Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
or-mail
From: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Inteligencja po mojemu. ;)
Date: Fri, 9 May 2003 10:58:14 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 55
Message-ID: <b9g1k6$sa7$1@inews.gazeta.pl>
References: <b8oanc$2equ$1@foka1.acn.pl> <b9fv21$elm$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: tn50.internetdsl.tpnet.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1052477894 28999 172.20.26.236 (9 May 2003 10:58:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 9 May 2003 10:58:14 +0000 (UTC)
X-User: ed_robak
X-Forwarded-For: tn50.internetdsl.tpnet.pl
X-Remote-IP: tn50.internetdsl.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:201611
Ukryj nagłówki
Darek <t...@p...fm> napisał(a):
> Moim zdaniem inteligencja to umiejętność planowania. Składa się na nią chęć
> rozwiązania problemu oraz umiejętność korzystania z pomocy innych lub
> czegokolwiek innego co może być przydatne. To że chęci są konieczne jest
> oczywiste, jednak drugi warunek jest często zapominamy (za często).
> Możemy wtedy dojść do wniosku, że problem jest nie do rozwiązania. Czasem
> jesteśmy nawet o tym bezwzględnie przekonani. Dopiero po jakimś czasie ktoś
> lub coś może nas nakierować na rozwiązanie. Rozwiązania takie są chyba
> najbardziej fascynujące, bo odsłaniają przed nami rzeczywistość która
> istniała dotychczas poza naszym umysłem. Natomiast wydaje mi się, że
> pierwotne cele, tzn. takie do których nie doszliśmy w wyniku rozbicia
> większego problemu na podproblemy, nie powstają w wyniku naszej aktywności
> umysłowej. Więc wydaje mi się, że oprócz chęci na naszą inteligencję jedyny
> wpływ ma to czy do rozwiązania "trudnych problemów" stosujemy także "inne
> środki" niż nasz umysł.
> Natomiast jeśli mamy do czynienia ze strumieniem informacji, które musimy
> zrozumieć to najlepszym sposobem na to jest nie zapominanie o celu tego
> strumienia. Strumień informacji powinien być tylko wskazówkami
> nakierowującymi nasz samodzielny tok myślenia na rozwiązanie postawionego
> problemu. Wtedy liczba informacji zawarta w strumieniu znacząco spada i nie
> mamy żadnych problemów ze zrozumieniem ich. Tutaj mamy ten komfort, że
> potrzebne są tylko chęci do myślenia - wskazówki mamy podane na tacy.
>
> Tak właśnie aktualnie myślę. Mam nadzieję, że to czego nie wiem w tak
> kluczowej sprawie będzie mi dane poznać.
>
> Darek
cha!!
pięknie to napisałeś i chwała Ci za to :))))
ale(?) moim zdaniem, pokręciłeś dwa różne pojęcia:
przyczynę zdarzenia i ocenę zdarzenia
przyczyną zdarzenia może być myślenie oparte na logice, doświadczeniu,
pamięci, wiedzy itd. (dotyczy człowieka)
o zdarzeniu powiemy, że jest inteligentne według przyjętej kategorii oceny
w tym znaczeniu słów będziemy mogli powiedzieć o człowieku, że jest
inteligentny, jeśli jego zachowania będą nosić cechy ustalone
teoretycznie jako kryteria.
inteligencja = zachowania (a nie myślenie!) ;)
:-)
ksRobak
--
no, niech no pomyślę (?) ;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|