Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Guzy w piersiach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Guzy w piersiach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-11-25 09:56:35

Temat: Guzy w piersiach
Od: Gusia <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ponad rok temu miałam operację usunięcia gruczolako-włókniaków z obu
piersi. Były całkiem spore, bo po około 6 cm. Wydawało się, że
wszystko potem będzie w porządku, niestety, od pewnego czasu piersi
zaczęły mnie potwornie bolec, mało że przy każdym dotyku, to również
same od siebie, ból przechodzi aż pod pachę. Pobiegłam do swojego
onkologa, wcześniej kontrolę miałam co pół roku, potem na USG,
oczywiście jest guz 1,5 cm w jednej i cysta z płynem w drugiej.
Nawiasem mówiąc w miejscach po usunięciu tamtych zmian. Nie mogłąm
tego wychwycic sama, bo mam duże piersi o budowie mastopatycznej i
guzek był do znalezienia tylko za pomocą USG. Wspólnie z lekarzem
odwlekamy decyzję o bioosji, ponieważ wszystkie poprzednie spowodowały
znaczne pogorszenie sytuacji i szybki wzrost guzów, a w konsekwencji
operację. Mam 32 lata i naprawdę ładne piersi. Co zrobic aby je
zachowac, bo jak tak dalej pójdzie, to powycinają mi je po kawałku?
Jak dużo takich operacji mogę przejśc i jak często wykonuje się je?
Czy to nie jest syzyfowa praca, bo te guzy będą odrastac?Czy jest w
Rzeszowie jakiś dobry lekarz od tego? (Ja chodzę do doktora Mruka i
byłam też u Mazurka). Dlaczego to odrasta? Do jakiego lekarza się
udac? Czy może na to pomóc endokrynolog, bo może to jakieś zaburzenia
hormonalne? Dodam, że urodziłam dziecko i karmiłam je piersią przez 10
miesięcy i wszystko było o.k. Co robic? Z góry dziękuję za pomoc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-11-26 08:57:20

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Może byś pojechała skonsultować w Krakowie (w końcu wcale nie jest to
daleko z Rzeszowa), w poradni chorób sutka I Chirurgii CMUJ (namiary
http://www.su.krakow.pl/htm/kliniki/10.htm)? Ew. może wyniknąć
konieczność konsultacji preparatów histologicznych (np. Katedra
Patomorfologii CMUJ, ale w pracowni Kliniki też mądra osoba pracuje) ale
to wg uznania tego kto będzie Cię badał.

--
Krzysiek
Każdy trudny problem ma proste błędne rozwiązanie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-11-27 08:15:46

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> napisał
w wiadomości news:fie11a$nku$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Może byś pojechała skonsultować w Krakowie (w końcu wcale nie jest to
> daleko z Rzeszowa), w poradni chorób sutka I Chirurgii CMUJ (namiary
> http://www.su.krakow.pl/htm/kliniki/10.htm)? Ew. może wyniknąć
> konieczność konsultacji preparatów histologicznych (np. Katedra
> Patomorfologii CMUJ, ale w pracowni Kliniki też mądra osoba pracuje) ale
> to wg uznania tego kto będzie Cię badał.

Czy ktoś w Krakowie kontynuuje prace Prof. J Aleksandrowicza nad wodą i solą
stołową?
S*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-11-27 08:26:01

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gusia" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d802d54a-11ee-4a42-ba45-bfb01f3c8f07@d61g2000hs
a.googlegroups.com...
>Ponad rok temu miałam operację usunięcia gruczolako-włókniaków z obu
piersi. Były całkiem spore, bo po około 6 cm. Wydawało się, że
wszystko potem będzie w porządku, niestety, od pewnego czasu piersi
zaczęły mnie potwornie bolec, mało że przy każdym dotyku, to również
same od siebie, ból przechodzi aż pod pachę. Pobiegłam do swojego
onkologa, wcześniej kontrolę miałam co pół roku, potem na USG,
oczywiście jest guz 1,5 cm w jednej i cysta z płynem w drugiej.
Nawiasem mówiąc w miejscach po usunięciu tamtych zmian. Nie mogłąm
tego wychwycic sama, bo mam duże piersi o budowie mastopatycznej i
guzek był do znalezienia tylko za pomocą USG. Wspólnie z lekarzem
odwlekamy decyzję o bioosji, ponieważ wszystkie poprzednie spowodowały
znaczne pogorszenie sytuacji i szybki wzrost guzów, a w konsekwencji
operację. Mam 32 lata i naprawdę ładne piersi. Co zrobic aby je
zachowac, bo jak tak dalej pójdzie, to powycinają mi je po kawałku?
Jak dużo takich operacji mogę przejśc i jak często wykonuje się je?
Czy to nie jest syzyfowa praca, bo te guzy będą odrastac?Czy jest w
Rzeszowie jakiś dobry lekarz od tego? (Ja chodzę do doktora Mruka i
byłam też u Mazurka). Dlaczego to odrasta? Do jakiego lekarza się
udac? Czy może na to pomóc endokrynolog, bo może to jakieś zaburzenia
hormonalne? Dodam, że urodziłam dziecko i karmiłam je piersią przez 10
miesięcy i wszystko było o.k. Co robic? Z góry dziękuję za pomoc.

Obecnie na Świecie rozpatruje się również zaburzenia w gospodarce
mineralnej. Jest to zasługą również Polaka Prof. J. Aleksandrowicza z
Krakowa który zauważył że ludzie są zdrowi tam gdzie woda jest twarda.
Możesz powiedzieć nam jakiej soli (i ile) używasz do gotowania i jaką wodę
mineralną pijesz.
Czy bierzesz Vit C
S*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-11-27 08:42:02

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szczepan Białek pisze:
> Czy ktoś w Krakowie kontynuuje prace Prof. J Aleksandrowicza nad wodą i solą
> stołową?
Takie twórcze i odkrywcze rzeczy w onkologii to pewnie tylko prof.
Klimek pisze.

--
Krzysiek
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-11-27 08:51:28

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> napisał
w wiadomości news:figkgg$dbe$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Szczepan Białek pisze:
>> Czy ktoś w Krakowie kontynuuje prace Prof. J Aleksandrowicza nad wodą i
>> solą stołową?
> Takie twórcze i odkrywcze rzeczy w onkologii to pewnie tylko prof. Klimek
> pisze.

J. Aleksandrowicza cytują w anglojęzycznych publikacjach. Na prof. Klimka
się nie natknąłem. Ale znalazłem: "Profesor Rudolf Klimek, wybitny
specjalista w dziedzinie położnictwa i ginekologii,"

W połoznictwie używa się MgSO4. Pewnie Prof. zna się na roli minerałów. Czy
działa też w onkologii?
S*



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-11-27 08:58:57

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Szczepan Białek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:figlqm$ekg$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl>
> napisał w wiadomości news:figkgg$dbe$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> Szczepan Białek pisze:
>>> Czy ktoś w Krakowie kontynuuje prace Prof. J Aleksandrowicza nad wodą i
>>> solą stołową?
>> Takie twórcze i odkrywcze rzeczy w onkologii to pewnie tylko prof. Klimek
>> pisze.
>
> J. Aleksandrowicza cytują w anglojęzycznych publikacjach. Na prof. Klimka
> się nie natknąłem. Ale znalazłem: "Profesor Rudolf Klimek, wybitny
> specjalista w dziedzinie położnictwa i ginekologii,"
>
> W połoznictwie używa się MgSO4. Pewnie Prof. zna się na roli minerałów.
> Czy działa też w onkologii?

Działa. Patrz:
http://www.biuletyn.agh.edu.pl/archiwum_bip/archiwum
_bip_pdf/pdf_114/12_114.pdf
S*



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-11-27 12:31:01

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> J. Aleksandrowicza cytują w anglojęzycznych publikacjach. Na prof. Klimka
>> się nie natknąłem. Ale znalazłem: "Profesor Rudolf Klimek, wybitny
>> specjalista w dziedzinie położnictwa i ginekologii,"
>> W połoznictwie używa się MgSO4. Pewnie Prof. zna się na roli minerałów.
>> Czy działa też w onkologii?
Po prostu powinieneś odczuwać pociąg jako do pokrewnej duszy.

--
Krzysiek
Niestety obróbka termiczna niszczy enzymy zawarte w pożywieniu, co
powoduje, że organizm jest ograbiany ze składników aby te enzymy wytworzyć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-11-27 15:51:22

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> napisał
w wiadomości news:fih1tq$pt$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>>> J. Aleksandrowicza cytują w anglojęzycznych publikacjach. Na prof.
>>> Klimka się nie natknąłem. Ale znalazłem: "Profesor Rudolf Klimek,
>>> wybitny specjalista w dziedzinie położnictwa i ginekologii,"
>>> W połoznictwie używa się MgSO4. Pewnie Prof. zna się na roli minerałów.
>>> Czy działa też w onkologii?
> Po prostu powinieneś odczuwać pociąg jako do pokrewnej duszy.

Chyba nie jest pokrewna: " Sympozjum towarzyszyło jubileuszowe spotkanie z
okazji 50 lat działalności naukowo-zawodowej i 70. urodzin prof. Rudolfa
Klimka, długoletniego kierownika Katedry i Kliniki Endokrynologii i
Płodności Collegium Medicum UJ w Krakowie."

W omówieniu ani słowa o minerałach.

> Krzysiek
> Niestety obróbka termiczna niszczy enzymy zawarte w pożywieniu, co
> powoduje, że organizm jest ograbiany ze składników aby te enzymy
> wytworzyć.

Magnez i siarka występują w enzymach.
S*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-11-27 16:29:35

Temat: Re: Guzy w piersiach
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gusia"
>
>Do jakiego lekarza się
udac? Czy może na to pomóc endokrynolog, bo może to jakieś zaburzenia
hormonalne? Dodam, że urodziłam dziecko i karmiłam je piersią przez 10
miesięcy i wszystko było o.k. Co robic? Z góry dziękuję za pomoc.

"Magnez jako lek w guzach zwierzęcych. Autor przedstawia swoje badania
dotyczące chorób sutka 20 małych zwierząt, nie dających się operować.
Podawał im 1 łyżeczkę kawową chlorku magnezu w dawkach nie wywołujących
biegunek. W ciągu 4 letnich obserwacji stwierdzono w części zwierząt
ustąpienie guzów, a w części wstrzymanie ich wzrostu. Poza tym autor
obserwował dwa niemieckie dogi, leczone z tych powodów i w ten sam sposób, u
których po 3 miesiącach cofnęły się guzy"

To fragment wywiadu z J. Aleksandrowiczem :
http://www.ptmag.pl/index.html?id=44672&location=f&m
sg=1&lang_id=PL Warto
przeczytać uważnie całość.

W tamtych czasach podawano chlorek magnezu. Teraz wiadomo że siarczan
magnezu daje jeszcze lepsze wyniki.
S*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

co w domu moze powodowac...?
Brzuch, który osłabia?
leczenie blizny, jak?
pytanie odnosnie radiologow ... korekta rezonansu
Czy istnieja ludzie symetrycznie odwrotni?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »