| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-21 19:12:25
Temat: HebeCzy może ktoś uprawia gatunki: anomala i buxifolia(odora) i dysponuje w miarę
przyzwoitymi zdjęciami? Mam wrażenie (po przejrzeniu sieci), że jednak nie są
to nazwy jednej i tej samej rośliny i szukam potwierdzenia. I przy okazji
próbuję zidentyfikować coś, co uprawiam:)
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-22 06:02:26
Temat: Re: Hebe
"Basia Kulesz" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:67da.00000c81.4308d219@newsgate.onet.pl...
> Czy może ktoś uprawia gatunki: anomala i buxifolia(odora) <
zajrzyj moze tu:
http://www.hebesoc.vispa.com/Plants/Plants.htm
katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-22 06:54:35
Temat: Re: Hebe>
> "Basia Kulesz" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:67da.00000c81.4308d219@newsgate.onet.pl...
> > Czy może ktoś uprawia gatunki: anomala i buxifolia(odora) <
>
> zajrzyj moze tu:
> http://www.hebesoc.vispa.com/Plants/Plants.htm
>
Tę stronę przestudiowałam, zanim napisałam na grupę.
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-22 16:53:30
Temat: Re: Hebe
"Basia Kulesz " <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:67da.00000d41.430976aa@newsgate.onet.pl...
> Tę stronę przestudiowałam, zanim napisałam na grupę.<
a to przepraszam, ale wydawalo mi sie, ze tam jest odpowiedz na Twoje
pytanie.
katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-22 17:09:19
Temat: Re: Hebe - poszerzone pytanie>
> "Basia Kulesz " <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:67da.00000d41.430976aa@newsgate.onet.pl...
>
> > Tę stronę przestudiowałam, zanim napisałam na grupę.<
>
> a to przepraszam, ale wydawalo mi sie, ze tam jest odpowiedz na Twoje
> pytanie.
Niestety...początek problemu tylko:-(
Czy nikt na grupie nie uprawia Hebe? w gruncie? przez parę lat? czy komukolwiek
kwitnie (w gruncie)?
Pozdrawiam, BAsia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-22 18:17:15
Temat: Re: Hebe - poszerzone pytanie> Czy nikt na grupie nie uprawia Hebe? w gruncie? przez parę lat? czy
komukolwiek
> kwitnie (w gruncie)?
>
> Pozdrawiam, BAsia.
Przypominam sobie że jedna pani w Świnoujściu miała u siebie krzew hebe
o drobnych ciemnozielonych liściach. Liście łuskowato ułożone, ogólnie krzew
ciemny. Mówiła mi też ze kwitnie ... Mogę podać adres ... ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-22 18:27:54
Temat: Re: Hebe - poszerzone pytanie"Basia Kulesz " <b...@p...onet.pl> wrote:
> Czy nikt na grupie nie uprawia Hebe? w gruncie? przez parę lat? czy
> komukolwiek kwitnie (w gruncie)?
Jakieś ktoś uprawia. Nie pytaj jakie, bo nie wiem. Czy przez parę lat,
to sama oceń: posadzone ze 3 lata temu tą bezśnieżną i mroźną zimę
sprzed dwóch lat przetrwało pod stroiszem połowicznie. Dosadzone ze
dwa lata temu, ubiegłą zimę (tylko już nie pamiętam czy -19, czy -15
było) przetrwało bez problemu bez okrycia. Nie kwitło.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Rzecze kelner w małej knajpce gdzieś w Kórniku
do klienta, który znalazł mysz w szaszłyku:
,,Panie, bądź pan w końcu cicho
i nie machaj pan tą mychą,
bo przy każdym taką zechcą mieć stoliku!''
(C) Grzegorz Gigol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-08-25 05:40:57
Temat: Re: Hebe - poszerzone pytanieBasia wrote:
>
>Czy nikt na grupie nie uprawia Hebe? w gruncie? przez parę lat? czy
>komukolwiek
>kwitnie (w gruncie)?
>
>Pozdrawiam, BAsia
uprawiałam nie kwitło, maxymalnie wytrzymało 2 lata:/
pod przykryciem na zime.....
Dałam mu spokój
pozdrawiam
SylwiaS
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-08-25 08:18:42
Temat: Re: Hebe - poszerzone pytanie> Basia wrote:
> >
> >Czy nikt na grupie nie uprawia Hebe? w gruncie? przez parę lat? czy
> >komukolwiek
> >kwitnie (w gruncie)?
> uprawiałam nie kwitło, maxymalnie wytrzymało 2 lata:/
> pod przykryciem na zime.....
> Dałam mu spokój
A może kojarzysz, jakie to było? albo może choć kształt liści...;)
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-08-25 14:24:30
Temat: Re: Hebe - poszerzone pytanieDnia 22 Aug 2005 19:09:19 +0200, Basia Kulesz napisał(a):
>
> Niestety...początek problemu tylko:-(
>
> Czy nikt na grupie nie uprawia Hebe? w gruncie? przez parę lat? czy komukolwiek
> kwitnie (w gruncie)?
Widzę, że Cię to męczy.
Mnie przypomniał się nieoceniony jak zwykle Geoff Hamilton,
który pokazywał w jednymz programów wymarznięte po zimie
hebe.
Z radością złapał za szpadel i wykopywał zielsko szelmowsko
przy tym dodając, iż wcale go to nie martwi bo co rok robi
sobie sadzonki.
Cała scena była zabawna, ale mnie skutecznie zniechęciła do
hebe.
Niestety nie pamiętam gatunku:(
--
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |