":: czerpak" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:4f10.00000372.41d00a50@newsgate.onet.pl...

> Moja bratowa (od wczoraj) ma guza mózgu (wie o tym od wczoraj - taaa,
> dowiedziała się o tym na dwie godziny przed ślubem)...

Nieźle...

> Leży we Wrocławiu na Traugutta w klinice nerologii. Dziagnoza wykazała że
> guz
> jest operacyjny i wg opini lekarzy tej kliniki należy go usunąć.

Każdy guz mózgu (czy raczej - śródczaszkowy) należy usunąć, o ile to
możliwe. A bywa niemożliwe albo bardzo trudne.

> Na szybko na dziś mam jedno tylko pytanie: jeśli dziewczyna zdecyduje się
> na operację - a wszystko wskazuje, że tak - to w jakim stopniu znaczenie
> dla powodzenia operacji ma miejsce jej wykonywania i oczywiście lekarze
> ją prowadzący? Czy nalezy szukać, uciekać jak najdalej od tej kliniki czy
> mieliśmy szczęście, ze tam trafiliśmy? Moze ktoś ma jakies doświadczenia,
> znajomości, cokolwiek?

Rozumiem, że operować będą neurochirurdzy? Z kliniki akademickiej? Jeśli
tak, to czego więcej szukać? Chyba, że gdzieś za granicą... Nie wiem, czy
jest dość czasu, aby kombinować i szukać, która klinika lepsza i czy da się
pacjentkę tam położyć? Powodzenia.

T.