| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2012-02-20 20:49:21
Temat: Re: IncepcjaChiron pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:jhu98h$27k$3@node2.news.atman.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>>
>>> Podczas takiego snu człowiek nie wypoczywa, ale może za to wpływać na
>>> świat rzeczywisty, swoje relacje z ludżmi. Czasem, jeśli czujemy się
>>> uzależnieni od kogoś- takie sny mogą nas uwolnic.
>>
>> Mi się udaje wpływać na swój sen tylko wtedy, kiedy się obudzę i
>> pamiętam, co mi się śniło. Potrafię potem znowu zasnąć i mieć wpływ na
>> wydarzenia we śnie. Takie błyski mi sie zdarzają, kiedy mam jakieś
>> kłopoty i o czymś intensywnie myślę w ciągu dnia.
>
> Inna faza snu:-). Śnisz, śpiąc głęboko. W pewnym momencie uświadamiasz
> sobie, że to sen. Problem: wielu ludzi tak ma, i się budzi, chociaż na
> moment. Chodzi o to, żeby się nauczyć kontynuować ten sen- ale już
> bardziej świadomie.
A to ja podziękuję. Często śnią mi się horrory ;)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2012-02-20 20:57:32
Temat: Re: IncepcjaUżytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jhubkj$27k$6@node2.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:jhu98h$27k$3@node2.news.atman.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>
>>>>
>>>> Podczas takiego snu człowiek nie wypoczywa, ale może za to wpływać na
>>>> świat rzeczywisty, swoje relacje z ludżmi. Czasem, jeśli czujemy się
>>>> uzależnieni od kogoś- takie sny mogą nas uwolnic.
>>>
>>> Mi się udaje wpływać na swój sen tylko wtedy, kiedy się obudzę i
>>> pamiętam, co mi się śniło. Potrafię potem znowu zasnąć i mieć wpływ na
>>> wydarzenia we śnie. Takie błyski mi sie zdarzają, kiedy mam jakieś
>>> kłopoty i o czymś intensywnie myślę w ciągu dnia.
>>
>> Inna faza snu:-). Śnisz, śpiąc głęboko. W pewnym momencie uświadamiasz
>> sobie, że to sen. Problem: wielu ludzi tak ma, i się budzi, chociaż na
>> moment. Chodzi o to, żeby się nauczyć kontynuować ten sen- ale już
>> bardziej świadomie.
>
> A to ja podziękuję. Często śnią mi się horrory ;)
>
Przejmujesz kontrolę- śpisz dalej, ale WIESZ, że to sen. Możesz teraz
bez_lęku uczestniczyć w tym śnie- a poza tym, doprowadzić go do pożądanego
przez Ciebie finału
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2012-02-20 21:01:10
Temat: Re: IncepcjaW dniu 2012-02-20 20:58, Chiron pisze:
>
> Kilka razy- tak. Jednak- to fragment pewnej całości. To wcale nie jest
> obojętne dla naszej psyche-
W jakim sensie?
> podobnie, jak podróże na bębnie. A właściwie
> do takiej podróży jest podobne. Wrażenie jest rzeczywiście niesamowite.
> Ja próbowałem tego:
> http://www.adambytof.pl/
Pierwsze slysze o podrozach na bebnie, to tez sobie zobacze.
>> Ale to tylko raz - od czasu do czasu na krotko w snach
>> zyskuje pewna swiadomosc ze 'cos jest nie tak i moge to
>> zmienic', ale jednak jest to w granicach narzucanych przez
>> sen bardziej, bez tej swiadomosci "to moj sen i moge robic
>> co chce", tylko mam jakby swiadomosc ograniczona do swiadomosci
>> mnie ze snu. Raz nawet w momencie moocnego uniesienia
>> (nie byl to mokry sen heh).
>>
>
> Podczas takiego snu człowiek nie wypoczywa, ale może za to wpływać na
> świat rzeczywisty
Tzn. chyba swoje odczucia wzgledem swiata rzeczywistego :)
Gdybym umial to wywolywac czesto, to moze np. stalbym sie osoba
pozadajaca wladzy w chory sposob.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2012-02-20 21:01:52
Temat: Re: IncepcjaChiron pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:jhubkj$27k$6@node2.news.atman.pl...
>> Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:jhu98h$27k$3@node2.news.atman.pl...
>>>> Chiron pisze:
>>>>
>>>>>
>>>>> Podczas takiego snu człowiek nie wypoczywa, ale może za to wpływać
>>>>> na świat rzeczywisty, swoje relacje z ludżmi. Czasem, jeśli czujemy
>>>>> się uzależnieni od kogoś- takie sny mogą nas uwolnic.
>>>>
>>>> Mi się udaje wpływać na swój sen tylko wtedy, kiedy się obudzę i
>>>> pamiętam, co mi się śniło. Potrafię potem znowu zasnąć i mieć wpływ
>>>> na wydarzenia we śnie. Takie błyski mi sie zdarzają, kiedy mam
>>>> jakieś kłopoty i o czymś intensywnie myślę w ciągu dnia.
>>>
>>> Inna faza snu:-). Śnisz, śpiąc głęboko. W pewnym momencie
>>> uświadamiasz sobie, że to sen. Problem: wielu ludzi tak ma, i się
>>> budzi, chociaż na moment. Chodzi o to, żeby się nauczyć kontynuować
>>> ten sen- ale już bardziej świadomie.
>>
>> A to ja podziękuję. Często śnią mi się horrory ;)
> Przejmujesz kontrolę- śpisz dalej, ale WIESZ, że to sen. Możesz teraz
> bez_lęku uczestniczyć w tym śnie- a poza tym, doprowadzić go do
> pożądanego przez Ciebie finału
Śnią mi sie np. takie atrakcje jak pościg za mną w jakiejś mrocznej
rzeczywistości. Widziałeś http://www.filmweb.pl/film/Eden+Lake-2008-444400 ?
Po takim obudzeniu nie jestem w stanie zasnąć. Zawsze sobie myślę, że
gdybym była w takiej sytuacji, mój strach przezwyciężyłby siłę
istnienia, po prostu poddałabym się bez walki.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2012-02-20 21:05:10
Temat: Re: Incepcja
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jhu2bs$1ct$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2012-02-20 11:16, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-02-20 10:43, Qrczak pisze:
>>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> Ale o cssoo chodzi?
>>>
>>> O to, żeby mądrzejsi łaskawie wytłumaczali coś głupszym.
>>
>> No dobrze, zajrzałam do linka. I zastanawiam się, dlaczego XL zacytowała
>> najbardziej beznadziejne wypowiedzi, chociaż było kilka całkiem
>> sensownych.
>
> Mam pewne teorie.
>
Śmiało- przedstaw je
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2012-02-20 21:09:46
Temat: Re: Incepcja> A to ja podziękuję. Często śnią mi się horrory ;)
>
Az sobie nie wyobrazam, jakie fajne byloby opanowanie
snu w takim momencie :)
Ten sen w ktorym mi sie najpelniej udalo przejac wladze byl wlasnie w
momencie pewnego zagrozenia (choc to wszystko bylo w dosc
surrealistycznych okolicznosciach nawet jak na sen, wiec nie bylo
strachu :) ). To sie wszystko tak fajnie uzupelnialo, gdy rozprawilem
sie z zagrozeniem - bo wyobrazilem sobie ze chce bron i ja dostalem :D
(choc byly problemy z utrzymaniem jej stabilnosci) - to poziej tez byly
reakcje otoczenia.
Aa, wlasnie, jeszcze inny motyw - pewien wplyw mam tez w snach,
w ktorych moge latac. Latam przez pewien okres snu bez wplywu,
potem trace te umiejetnosc i wlasnie w momencie straty i prob
latania nieudanych ("jak to bylo, jakos te nogi odrywalem?" :D)
zaczynam sobie zdawac sprawe ze to co utracilem bylo nierealne, ze to
jest sen i ze moge to ogarnac - i faktycznie, udaje mi sie czasem znowu
latac. Ale to tez epizody krotkie, zazwyczaj sie budze niedlugo potem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2012-02-20 21:12:04
Temat: Re: IncepcjaW dniu 2012-02-20 22:01, Paulinka pisze:
>
> Śnią mi sie np. takie atrakcje jak pościg za mną w jakiejś mrocznej
> rzeczywistości. Widziałeś
> http://www.filmweb.pl/film/Eden+Lake-2008-444400 ?
Hm, na serio często śnią Ci się takie rzeczy?
A wiesz w tym śnie, kto Cię ściga?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2012-02-20 21:12:41
Temat: Re: Incepcja
> A tak to nie mam, ale za to dźwięki ze świata realnego wkomponowują się
> w sen. Swoją drogą ciekawe jak to jest zaprogramowane, ze mózg tak
> szybko potrafi ułożyć senną historyjkę do dźwięku z zewnątrz, tym
> bardziej, że najczęściej są to dosłownie chwile.
>
A to nie tylko tak, czasem dzwiek wlasnie jest epilogiem pewnej
dluzszej historii, tak jakby cialo wiedzialo, ze np. budzik wlasnie
o tej dokladnie porze zadzwoni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2012-02-20 21:13:09
Temat: Re: IncepcjaUżytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jhucc2$27k$7@node2.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:jhubkj$27k$6@node2.news.atman.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:jhu98h$27k$3@node2.news.atman.pl...
>>>>> Chiron pisze:
>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Podczas takiego snu człowiek nie wypoczywa, ale może za to wpływać na
>>>>>> świat rzeczywisty, swoje relacje z ludżmi. Czasem, jeśli czujemy się
>>>>>> uzależnieni od kogoś- takie sny mogą nas uwolnic.
>>>>>
>>>>> Mi się udaje wpływać na swój sen tylko wtedy, kiedy się obudzę i
>>>>> pamiętam, co mi się śniło. Potrafię potem znowu zasnąć i mieć wpływ na
>>>>> wydarzenia we śnie. Takie błyski mi sie zdarzają, kiedy mam jakieś
>>>>> kłopoty i o czymś intensywnie myślę w ciągu dnia.
>>>>
>>>> Inna faza snu:-). Śnisz, śpiąc głęboko. W pewnym momencie uświadamiasz
>>>> sobie, że to sen. Problem: wielu ludzi tak ma, i się budzi, chociaż na
>>>> moment. Chodzi o to, żeby się nauczyć kontynuować ten sen- ale już
>>>> bardziej świadomie.
>>>
>>> A to ja podziękuję. Często śnią mi się horrory ;)
>
>> Przejmujesz kontrolę- śpisz dalej, ale WIESZ, że to sen. Możesz teraz
>> bez_lęku uczestniczyć w tym śnie- a poza tym, doprowadzić go do
>> pożądanego przez Ciebie finału
>
> Śnią mi sie np. takie atrakcje jak pościg za mną w jakiejś mrocznej
> rzeczywistości. Widziałeś http://www.filmweb.pl/film/Eden+Lake-2008-444400
> ?
> Po takim obudzeniu nie jestem w stanie zasnąć. Zawsze sobie myślę, że
> gdybym była w takiej sytuacji, mój strach przezwyciężyłby siłę istnienia,
> po prostu poddałabym się bez walki.
>
Zaplanuj sobie swój kolejny sen z tego cyklu. Wyreżyseruj go. Uwzględnij
swoje relacje z postaciami, które budzą w Tobie największą grozę: rozmowy,
dzięki którym dogadujecie się, nawiązujecie znajomość- i wszystko kończy się
tak, jak Ty świadomie chcesz.
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2012-02-20 21:14:47
Temat: Re: Incepcjah...@h...hm pisze:
>> A to ja podziękuję. Często śnią mi się horrory ;)
>>
>
> Az sobie nie wyobrazam, jakie fajne byloby opanowanie
> snu w takim momencie :)
> Ten sen w ktorym mi sie najpelniej udalo przejac wladze byl wlasnie w
> momencie pewnego zagrozenia (choc to wszystko bylo w dosc
> surrealistycznych okolicznosciach nawet jak na sen, wiec nie bylo
> strachu :) ). To sie wszystko tak fajnie uzupelnialo, gdy rozprawilem
> sie z zagrozeniem - bo wyobrazilem sobie ze chce bron i ja dostalem :D
> (choc byly problemy z utrzymaniem jej stabilnosci) - to poziej tez byly
> reakcje otoczenia.
Ja w tych snach zawsze przegrywam, tzn. budzę się przed śmiertelnym ciosem.
> Aa, wlasnie, jeszcze inny motyw - pewien wplyw mam tez w snach,
> w ktorych moge latac. Latam przez pewien okres snu bez wplywu,
> potem trace te umiejetnosc i wlasnie w momencie straty i prob
> latania nieudanych ("jak to bylo, jakos te nogi odrywalem?" :D)
> zaczynam sobie zdawac sprawe ze to co utracilem bylo nierealne, ze to
> jest sen i ze moge to ogarnac - i faktycznie, udaje mi sie czasem znowu
> latac. Ale to tez epizody krotkie, zazwyczaj sie budze niedlugo potem.
Kurcze nigdy nie latałam we śnie. A może nie pamiętam. Ogólnie dużo mi
się śni różnych dziwnych rzeczy, czasem tak skompilowanych, że dają mi
do myślenia w normalnym życiu.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |