja gotuję krótko szczaw (bez łodyg). Potem przecieram przez sitko lub
> durszlak ( woda z gotowania szczawiu oczywiście też). Dodaję masło,
> pokrojone jajko na twardo i śmietankę 18%.
Akurat przepis Paulinki jest klasyczny, identyczny podaje Monatowa w
swych "Obiadach", też robię bardzo podobnie wg rodzinnych doświadczeń.
Ważne jest, by szczaw poddusić na maśle, co wydobywa smak i by zupa była
na rosole. Jeśli chcemy odmiany, można podać jajka faszerowane i/lub
grzanki.
Co Cię tak zmierziło w tym przepisie, że aż
> O Boże! Ja bym tego (i jeszcze z maggi) nie mogła jeść?
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2012-05-07 07:31:31
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!W dniu 2012-05-06 20:48, Paulinka pisze:
>
> Nie wiem, jak w sklepach, bo dostałam świeże zaopatrzenie od babci, ale
> szczaw już jest. Pierwsza szczawiowa zaliczona z jajkiem oczywiście i z
> duża ilością koperku i szczypiorku. Uwielbiam :)
W związku z inspiracją szczawiową, przypomniał mi się prosty stary
sposób, który może nie wszyscy znają, na odtłuszczenie rosołu. Do
szczawiowej i innych kwaśnych zup lubię rosół bez najmniejszego oka.
Po prostu przecedzamy rosół przez zmoczoną bawełnianą szmatkę, np.
tetrę, cały tłuszcz wtedy osiądzie na materiale.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2012-05-07 10:10:34
Temat: Re: Gotujcie szczawiową!Dnia Mon, 07 May 2012 02:19:48 +0200, Marsjasz napisał(a):
> W dniu 2012-05-06 20:48, Paulinka pisze:
>>
>> Nie wiem, jak w sklepach, bo dostałam świeże zaopatrzenie od babci, ale
>> szczaw już jest. Pierwsza szczawiowa zaliczona z jajkiem oczywiście i z
>> duża ilością koperku i szczypiorku. Uwielbiam :)
>>
>>
> pewnie ze jest !!!
> od co i najmniej 3 tygodni...
> (przynajmniej w moim ogrodku)...
> ps. Polska srodkowa...
U mnie też już od dawna jest.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |