Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!fargo.
cgs.poznan.pl!news.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.formus.pl!news.ahoj
.pl!not-for-mail
From: Jacek <o...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: IBD (inflammatory bowel disease) i sterydy
Date: Mon, 21 Aug 2000 22:03:26 +0200
Organization: OSBO Warszawa
Lines: 72
Message-ID: <3...@p...com>
References: (none) <3...@d...pl> <8nrc46$2skh$1@etna.ahoj.pl>
<3...@w...pl>
NNTP-Posting-Host: pc15.warszawa.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: etna.ahoj.pl 966887968 12513 213.25.56.15 (21 Aug 2000 19:59:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...ahoj.pl
NNTP-Posting-Date: 21 Aug 2000 19:59:28 GMT
X-Mailer: Mozilla 4.74 [en] (X11; U; HP-UX B.11.00 9000/712)
X-Accept-Language: en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:31690
Ukryj nagłówki
"UNI-TUR S.C." wrote:
>
> Jacek napisał(a):
>
> >
> > >
> > > jestem chory na Colitis Ulcerosa, (bardzo zlosliwa, upierdliwa i
> > > nieuleczlana) choroba jelita grubego.
> >
> > "Nie ma chorób nieuleczalnych tylko za mała jest nasza wiedza"
> >
>
> no wiec kolo sie zamyka, nieprawdaz???
Tak, pod warunkiem ze tej wiedzy nie ma, ale kiedy juz jest to nie jest
takie proste :)
> profesjonalisty, bo moj lekarz prowadzacy jest czlowiekiem o glebokiej wiedzy, to
ja zawalilem sprawe ze zgubilem kartke
> z zaleceniami.
okiej.
>
> zadna dieta optymalna. Jem w miare normalnie, jezeli cie to interesuje. Jedzenie
moje to glownie dieta bialkowa,
> gotowane i duszone miesko (najlepiej drob), zadnych surowych warzyw czy owocow
(poza bananami i pomidorami), zadnego
> mleka... no i chinszczyzna... co prawda jest to smazone ale nie odczuwam tego w
zbyt bolesny sposob...
>
> haha....dieta Kwasniewskiego? Specific carbohydrate diet? Juz to przerabialem... I
nie bede wiecej eksperymentowal.
A na czym te eksperymenty polegaly?
co jadales ze tak cie gonilo do kibla?
Wybacz ze tak pytam, ale zbieram informacje o nieudanych probach
stosowania tej diety.
> Za
> duzo mnie to kosztuje na mesalazyne, sterydy i papier toaletowy :) Wole swoj ryz,
pomidory, miesko, gotowane jablka.
> Jakos obchodze sie od siedmiu lat bez kawy, mleka sera ( moge kozi, jest apropos
baaardzo smaczny) no i portagen w
> poczatkowej fazie zaostrzen...
>
Wiesz, niektorzy radza sobie bez nogi albo dwoch.
Ale ja nie sadze aby to bylo to do czego czlowiek zostal stworzony,
chyba sie zgodzisz?
> Dieta, vide ciut wyzej :)
> ja narazie nie zamierzam sobie nic usuwac. Colon jest OK, tylko raz na pol roku
daje o sobie znac i wtedy mam 2-3
> tygodnie z glowy. Jedni maja kaca co tydzien, lub czesciej a ja jakos to przezywam.
Widzisz, ja nie uwazam zeby "jakos" znaczylo dobrze.
> Spoko. No i nie chodzilo mi o porady
> zywieniowe tylko o to co mam brac na te cholerne sterydy bo mnie juz leb od nich
boli...
Oki juz ci radzil nie bede, ale dziekuje ze napisales, potwierdza to
tezy Kwasniewskiego.
A powiedz czy palisz papierosy?
Bardzo mnie to ciekawi.
Pozdrawiam,
Jacek
przepraszam ze nie napisalem ile i kiedy masz jesc te tabletki, ale
naprawde sie nie znam na tabletkach, na paru innych rzeczach pewnie tez
:)
>
> > Serdecznie pozdrawiam.
> >
>
> dziekuje bardzo
>
> radek kosciuk
> lexnet - unitur
|