Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!go
blin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt
-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
User-Agent: NewsTap/5.2.6 (iPhone/iPod Touch)
Cancel-Lock: sha1:EprhsdwJDHBu78cw5GbZyvfLEdc=
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Message-ID: <59dea249$0$15200$65785112@news.neostrada.pl>
Subject: Re: Grzyby marynowane po ikselsku.
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Mime-Version: 1.0
Content-Transfer-Encoding: 8bit
From: XL <i...@g...pl>
References: <59dd48ca$0$15200$65785112@news.neostrada.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<59de1948$0$5140$65785112@news.neostrada.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
Date: 11 Oct 2017 22:59:21 GMT
Lines: 66
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.249.112
X-Trace: 1507762761 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 15200 79.191.249.112:49902
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:378943
Ukryj nagłówki
Gil <g...@g...pl> wrote:
> In article <59de1948$0$5140$65785112@news.neostrada.pl>,
> i...@g...pl says...
>>
>> Gil <g...@g...pl> wrote:
>>
>> Pierwsze słyszę o tym. Ewidentnie mylisz opieńkę z OLSZÓWKĄ i tu, owszem,
>> zgadza się.
>> U mnie w rodzinie min. od kilku pokoleń je się opieńki - także w pierogach,
>> czyli duszone, więc bez obgotowywania. Ale oczywiście jeśli ktoś na obawy,
>> niech i opieńki obgotowuje. Prawdziwki takoż. I inne.
>
> Nie mylę się. Chodzi o opieńkę miodową.
> Zresztą maślak zwyczajny też
> jest na cenzurowanym. Tu chodzi o pewne specyficzne substancje, białka i
> nie tylko. Wystaczy poczytać najnowsze przewodniki o grzybach.
Stare mi wystarczą. Purchawki też lubię. Byle młode.
Najnowsze przewodniki piszą najnowsi autorzy - jak co rusz nowe podręczniki
szkolne, choć te stare też dobre, tylko nie wolno polecać, bo nie ma
obrywów. Zresztą programy nauczania też wciąż nowe i wciąż nowe pieniądze
dla ich autorów...
Aha, a do niedawna masło było be. I jajka. Ale się badania zmieniły i już
ZNOWU super, wolno jeść. Odkrycie!
To ja i te ,,trujące" jadalne grzyby przeczekam.
> Je się te opieńki i inne gówna a potem 50 lat i rak wątroby albo
> trzustki.
Zapomniałeś/aś dodać, że oczywiście ten związek wykazały badania osób,
które całe życie ze wszystkich istniejących szkodliwych czynników
środowiska tylko z nieobgotowanymi grzybami miały do czynienia, więc
ustalenie ,,grzybowej" przyczyny ich raka to była (nomen omen) bedłka.
?
> Z grzybami trzeba uważać.
A z czym nie trzeba?
> Do tej pory nie znamy dokładnie ich
> składu i działania wszystkich substancji.
Podobnie nie znamy działania mnóstwa innych, które nas otaczają, a są
używane i reklamowane. Przykład - w kosmetykach stosuje się nanosfery -
cud! Tylko że dopiero gdzieniegdzie nieśmiało pojawiają się ostrzeżenia o
ich niekontrolowanym przenikaniu w niekoniecznie oczekiwane obszary oraz o
nieprzewidywalności jego skutków.
A potem - wina nieobgotowanego maślaka! Maślak nie płaci odszkodowań...
Inne przykłady - alkohol, papierosy, dioksyny w smogu, bielony papier
toaletowy i podpaski, lotne trucizny z wykładzin, mebli, z farb w tkaninach
i na ścianach, z ,,polepszaczy" w chlebie, z fastfudowych miesiącami
niepsujących się smakołykow.
A potem - wina maślaka!
> Na szczęście wystarcza często
> zwykłe obgotowanie kilkukrotne z wymiana wody.
> Ale porady aby np. marynaty robić w tej samej wodzie w której gotuje się
> grzyby to bardzo zła rada.
>
Oczywiście. Zupa grzybowa świadkiem.
--
XL
|