Irydolog - Wawa i okolice

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

11. Data: 2005-09-26 13:15:05

Temat: Re: Irydolog - Wawa i okolice
Od: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jagna " <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dh8ppk$e1m$1@inews.gazeta.pl...
> Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisał(a):
>
>> Ale osochozi?
>> Wiadomo, ze irydologia jest bezwartościowa. Udowoniono to.
>>
>
>
> Ale kto udowodnił?? Jakieś namiary na takie dowody??
>
> Ja osobiście bylam u irydologa i praktycznie się nie pomylił.
> AgaL

Krotka dygresja

Kiedys przyszla do mnie pacjentka ktora pokazywala mi na wyniku badania
Biotronem ze ma chore prawe pluco. Rzeczywiscie na wydruku bylo ono pokryte
czerwonymi kropkami- w odroznieniu od zielonych kropek na innych organach- a
pacjentka twierdzila ze odczuwa po tej stronie silny bol i chce abym
natychmiast przystapil do leczenia tegoz pluca. Problem pojawil sie gdy
okazalo sie ze pluca byly odwrocone- w odroznieniu od innych organow byly
rzutowane od tylu i tak naprawde "chore" bylo pluco lewe.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-09-26 13:44:00

Temat: Re: Irydolog - Wawa i okolice
Od: murek <p...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jagna wrote:
>
> Ja osobiście bylam u irydologa i praktycznie się nie pomylił.
> AgaL
>

a czy była kiedyś taka sytuacja, żeby np. irydolog był podany do sądu za
nieprawidłową diagnozę??? czy ktoś słyszał, żeby jakigoś innego
'szarlatana' skazali za to, że nie wyleczył, choć obiecywał że
wyleczy... chyba nie?!?!?!

a lekarzy coraz częściej się sądzi i ma do nich pretensje, że czegoś
niedopatrzyli, lub czegoś nie zrobili... :(

pzdr
murek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-09-26 16:36:00

Temat: Re: Irydolog - Wawa i okolice
Od: "Anetta" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jagna " <b...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dh88va$eua$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
> Poszukuję irydologa w Wawie lub kolicach. Wiem ze jeden przyjmuje w
> Piastowie, jest Mongołem z pochodzenia. I tu drugie poytanie, czy
> irydologią
> zajmują sie też Polscy lekarze, i czy gdzieś w Polsce szą szkoły gdzie
> możan
> sie uczyć tej dziedziny medycyny?? I jeszcze jedno co szanowni grupowicze
> myślicie o takiem badaniu - najlepiej posłuchala bym doświadczonej w tej
> dziedzinie części grupy. bardzo mi zależy naych opiniach.

Ja byłam raz, chorób mi nawymyślał, ze aż strach, a jak zapytałam o to co
naprawdę mi dolegało to powiedział, że tam jest wszystko ok. Nie było ani
ok, ani tamtych chorób. Nie polecam!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-09-26 19:28:25

Temat: Re: Irydolog - Wawa i okolice
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Witam!
>> Poszukuję irydologa w Wawie lub kolicach. Wiem ze jeden przyjmuje w
>> Piastowie, jest Mongołem z pochodzenia. I tu drugie poytanie, czy
>> irydologią
>> zajmują sie też Polscy lekarze, i czy gdzieś w Polsce szą szkoły gdzie
>> możan
>> sie uczyć tej dziedziny medycyny?? I jeszcze jedno co szanowni grupowicze
>> myślicie o takiem badaniu - najlepiej posłuchala bym doświadczonej w tej
>> dziedzinie części grupy. bardzo mi zależy naych opiniach.

wogole nie rozumiem po co ten watek. To jest grupa pl.sci.medycyna a nie
pl.szarlataneria. Irydologia nie jest nauka medyczna i pytanie polozone jest
na nieodpowiednia grupe.
Proponuje EOT, gdyz temat byl kiedys przerabiany i zakonczony.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-10-04 22:20:44

Temat: Re: Irydolog - Wawa i okolice
Od: Sabina Redlarska <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 26 Sep 2005 18:36:00 +0200, Anetta napisał(a):

> Ja byłam raz, chorób mi nawymyślał, ze aż strach, a jak zapytałam o to co
> naprawdę mi dolegało to powiedział, że tam jest wszystko ok. Nie było ani
> ok, ani tamtych chorób. Nie polecam!

A ja bylam wielokrotnie u "konwencjonalnych" lekarzy, ktorzy na moje naiwne
oczekiwania ze mnie wylecza, wmawiali mi ze jest wszystko ok choc nie bylo.
Podobne przypadki w mojej rodzinie, niektore zakonczone bardzo
nieprzyjemnie.

Nie polecam!

No chyba ze ktos ma dobre znajomosci.

Irydolog patrzac mi w oczy (moze i przez przypadek) trafniej ocenil moj
stan zdrowia, niz laryngolog, ktorzy patrzyl mi prosto w gardlo i je
obmacywal i nie zauwazyl ze mam powiekszone tam wezly chlonne. A ja juz
ledwo polykac moglam. Czy to tez przez przypadek?

Do tego lekarze medycyny zazwyczaj (mowie o wlasnym doswiadczeniu) sa
niemili i nie chca sluchac o dolegliwosciach, tak jak np. jedna pani, do
ktorej ledwo zywa dotarlam z 40 stopniami ciagle roznacej goraczki -
nawrzeszczala ze jej glowe zawracam (normalnie z rejestracji) i odeslala z
niczym. A jak juz lekarz mily to sie potem okazuje ze zboczony.

W ostatnich dwoch latach 3 udary mozgu w mojej bliskiej rodzinie. Zadnego z
nich lekarze nie mieli zamiaru leczyc.

Wiem, to zadne dowody.
Ale dowody, o ktorych wspominaja ludzie medycyny na temat roznych metod
niekonwencjonalnych zupelnie mnie nie interesuja bo badania sa zazwyczaj
tendencyjne.

Apel do lekarzy:
... albo nie bede juz apelowac bo kto chce leczyc ten leczy a kto nie chce
temu moj apel sumienia nie obudzi. Zreszta tacy mysle ze tu nie zagladaja.

Apel do ludzi zainteresowanych mniej konwencjonalnym leczeniem:
Nie pytajcie o to lekarzy, bo wiekszosci z nich wyprano na studiach mozgi.
Ale pytajcie ludzi, czytajcie, dowiadujcie sie w sprawie konkretnego np.
irydologa. Bo ja tez moge sobie otworzyc gabinet, napisac nad drzwiami
"irydolog" i skubac naiwnych. A o irydologii mam nikle pojecie. A ten
irydolog u ktorego kiedys bylam albo ma wyjatkowe szczescie w trafianiu u
ludzi w to co naprawde chore, albo po prostu potrafi te choroby wykryc.

--
Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-10-04 22:31:45

Temat: Re: Irydolog - Wawa i okolice
Od: Sabina Redlarska <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 5 Oct 2005 00:20:44 +0200, Sabina Redlarska napisał(a):

> W ostatnich dwoch latach 3 udary mozgu w mojej bliskiej rodzinie. Zadnego z
> nich lekarze nie mieli zamiaru leczyc.

Dodam ze w przypadku pierwszego z kolei udaru, ktory dotyczyl mojej mamy,
bardzo pomogl mi obecny tu Marek Bieniek, ktoremu klaniam sie nisko.
Dzieki niemu rozeznalam sie bardziej w tematyce udarowej i dowiedzialam sie
jak powinno wygladac leczenie. Ale to wszystko zdalnie, z Londynu bodajze.
Na miejscu, w Grudziadzkim szpitalu, wygladalo to wszystko niestety duzo
inaczej niz Marek B. opowiadal. Tomografii nawet nie zrobili.

--
Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-10-05 22:54:43

Temat: Re: Irydolog - Wawa i okolice
Od: "RobertMi" <r...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ja bylam wielokrotnie u "konwencjonalnych" lekarzy, ktorzy na moje
> naiwne
> oczekiwania ze mnie wylecza, wmawiali mi ze jest wszystko ok choc nie
> bylo.
> Podobne przypadki w mojej rodzinie, niektore zakonczone bardzo
> nieprzyjemnie.

A ja kiedys wielokrotnie bylem ze swoim samochodem u "konwencjonalnych"
mechanikow ktorzy patrzyli na moje naiwne oczekiwania ze mi naprawia
samochod, wmawiali mi ze jest sprawny choc nie byl. Podobne przypadki w
mojej rodzinie (...)

> Nie polecam!
>
> No chyba ze ktos ma dobre znajomosci.

Nie polecam! No chyba ze ktos ma dobre znajomosci.

> Irydolog patrzac mi w oczy (moze i przez przypadek) trafniej ocenil moj
> stan zdrowia, niz laryngolog, ktorzy patrzyl mi prosto w gardlo i je
> obmacywal i nie zauwazyl ze mam powiekszone tam wezly chlonne. A ja juz
> ledwo polykac moglam. Czy to tez przez przypadek?

Az pewnego razu spotkalem pijaczka pod monopolowym, ktory patrzac mi w oczy
(moze i przez przypadek) trafniej ocenil stan mojego samochodu, niz mechanik
ktory ogladal samochod i nie zauwazyl ze ma naderwane pioro w tylniej
wycieraczce. A ja juz ledwo widzialem jak jezdzilem podczas deszczu. Czy to
przez przypadek?

(...) Daruje sobie translation reszty tekstu (...) Jeszcze tylko to:

> Apel do ludzi zainteresowanych mniej konwencjonalnym leczeniem:
> Nie pytajcie o to lekarzy, bo wiekszosci z nich wyprano na studiach mozgi.
> Ale pytajcie ludzi, czytajcie, dowiadujcie sie w sprawie konkretnego np.
> irydologa. Bo ja tez moge sobie otworzyc gabinet, napisac nad drzwiami
> "irydolog" i skubac naiwnych. A o irydologii mam nikle pojecie. A ten
> irydolog u ktorego kiedys bylam albo ma wyjatkowe szczescie w trafianiu u
> ludzi w to co naprawde chore, albo po prostu potrafi te choroby wykryc.

Apel do ludzi zainteresowanych mniej konwencjonalnym naprawianiem
samochodow:
Nie pytajcie o mechanikow, bo wiekszosci z nich wyprano w szkole mozgi. Ale
pytajcie o ludzi, dowiadujcie sie w sprawie konkretnego np. pijaczka. Bo ja
tez moge sobie kupic pol litra, ufarbowac na czerwono nos i skubac naiwnych.
A o upijaniu sie mam nikle pojecie. A ten pijaczek, ktorego kiedys spotkalem
pod monopolowym albo ma wyjatkowe szczescie w trafianiu w samochodach w to
co naprawde zepsute, albo po prostu potrafi wykryc zniszczone pioro od
tylniej wycieraczki.

Mechanika samochodowa wydaje sie byc troszke prostsza do ogarniecia
dziedzina niz medycyna, wiec moze ta analogia pozwoli niektorym zrozumiec co
za bzdury wypisuja.

Pozdrawiam

Robert Milewski

PS. Czy to ta sama Sabinka z ktora lata temu tyle roznych slow wymienilismy
na temat irydologii i nie tylko? :-)