"Yawn" <y...@g...pl> wrote in message
news:dltlcm$m2m$1@inews.gazeta.pl...
>> Chodzi o osobe cierpiaca na lek przed ludzmi i nowymi sytuacjami . Wedlug
>> lekarzy jedynym wyjsciem sa lekarstwa ktore niestety maja powazne skutki
>> uboczne i sa pomocne tylko w czasie ich brania.
>
> Wyglada na zaburzenia lekowe (co jest dosc szerokim pojeciem). Najlepiej
> udac sie do psychoterapeuty. Napisz, o jakie miasto idzie. Hipnoza moze
> byc elementem psychoterapii, ale to terapeuta decyduje, czy moze ona
> odniesc skutek w danym przypadku.
> Na pocieszenie - zaburzenia lekowe (zwane dawniej nerwica) sie leczy, a na
> pewno mozliwe jest podniesienie komfortu zycia danej osoby. Leki nie
> zawsze sa niezbedne. Czasem wystarczy je brac doraznie, az do osiagniecia
> poprawy (tak, by przejsc przez najtrudniejszy okres).
> Yawn
>
Dziekuje za szybka odpowiedz.
Psychoterapeuta po kilku sesjach wyslal pacjenta z powrotem do lekarza ktory
wlasnie chcial uzyc lekarstwo jako jedyny srodek mogacy pomoc. Sa instytucje
ktore uzywajac hipnoze i medytacje sa w stanie wyleczyc z wielu
niedoleglosci miedzy innymi powyzszy przypadek , tak przynajmiej twierdza i
jestem w trakcie uzyskiwania informacji na ten temat.

Dziekuje
Bolek
Scarborough Ontario