Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!rzeszow.
rmf.pl!orion.cst.tpsa.pl!news.task.gda.pl!fu-berlin.de!news.uni-stuttgart.de!pl
onk.apk.net!news.apk.net!not-for-mail
From: n...@p...ninka.net
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: "Idioci" Larsa vonTriera
Date: 28 Jul 2000 01:04:12 -0700
Organization: APK Net
Lines: 29
Message-ID: <m...@p...ninka.net>
References: <5...@p...arena.pl>
NNTP-Posting-Host: pierdol.ninka.net
X-Trace: plonk.apk.net 964770889 19767 216.101.162.243 (28 Jul 2000 07:54:49 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...net
NNTP-Posting-Date: 28 Jul 2000 07:54:49 GMT
X-Newsreader: Gnus v5.7/Emacs 20.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:53812
Ukryj nagłówki
m...@p...arena.pl (monika ziel) writes:
> To sa naprawde inne sytuacje kiedy ktos kogo bardzo kochasz jest chory
> i to ze wszystko zostaje jak bylo ( nawet pozornie) moze bys dla niego
> swoista terapia. Moje zdanie na ten temat jest takie, ze nie mozna od
Nie wiem jak ktos, ale ja bedac w takiej sytuacji (bedac ta chora)
czulabym sie wyjatkowo obrzydliwie, gdyby mnie ktos w ten sposob
probowal "uzdrawiac".
obludy i zaklamania nie znosze i jeszcze by mnie dobilo.
Poza tym to swiadczy o tym, ze moj partner traktowalby mnie jak male
dziecko.
Nie ma zaufania zeby powiedziec prawde.
> kogos WYMAGAC poswiecenia , ale mozna to poswiecenie PRZYJAC.
> Moja sytuacja wykluczala seks coprawda tylko czasowo, a to tez
> zmienia postac rzeczy.
> A co do zazdrosci uwazam ,ze w granicach rozsadku , nikomu krzywdy nie
> robi..
Robi. Wytwarza niebezpieczne nawyki. Ja rozrozniam zazdrosc od
zainteresowania druga osoba i troska o druga osobe.
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|